Może już słyszałyście o takim CC. ja dopiero dzisiaj przeczytałam, że w USA jest coraz popularniejsze.
Łagodne cesarskie cięcie, nazywane również cesarką skoncentrowaną na rodzinie, polega na przeniesieniu niektórych istotnych elementów naturalnego porodu na grunt cesarskiego cięcia. Przede wszystkim chodzi tu o obecność ojca przy porodzie, łagodne, powolne wyjmowanie dziecka z brzucha mamy, bez natychmiastowego odcinania pępowiny, z kontaktem „skóra do skóry oraz umożliwienie matce karmienia piersią tuż po porodzie. Ten pierwszy pokarm kolonizuje przewód pokarmowy dziecka dobrymi bakteriami i stanowi wzorcowe doświadczenie pobierania pokarmu od mamy. Tata również może aktywnie uczestniczyć w opiece tuż po porodzie – kangurując malucha. Badania pokazują, że kontakt po cesarskim cięciu między ojcem a dzieckiem powoduje zmiany – zmniejsza ilość płaczu noworodka, wzmaga jego spokój i pozwala szybciej osiągnąć stan senności. Taki poród to w Polsce wciąż rzadkość.