Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
28 maja 2018 22:23 | ID: 1421460
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Czasami tak bywa, człowiek się narobi a goście tego nie doceniają...
28 maja 2018 22:27 | ID: 1421464
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Czasami tak bywa, człowiek się narobi a goście tego nie doceniają...
Takie jest zycie, złość minie i będzie ok. Jest wesoło i gwarno jak to bywało gdy wszyscy mieszkali w domu.
28 maja 2018 22:35 | ID: 1421473
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Czasami tak bywa, człowiek się narobi a goście tego nie doceniają...
Takie jest zycie, złość minie i będzie ok. Jest wesoło i gwarno jak to bywało gdy wszyscy mieszkali w domu.
O tak... najważniejsze, że chcą przyjeżdżać...
28 maja 2018 22:42 | ID: 1421478
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Że złości bym się wściekła....
28 maja 2018 22:49 | ID: 1421484
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Czasami tak bywa, człowiek się narobi a goście tego nie doceniają...
Takie jest zycie, złość minie i będzie ok. Jest wesoło i gwarno jak to bywało gdy wszyscy mieszkali w domu.
O tak... najważniejsze, że chcą przyjeżdżać...
.;to prawda. Cieszymy się z kazdego ich przyjadu .
28 maja 2018 22:51 | ID: 1421487
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Że złości bym się wściekła....
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Że złości bym się wściekła....
... nie byłoby tak żle, trochę byś pogadała, zapaliła papieroska i popiła meliską.
28 maja 2018 22:55 | ID: 1421488
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Że złości bym się wściekła....
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Że złości bym się wściekła....
... nie byłoby tak żle, trochę byś pogadała, zapaliła papieroska i popiła meliską.
Czlowiek pusci wiazanke i lzej na duszy
28 maja 2018 22:57 | ID: 1421490
Wykapalam sie i cale zmeczenie odeszlo.
Po nocce pospalam chwile a potem na zarobku bylam i dzien zlecial.
28 maja 2018 23:00 | ID: 1421493
Po południu w pracy było chłodno, klimatyzacje chodzą na okrągło.... Ale jak wyszło na dwór, to jakby pałą dostał po głowie....
Mam tak samo jak klima caly dzien chodzi, potem wychodzisz i goraco z nog zwala.
Najwazniejsze ze po klimie juz nie choruje. Organizm sie przyzwyczail.
28 maja 2018 23:00 | ID: 1421494
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Że złości bym się wściekła....
Jestem zmęczona i zła, Pewnie w domu wariatów jest lepszy porządek niż u nas. Trzydaniowy obiad przygotowałam na umówiną godzinę,a towarzystwo przyjechało z dwugodzinym opóznieniem więc odgrzewałam jedzonko ale po zupie stwierdzili,że nie sa głodni bo cos tam w miescie jedli.Potem byli na plaży i u znajomych. Z kolacją na ciepło bujałam się od 20 do 22, a teraz palą ognisko i mają tylko piwko. Ze złości zapaliłam sobie papieroska, piję meliskę . Jutro niech dziewczyny gotują .
Że złości bym się wściekła....
... nie byłoby tak żle, trochę byś pogadała, zapaliła papieroska i popiła meliską.
Oj chyba bym komuś nawrzucała.. tyle starania...
28 maja 2018 23:02 | ID: 1421496
Po południu w pracy było chłodno, klimatyzacje chodzą na okrągło.... Ale jak wyszło na dwór, to jakby pałą dostał po głowie....
Mam tak samo jak kluma caly dzien chodzi, potem wychodzisz i goraco z nog zwala.
Najwazniejsze ze po klimie juz nie choruje. Organizm sie przyzwyczail.
U mnie też ok. Gardło się przyzwyczaiło. Ale kurcze, ciężko znoszę te temperatury, skoro w pracy mamy klimę, i tyle godzin się w pracy spędza... Organizm ciężko ma się przestawić.
28 maja 2018 23:09 | ID: 1421504
Taka klima w te upalne dni w domu by się przydała... ojjj przydała... Wiatrak jutro z piwnicy trzeba przynieść to zawsze ciut powieje...
28 maja 2018 23:13 | ID: 1421508
Taka klima w te upalne dni w domu by się przydała... ojjj przydała... Wiatrak jutro z piwnicy trzeba przynieść to zawsze ciut powieje...
U mnie wentylator ,,chodził,, ale najbardziej wyciąga gorączkę z domu wentylacja w kominie;) jak włączę ,,wariata,,( wentylator w kominie) to temperatura ciut spada w domku. Teraz mam 24,5... Ciepelko...
28 maja 2018 23:16 | ID: 1421511
Taka klima w te upalne dni w domu by się przydała... ojjj przydała... Wiatrak jutro z piwnicy trzeba przynieść to zawsze ciut powieje...
U mnie wentylator ,,chodził,, ale najbardziej wyciąga gorączkę z domu wentylacja w kominie;) jak włączę ,,wariata,,( wentylator w kominie) to temperatura ciut spada w domku. Teraz mam 24,5... Ciepelko...
I u mnie ciepło, nie czuć, że we wszystkich pomieszczeniach okna są pootwierane...
28 maja 2018 23:19 | ID: 1421515
Taka klima w te upalne dni w domu by się przydała... ojjj przydała... Wiatrak jutro z piwnicy trzeba przynieść to zawsze ciut powieje...
U mnie wentylator ,,chodził,, ale najbardziej wyciąga gorączkę z domu wentylacja w kominie;) jak włączę ,,wariata,,( wentylator w kominie) to temperatura ciut spada w domku. Teraz mam 24,5... Ciepelko...
I u mnie ciepło, nie czuć, że we wszystkich pomieszczeniach okna są pootwierane...
Ja nogi mam prawie ,,za oknem, gdy leże w łóżku:) okno na całą szerokość otwarte ciut chłodniej... Ha ha ha;-)
28 maja 2018 23:24 | ID: 1421520
Ja nogi mam prawie ,,za oknem, gdy leże w łóżku:) okno na całą szerokość otwarte ciut chłodniej... Ha ha ha;-)
Moje nogi na kanapie, na parapet nie sięgają bo mam je za krótkie...
28 maja 2018 23:27 | ID: 1421522
Ja nogi mam prawie ,,za oknem, gdy leże w łóżku:) okno na całą szerokość otwarte ciut chłodniej... Ha ha ha;-)
Moje nogi na kanapie, na parapet nie sięgają bo mam je za krótkie...
Ja mam tak ustawione ,,spanko,, że prosto łapki na parapet lecą:) a dzisiejszej nocy nogi mi zmarzły;) ha ha ha . Mąż otworzył okno na całą szerokość... I pięty mi zmarzły:)
28 maja 2018 23:29 | ID: 1421523
Lecę spać, tzn na jakiś film... Dobrej nocki. Jeszcze ,,Zośkę,, ( zmywarkę) włączę i będę odpoczywać. Dobranoc:)
28 maja 2018 23:47 | ID: 1421529
Lecę spać, tzn na jakiś film... Dobrej nocki. Jeszcze ,,Zośkę,, ( zmywarkę) włączę i będę odpoczywać. Dobranoc:)
Masz "Zośkę" a ja mam "Manię". Miłych snów życzę.
29 maja 2018 07:30 | ID: 1421531
Dzień dobry:) szykuje już obiad, póki jeszcze nie jest tak gorąco....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.