Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
20 lutego 2018 14:23 | ID: 1413945
Było tak pięknie,że skusiłam się na spacer Godzinka na powietrzu dobrze mi zrobiła
20 lutego 2018 14:28 | ID: 1413948
Było tak pięknie,że skusiłam się na spacer Godzinka na powietrzu dobrze mi zrobiła
I ja wybrałam się do przychodni i apteki... pogoda suuuper...
20 lutego 2018 14:31 | ID: 1413950
W drodze powrotnej do domu odwiedziłam kuzynkę, pogadałyśmy sobie... Jak tylko komórka zadzwoni to myślę, że to od syna, że nasz maluszek jest już na świecie a to tylko nękające telefony... wrrr...
20 lutego 2018 15:05 | ID: 1413954
W drodze powrotnej do domu odwiedziłam kuzynkę, pogadałyśmy sobie... Jak tylko komórka zadzwoni to myślę, że to od syna, że nasz maluszek jest już na świecie a to tylko nękające telefony... wrrr...
Ja się będę denerwować za parę miesięcy
20 lutego 2018 15:31 | ID: 1413959
W drodze powrotnej do domu odwiedziłam kuzynkę, pogadałyśmy sobie... Jak tylko komórka zadzwoni to myślę, że to od syna, że nasz maluszek jest już na świecie a to tylko nękające telefony... wrrr...
Ja się będę denerwować za parę miesięcy
O tak i to - podwójnie...
20 lutego 2018 15:32 | ID: 1413960
Ziemniaki się gotują, buraczki doprawione, schabowe podgrzeję w mikrofali i obiad gotowy Mąż z pracy może przychodzić...
20 lutego 2018 19:10 | ID: 1413967
Jakaś połamaną jestem. Boli mnie chyba każda kostka....
21 lutego 2018 05:07 | ID: 1413977
Dzień dobry. Spałam fatalnie, co chwilę wstawałam. A jak trzeba wstać, to by się posłało. Miłej środy:)
21 lutego 2018 06:00 | ID: 1413981
Dzień dobry. Spałam fatalnie, co chwilę wstawałam. A jak trzeba wstać, to by się posłało. Miłej środy:)
To i ja tak dzisiaj spałam. Obudziłam się o 1-ej i kręciłam się trzy godziny,a potem najlepszy sen przychodzi jak do wstawania.
21 lutego 2018 06:02 | ID: 1413982
Kawa i śniadanie zaliczone,tylko się ogarnąć i do pracy. Trzy dni wolne miałam a teraz prawie codziennie. Wolę gdy grafik jest bardziej zrównoważony.
21 lutego 2018 06:03 | ID: 1413983
Było tak pięknie,że skusiłam się na spacer Godzinka na powietrzu dobrze mi zrobiła
I ja wybrałam się do przychodni i apteki... pogoda suuuper...
I ja wczoraj pol dnia na dworze spędziłam. Pogoda była super to trzeba korzystać.
21 lutego 2018 06:04 | ID: 1413984
Czekamy na.. narodzinki wnusia , wczoraj minął termin...
Coś mu sie nie śpieszy.. może ma rację.. zimno okropnie.. poczeka na lepsza pogodę..
ale nic.. czekamy cierpliwie
Wyjdzie,w końcu musi:)
21 lutego 2018 13:55 | ID: 1413995
Dzień dobry. Spałam fatalnie, co chwilę wstawałam. A jak trzeba wstać, to by się posłało. Miłej środy:)
A ja nie spałam... ehhh...
21 lutego 2018 13:56 | ID: 1413996
Czekamy na.. narodzinki wnusia , wczoraj minął termin...
Coś mu sie nie śpieszy.. może ma rację.. zimno okropnie.. poczeka na lepsza pogodę..
ale nic.. czekamy cierpliwie
Wyjdzie,w końcu musi:)
He he he - nooo muuusi...
21 lutego 2018 20:22 | ID: 1414014
WrocilWrz pracy i chwila chwila oddechu. Potem do miasta wyskoczyłam .No i syrop na odporność dla rodziców robiłam. Teraz już luz. Tylko kąpiel i wolne. Jutro pośpię, bo mam 2 zmianę.
22 lutego 2018 07:52 | ID: 1414029
Mąż poszedł do przychodni zarejestrować Olę do lekarza. Ola ma 4 dni niesamowitą chrypke i nie może doraźnymi lekami pozbyć się jej. A mąż poszedł wcześnie bardzo, bo przed rozpoczęciem jest dużo ludzi. My mamy blisko do Oli przychodni. Potem idziemy do Oli , ja pójdę z nią do ZUS-u na kontrol a mąż posiedzi z Mają.
22 lutego 2018 09:48 | ID: 1414044
Dzień dobry. Podpalamy dziś dłużej. Dom już ogarnęłam. Teraz dokończę obiad i rozwieszę pranie i będę się szykować do pracy.
22 lutego 2018 10:29 | ID: 1414051
Mąż poszedł do przychodni zarejestrować Olę do lekarza. Ola ma 4 dni niesamowitą chrypke i nie może doraźnymi lekami pozbyć się jej. A mąż poszedł wcześnie bardzo, bo przed rozpoczęciem jest dużo ludzi. My mamy blisko do Oli przychodni. Potem idziemy do Oli , ja pójdę z nią do ZUS-u na kontrol a mąż posiedzi z Mają.
Wczoraj na temat tych kolejek przed otwarciem przychodni był program a u nas sesja rady miejskiej, jak widać ten problem wielu dotyczy - dla OLI dużo zdrówka życzę...
22 lutego 2018 13:30 | ID: 1414054
Wreszcie wróciłam od córki ,bo wnuczek chory a rodzice nie mogli brac wolnego.Jeszcze w nocy w pracy byłam .Wokół nas też pełno chorych i z tego powodu dzisiaj też mam noc.Pogoda piekna lekko mrozi ,przed chwilą byłam na spacerku..
22 lutego 2018 16:36 | ID: 1414057
My dalej czekamy na wnusia a on chyba czeka na cieplejsze dni...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.