baszka (2016-08-16 15:03:22)
Ja właśnie wracam do przeszłości i żałuję bardzo wiele Nie potrafię zamknąć ot tak sobie tamtego rozdziału zycia
Niestety mam podobnie, ciezko tak zamknac pewne sprawy rodzinne, teraz juz to wiem ze ,,moja najblizsza rodzina,, to banda egoistow ktorym zalezy tylko na kasie. I slynne powiedzenie matki bo rodzina powinna sie wspierac , ja wspieralam wiecznie moja matke odkad zaczelam pracowac , a jak wyszlam za maz i chcialam kawalek dzialki zeby sie dobudowac to sie nie zgodzila bo chce miec wszystko dla siebie . A mnie zal, ze dopiero tak pozno sie przekonalam ze cale zycie mnie tylko wykorzystywali, a ja nigdy z ich strony nie mialam wsparcia cale zycie moglam liczyc tylko na siebie. To przelecialo wiele lat straconych bezpowrotnie, bo jak sie tak samotnie wkracza w zycie to wiele bledow sie popelnia, jak nie ma nikogo obok co by doradzil, czy wsparl w trudnych chwilach.
Dopiero tu i teraz ocielam sie od wszystkiego i powoli staram sie zyc swoim zyciem, moze z czasem zapomne o tym co bylo