Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
16 sierpnia 2016 20:25 | ID: 1336793
Lecę coś zjeść:) Miłego wieczorku:)
16 sierpnia 2016 21:01 | ID: 1336811
Dzwonił mężuś, od jutra zaczyna zajęcia ze swoimi słuchaczami... a my z Ziemusiem sami, on ogląda bajeczki na dobranoc a ja mam chwilkę na poklikanie...
no to teraz juz nie bedziecie tacy samotni :)
16 sierpnia 2016 21:06 | ID: 1336819
Hej, jestem dopiero teraz. Po pracy pojechałam na msze za brata ciotecznego, a potem do babci na chwile, zjadłam kolację i tak dzień minął. W pracy nienajgorzej, ale jest co robić.
16 sierpnia 2016 21:07 | ID: 1336821
Hej, jestem dopiero teraz. Po.pracy pojechałam na msze za brata ciotecznego, a potem do babci.na chwile, zjadłam kolację i tak dzień minął. W pracy nienajgorzej, ale jest co robić.
Mówisz że nie miałaś kiedy się nidzić..
16 sierpnia 2016 21:19 | ID: 1336828
Hej, jestem dopiero teraz. Po.pracy pojechałam na msze za brata ciotecznego, a potem do babci.na chwile, zjadłam kolację i tak dzień minął. W pracy nienajgorzej, ale jest co robić.
Mówisz że nie miałaś kiedy się nidzić..
Niestety...nawet nie zdążyłam zrobić tego co zaplanowałam :-)
16 sierpnia 2016 21:42 | ID: 1336832
Hej, jestem dopiero teraz. Po.pracy pojechałam na msze za brata ciotecznego, a potem do babci.na chwile, zjadłam kolację i tak dzień minął. W pracy nienajgorzej, ale jest co robić.
Mówisz że nie miałaś kiedy się nidzić..
Niestety...nawet nie zdążyłam zrobić tego co zaplanowałam :-)
Też mam takie dni.. i wkurzam się wtedy.. Dzis tez jakiś ten dzień przelatany miałam..
16 sierpnia 2016 21:47 | ID: 1336834
Hej, jestem dopiero teraz. Po.pracy pojechałam na msze za brata ciotecznego, a potem do babci.na chwile, zjadłam kolację i tak dzień minął. W pracy nienajgorzej, ale jest co robić.
Mówisz że nie miałaś kiedy się nidzić..
Niestety...nawet nie zdążyłam zrobić tego co zaplanowałam :-)
i ja dzis taki szybki dzien mialam
16 sierpnia 2016 22:40 | ID: 1336868
skonczyl si edlugi weekend i trzeba bylo zawitac do pracy! byłma u rodziców odpoczelam trochę psychiznie:D:D:D w pracy strasznie bolała mnie głowa i brzuch! ehh:C
17 sierpnia 2016 06:56 | ID: 1336881
Hejka. Dopije kawke i uciekam do pracy. Milego dnia Wam zycze.
17 sierpnia 2016 07:44 | ID: 1336885
A ja sobie dobrze pospalam, bo noc nie za goraca, a dzis do pracy dopiero na 17ta , to jeszcze taki luzniejszy dzien mam, bo od jutra znowu sie zacznie duzo pracy. Meza wczoraj wyslalam zeby zaplacil podatek, ale urzad finansowy w sierpniu pracuje tylko do poludnia. Tu w tych biurach to sie oni nie przemeczaja. Zjem sniadanko to pojde do sklepu na jakies drobne zakupy, Tu turystow tez duzo ale jakos sklepy dobrze zaopatrzone, mniej promocji jest na spozywcze tylko przea wakacje. Ale cen nie zwiekszaja , owoce teraz tanie , pomodory tez . Mimo ze to wyspa i na kontynencie jest taniej, to da sie tu zyc,
17 sierpnia 2016 08:08 | ID: 1336888
Hejka. Dopije kawke i uciekam do pracy. Milego dnia Wam zycze.
Tobie rowniez kochana
17 sierpnia 2016 08:09 | ID: 1336889
posprzatane juz mam , 1 kg w dol mi poszedl wreszcie ! .. czeka mnie dziś pranie dywanow i krzesel znow... nie wiem ten moj gabrys mi leje gdzie popadnie a umie normalnie isc do wc i wysikać się .. eh
17 sierpnia 2016 09:46 | ID: 1336901
Urlop zaczełam ,taki bez wiekszych planów.
17 sierpnia 2016 09:58 | ID: 1336902
Urlop zaczełam ,taki bez wiekszych planów.
Fajnie.. czasem nie trzeba wiele planować.. samo się zdarzy..
17 sierpnia 2016 10:11 | ID: 1336911
Urlop zaczełam ,taki bez wiekszych planów.
dobry i tak aby tylko odpoczać ;)
17 sierpnia 2016 14:29 | ID: 1336938
Z Ziemusiem siedzimy w domku bo pogoda pod psem, spacer wykluczony...
17 sierpnia 2016 14:30 | ID: 1336940
Urlop zaczełam ,taki bez wiekszych planów.
Miłego urlopowania ale przede wszystkim ładnej pogody...
17 sierpnia 2016 14:34 | ID: 1336941
Idealny dzień dzisiaj mam, zrobiłam nalot na lumpka, obkupiłam się , pomalowałam pieńki na kolor tik jako stojaki pod kwiatki, wykupiłam recepty i przyszykowałam pyszny zdrowy obiadek. Po obiedzie będe cieła drzewo z mężem :-)
17 sierpnia 2016 14:42 | ID: 1336946
Idealny dzień dzisiaj mam, zrobiłam nalot na lumpka, obkupiłam się , pomalowałam pieńki na kolor tik jako stojaki pod kwiatki, wykupiłam recepty i przyszykowałam pyszny zdrowy obiadek. Po obiedzie będe cieła drzewo z mężem :-)
I ja chciałam iść na ciuszki bo nowy towar jest ale u nas pada od rana, może jutro się uda... To dzień masz już rozplanowany...
17 sierpnia 2016 14:53 | ID: 1336950
Pomimo deszczu wyszliśmy z mężem na poszukiwania chili lub pepperoni. I dotarliśmy do Auchan. I kupiłam pepperoni. Jest łagodniejsza niż chili. Ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi cosię ma. Jutro mogę zaczynać robić dżem z cukinii. Jutro Ola wraca z urlopu. Łukasz w niedzielę wyjeżdża do Holandii, Ola we wtorek już idzie do pracy. My zaczynamy trzeci turnus półkolonii i zaraz koniec wakacji.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.