Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
Tworzymy społeczność rodziców
16 lipca 2015 10:40 | ID: 1235455
Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
6 czerwca 2016 21:37 | ID: 1319147
To prawda... CZEŚC ŻANETKO !!!
Cześć Grażynko:) Znów się minęłyśmy:(
Zmykam na dziś, film obejrzę...Miłego wieczoru:)
No właśnie, mijamy się ostatnio... a Tobie dobrego i kolorowego snu...
6 czerwca 2016 21:40 | ID: 1319148
ja musze jutro jakąś ugotowac :)
I ja jutro nastawiam się na zupę tylko nie wiem jaką...
ja na ogorkowa :))
Ja jeszcze nadal myślę...
6 czerwca 2016 23:16 | ID: 1319171
synek jakiś przeziębiony! dzisiaj wpadł na "genialny" pomysł i zrobił z chusteczek kulki i wsadził do nosa i to bardzo głeboko! kiedy chciał wyciągac to jeszcze głebiej je popchał! nie wiedziałam o tym! przybiegł, ż enosek Go boli! na pierwszy rzut oka niczego nie zauważyłąm! dopiero kiedy dobrze poświeciłąm latarka zauważyłam, że coś ram jest! ledwo pęsetą wyciągnełam! kiedy było po wszystkim synek podziekował i powiedział, ze już nie będzie nic pchał do noska!
6 czerwca 2016 23:36 | ID: 1319184
synek jakiś przeziębiony! dzisiaj wpadł na "genialny" pomysł i zrobił z chusteczek kulki i wsadził do nosa i to bardzo głeboko! kiedy chciał wyciągac to jeszcze głebiej je popchał! nie wiedziałam o tym! przybiegł, ż enosek Go boli! na pierwszy rzut oka niczego nie zauważyłąm! dopiero kiedy dobrze poświeciłąm latarka zauważyłam, że coś ram jest! ledwo pęsetą wyciągnełam! kiedy było po wszystkim synek podziekował i powiedział, ze już nie będzie nic pchał do noska!
Ojjj dobrze, że w porę zauważyłaś i wyciągnęłaś... a dla niego BRAWA, że Ci powiedział i przeprosił... suuuper chłopak...
6 czerwca 2016 23:39 | ID: 1319186
synek jakiś przeziębiony! dzisiaj wpadł na "genialny" pomysł i zrobił z chusteczek kulki i wsadził do nosa i to bardzo głeboko! kiedy chciał wyciągac to jeszcze głebiej je popchał! nie wiedziałam o tym! przybiegł, ż enosek Go boli! na pierwszy rzut oka niczego nie zauważyłąm! dopiero kiedy dobrze poświeciłąm latarka zauważyłam, że coś ram jest! ledwo pęsetą wyciągnełam! kiedy było po wszystkim synek podziekował i powiedział, ze już nie będzie nic pchał do noska!
Ojjj dobrze, że w porę zauważyłaś i wyciągnęłaś... a dla niego BRAWA, że Ci powiedział i przeprosił... suuuper chłopak...
a jak krew leciała z noska! bo chciał sam wyciagnąć i tak paluszkami drapał!
6 czerwca 2016 23:42 | ID: 1319189
synek jakiś przeziębiony! dzisiaj wpadł na "genialny" pomysł i zrobił z chusteczek kulki i wsadził do nosa i to bardzo głeboko! kiedy chciał wyciągac to jeszcze głebiej je popchał! nie wiedziałam o tym! przybiegł, ż enosek Go boli! na pierwszy rzut oka niczego nie zauważyłąm! dopiero kiedy dobrze poświeciłąm latarka zauważyłam, że coś ram jest! ledwo pęsetą wyciągnełam! kiedy było po wszystkim synek podziekował i powiedział, ze już nie będzie nic pchał do noska!
Ojjj dobrze, że w porę zauważyłaś i wyciągnęłaś... a dla niego BRAWA, że Ci powiedział i przeprosił... suuuper chłopak...
a jak krew leciała z noska! bo chciał sam wyciagnąć i tak paluszkami drapał!
Wyobrażam sobie... dobrze, że w porę zobaczyłaś i nie weszły głębiej...
7 czerwca 2016 04:41 | ID: 1319199
I kolejna bezsenna nocka za mną...
oka nie zmrużyłam... wrrr... 
WITAJCIE wtorkowo w chłodny poranek !!!
7 czerwca 2016 06:53 | ID: 1319215
Witajcie. Teraz mam chwilkę, więc wpadam do Was. Zanim rebiata wstanie i zacznie mi dawać popalić.
7 czerwca 2016 07:10 | ID: 1319223
Witajcie. Teraz mam chwilkę, więc wpadam do Was. Zanim rebiata wstanie i zacznie mi dawać popalić.
WITAJ !!! To łap te chwile póki możesz...
7 czerwca 2016 08:17 | ID: 1319232
JUż jestem wyszykowana na działkę. Jeszcze chwilkę Was poczytam i wychodzimy na przystanek. W tygodniu jeździmy autobusem, bo są straszne korki.
7 czerwca 2016 08:42 | ID: 1319248
Dzisiaj mam jakiegos lenia, wtałam przed 6 ale chodze i roboty nie widac.Nakarmiłam pieski, kotka i męża, ogarnęłam domek i zbieram sie na zkupy.
7 czerwca 2016 09:01 | ID: 1319250
Dzisiaj mam jakiegos lenia, wtałam przed 6 ale chodze i roboty nie widac.Nakarmiłam pieski, kotka i męża, ogarnęłam domek i zbieram sie na zkupy.
To tak jak ja,leń jakiś się kręci przy mnie. Ale tak mam przed drugą zmianą.
Wstaję po 5-tej bo już leżeć nie mogę,tak plecy mnie bolą,że ułożyć się nie mogę.
7 czerwca 2016 09:04 | ID: 1319252
Dzisiaj mam jakiegos lenia, wtałam przed 6 ale chodze i roboty nie widac.Nakarmiłam pieski, kotka i męża, ogarnęłam domek i zbieram sie na zkupy.
To tak jak ja,leń jakiś się kręci przy mnie. Ale tak mam przed drugą zmianą.
Wstaję po 5-tej bo już leżeć nie mogę,tak plecy mnie bolą,że ułożyć się nie mogę.
Coś dziś chyba w pogodzies iedzi bo wszystcy ziewają..
7 czerwca 2016 09:50 | ID: 1319269
Witajcie. Teraz mam chwilkę, więc wpadam do Was. Zanim rebiata wstanie i zacznie mi dawać popalić.
duzo zdrowka ! niech to szybciej przejdzie ;/
7 czerwca 2016 09:50 | ID: 1319270
a ja dopiero wstalam nie lubie tak pozno wstawac
7 czerwca 2016 09:59 | ID: 1319303
a ja dopiero wstalam nie lubie tak pozno wstawac
Chciałabym tak się wysłać chociaż do 8 mej
7 czerwca 2016 10:00 | ID: 1319305
a ja dopiero wstalam nie lubie tak pozno wstawac
Chciałabym tak się wysłać chociaż do 8 mej
wiesz ja teraz taka otumaniona chodze 
7 czerwca 2016 10:03 | ID: 1319313
Dzisiaj mam jakiegos lenia, wtałam przed 6 ale chodze i roboty nie widac.Nakarmiłam pieski, kotka i męża, ogarnęłam domek i zbieram sie na zkupy.
I ja szykowałam się do wyjścia ale jak po swojej drzemce wstałam to oniemiałam... ponownie upał mam bo na termometrze ponad 33 stopnie...
7 czerwca 2016 10:04 | ID: 1319315
Dzisiaj mam jakiegos lenia, wtałam przed 6 ale chodze i roboty nie widac.Nakarmiłam pieski, kotka i męża, ogarnęłam domek i zbieram sie na zkupy.
I ja szykowałam się do wyjścia ale jak po swojej drzemce wstałam to oniemiałam... ponownie upał mam bo na termometrze ponad 33 stopnie...
taki upał macie ?
7 czerwca 2016 10:05 | ID: 1319316
Dzisiaj mam jakiegos lenia, wtałam przed 6 ale chodze i roboty nie widac.Nakarmiłam pieski, kotka i męża, ogarnęłam domek i zbieram sie na zkupy.
I ja szykowałam się do wyjścia ale jak po swojej drzemce wstałam to oniemiałam... ponownie upał mam bo na termometrze ponad 33 stopnie...
Naprawdę? U mnie zimno że ho ho
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 