Poprzedni wątek był ,, przeładowany,, karty nie otwierały się tak, jak powinny... Zapraszam do nowej, kolejnej części naszych pogaduszek:)
5 lipca 2018 10:47 | ID: 1424633
A mój wnusio Olafek kończy dzisiaj 2 latka, córka do żłobka go wystroiła jak małego dżentelmena... My jego urodziny będziemy rodzinnie świętować w sobotę, córka przyjeżdża z nim, Oliwką i zięciem oraz jego ojciec chrzestny czyli nasz młodszy syn też z rodzinką, synową i Bartoszem...
Duzo zdrowka dla wnusia jak ten czas leci
Dzięki BASIU...
5 lipca 2018 10:47 | ID: 1424634
Ojej a co ja tak naklikalam Uroki pisania z telefonu
Mi tez czasami tak sie naklika:)
U nas jest pelno takich malych robaczkow, ,,przecinkow,... Normalnie szalu mozna dostac.
5 lipca 2018 10:48 | ID: 1424635
A mój wnusio Olafek kończy dzisiaj 2 latka, córka do żłobka go wystroiła jak małego dżentelmena... My jego urodziny będziemy rodzinnie świętować w sobotę, córka przyjeżdża z nim, Oliwką i zięciem oraz jego ojciec chrzestny czyli nasz młodszy syn też z rodzinką, synową i Bartoszem...
Wszystkiego co najlepsze, duzo zdrowka dla Olafka!!!!!
Dzięki Żanetko !!!
5 lipca 2018 14:03 | ID: 1424639
Bylam nad morzem zmoczyc nogi Woda ciepla ,ludzi tlum Wstapilam do znajomej dostalam czeresni Wlozylam do sloiczkow ,nastawilam na kuchenke i przysnelam Garnek do wyrzucenia sciany do malowania,bo sloiczki pekly No ,dobrzeze przy tym zadymieniu strazy nikt nie wezwal Zdolna jestem
O masz, dobrze, że tylko tak się skończyło...
A ja dzisiaj też nieźle narozrabiałam, wstawiłam sokownik z czarną porzeczką, zapaliłam gaz i zaczęłam obierać ziemniaki, patrzę a coś mi za długo schodzi pod sokownikiem to podkręciałam kurek... Obrałam ziemniaki, umyłam i chciałam postawić garnek z nimi na drugi palnik i co widzę... zamiast pod sokownikiem to pali się palnik za nim... Ot i głupia baba czeka na to aż zacznie sokownik działać a gaz nie tam włączyła gdzie trzeba...
5 lipca 2018 14:07 | ID: 1424640
Pranie wstawiłam i na mieście już byłam, gorąco aż pot ze mnie leciał jak chodziłam od ciuszka do ciuszka, chciałam kupić t-shirty dla męża bo potrzebuje do pracy i udało się 4szt. kupić po 6zł i jeden za 5zł...
5 lipca 2018 16:56 | ID: 1424645
Z pracy wrocilam, ogarnelam troche, teraz czas siebie ogarnac.
Nastawilam kapuste,bedzie na dwa dni. Jutro tez pracuje to obiad z glowy.
5 lipca 2018 18:23 | ID: 1424653
Z pracy wrocilam, ogarnelam troche, teraz czas siebie ogarnac.
Nastawilam kapuste,bedzie na dwa dni. Jutro tez pracuje to obiad z glowy.
Za mną gołąbki chodzą.. może na niedzielę zrobię..
5 lipca 2018 18:42 | ID: 1424655
Wróciliśmy z zakupów, w Tesco kupiłam słoiki z nakrętkami do soków i dżemów bo już nam się kończą a tu jeszcze sporo owoców do składania mamy... Dzieciom co roku się daje konfitury a słoiki nie wracają i tak powoli sporo ich wybyło... Drugą turę czarnych porzeczek w sokowniku postawiliśmy a potem gotowanie soku i powideł zostanie...
5 lipca 2018 18:44 | ID: 1424656
Z pracy wrocilam, ogarnelam troche, teraz czas siebie ogarnac.
Nastawilam kapuste,bedzie na dwa dni. Jutro tez pracuje to obiad z glowy.
A ja bigos z młodej kapusty wczoraj zrobiłam to mieliśmy wczoraj, dzisiaj i na jutro jeszcze zostało...
5 lipca 2018 19:21 | ID: 1424660
Bylam nad morzem zmoczyc nogi Woda ciepla ,ludzi tlum Wstapilam do znajomej dostalam czeresni Wlozylam do sloiczkow ,nastawilam na kuchenke i przysnelam Garnek do wyrzucenia sciany do malowania,bo sloiczki pekly No ,dobrzeze przy tym zadymieniu strazy nikt nie wezwal Zdolna jestem
O masz, dobrze, że tylko tak się skończyło...
A ja dzisiaj też nieźle narozrabiałam, wstawiłam sokownik z czarną porzeczką, zapaliłam gaz i zaczęłam obierać ziemniaki, patrzę a coś mi za długo schodzi pod sokownikiem to podkręciałam kurek... Obrałam ziemniaki, umyłam i chciałam postawić garnek z nimi na drugi palnik i co widzę... zamiast pod sokownikiem to pali się palnik za nim... Ot i głupia baba czeka na to aż zacznie sokownik działać a gaz nie tam włączyła gdzie trzeba...
No widzisz ,nie smiej sie dziadku.....
5 lipca 2018 22:07 | ID: 1424664
Byliśmy od samego rana na działce. Zerwaliśmy nastepną partię fasolki zielonej i żółtej. I zadzwoniła Ola, ze przyjedzie na działeczkę. Więć mąz szybko napompował basen i włał woe aby nagrzała się i rozstawił huśtawkę. A podlałam warzywnik i poobcinałam końcówki fasolki. Maja zrywała groszek i łuskała z Ola. Majusia bardzo lubi działeczkę. W lasku pozbierałyśmy malinek do zjedzenia.Ale dużo jest w tym roku. Te lęśne mają zupełnie inny smak. I było bardzo fajnie. Wrócilismy autobusem. Obgotowałam fasolkę i wstawiłam nasze ogóreczki na małosolne.
A jutro jedziemy do Warszawy. Mąż ma spotkanie z klientami, a my zostaniemy na Powązkach i uporządkujemy grób mojego Taty. a potem jedziemy do ZOO.
6 lipca 2018 06:04 | ID: 1424669
A mój wnusio Olafek kończy dzisiaj 2 latka, córka do żłobka go wystroiła jak małego dżentelmena... My jego urodziny będziemy rodzinnie świętować w sobotę, córka przyjeżdża z nim, Oliwką i zięciem oraz jego ojciec chrzestny czyli nasz młodszy syn też z rodzinką, synową i Bartoszem...
A zdaje sie jakby wczoraj, czekalismy razem z toba na jego narodziny
Wszystkiego najlepszego
6 lipca 2018 06:06 | ID: 1424670
Glupoty mi sie snily dzisiaj.
Powoli trzeba sie zbierac do pracy.
6 lipca 2018 06:07 | ID: 1424671
Bylam nad morzem zmoczyc nogi Woda ciepla ,ludzi tlum Wstapilam do znajomej dostalam czeresni Wlozylam do sloiczkow ,nastawilam na kuchenke i przysnelam Garnek do wyrzucenia sciany do malowania,bo sloiczki pekly No ,dobrzeze przy tym zadymieniu strazy nikt nie wezwal Zdolna jestem
O masz, dobrze, że tylko tak się skończyło...
A ja dzisiaj też nieźle narozrabiałam, wstawiłam sokownik z czarną porzeczką, zapaliłam gaz i zaczęłam obierać ziemniaki, patrzę a coś mi za długo schodzi pod sokownikiem to podkręciałam kurek... Obrałam ziemniaki, umyłam i chciałam postawić garnek z nimi na drugi palnik i co widzę... zamiast pod sokownikiem to pali się palnik za nim... Ot i głupia baba czeka na to aż zacznie sokownik działać a gaz nie tam włączyła gdzie trzeba...
Tez kiedys tak gotowalam sloiki,ze wody zabraklo.
6 lipca 2018 07:07 | ID: 1424674
A mój wnusio Olafek kończy dzisiaj 2 latka, córka do żłobka go wystroiła jak małego dżentelmena... My jego urodziny będziemy rodzinnie świętować w sobotę, córka przyjeżdża z nim, Oliwką i zięciem oraz jego ojciec chrzestny czyli nasz młodszy syn też z rodzinką, synową i Bartoszem...
Duzo zdrowka dla wnusia jak ten czas leci
Dzięki BASIU...
Serdeczne życzenia! Dużo buziakow !
6 lipca 2018 07:09 | ID: 1424675
Ładny dzień. Chyba nie będzie tak gorąco dziś jak wczoraj. .
6 lipca 2018 21:00 | ID: 1424699
A mój wnusio Olafek kończy dzisiaj 2 latka, córka do żłobka go wystroiła jak małego dżentelmena... My jego urodziny będziemy rodzinnie świętować w sobotę, córka przyjeżdża z nim, Oliwką i zięciem oraz jego ojciec chrzestny czyli nasz młodszy syn też z rodzinką, synową i Bartoszem...
Duzo zdrowka dla wnusia jak ten czas leci
Dzięki BASIU...
Serdeczne życzenia! Dużo buziakow !
Dzięki AGATKO i RENIU - jutro uściskam wnusia i za Was...
6 lipca 2018 21:04 | ID: 1424700
Pomimo nie najlepszego nastroju to pranie zrobiłam i już poukładałam bo wyschło... Jutro mamy drugie urodziny Olafa i dzieci pójdą do sali zabaw a potem na torta do ogródka teściów córki bo tam ogórek jest na wyciągnięcie ręki, na ich podwórku...
7 lipca 2018 09:09 | ID: 1424712
Wczoraj mialam niezapowiedzianych gosci i wyszla impreza:) a dzis glowa boli:) hi hi hi... Na popoludnie do pracy mam. Maz mnie podrzuci i odbierze...
7 lipca 2018 16:25 | ID: 1424732
Wczoraj mialam niezapowiedzianych gosci i wyszla impreza:) a dzis glowa boli:) hi hi hi... Na popoludnie do pracy mam. Maz mnie podrzuci i odbierze...
hahaha no i masz! Ale rozrywka tez jest potrzebna, a ból głowy przejdzie..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.