Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
18 listopada 2015 10:58 | ID: 1260149
Siedzę i myślę Planowałam dłuższe wyjście, ale w taką pogodę nie wyjdę Nic pilnego
Ja mam nadzieję, że jak będę musiała wyjść po Oliwkę do szkoły to pogoda się zmieni...
Narazie cienko to widzę Grażynko..U nas przestało padać, ale za to wieje okropnie...
18 listopada 2015 10:59 | ID: 1260151
Siedzę i myślę Planowałam dłuższe wyjście, ale w taką pogodę nie wyjdę Nic pilnego
Ja mam nadzieję, że jak będę musiała wyjść po Oliwkę do szkoły to pogoda się zmieni...
Narazie cienko to widzę Grażynko..U nas przestało padać, ale za to wieje okropnie...
I u nas przestało padać a wiać też wieje... jak coś to zadzwonię do córki by ona ją przywiozła...
18 listopada 2015 11:00 | ID: 1260152
Siedzę i myślę Planowałam dłuższe wyjście, ale w taką pogodę nie wyjdę Nic pilnego
Ja mam nadzieję, że jak będę musiała wyjść po Oliwkę do szkoły to pogoda się zmieni...
Narazie cienko to widzę Grażynko..U nas przestało padać, ale za to wieje okropnie...
I u nas przestało padać a wiać też wieje... jak coś to zadzwonię do córki by ona ją przywiozła...
Pewni3e, zawsze jest to wyjście. A tak to zmokniecie obie:(
18 listopada 2015 11:01 | ID: 1260153
Cześć Wam z rana. Chłopcy w szkole, mąż odsypia nocną zmianę a ja się kręcę w domu...
CZEŚĆ ŻANETKO !!! I u mnie Oliwka w szkole, córka w pracy, zięć na poligonie to ja sama........ nooo z Familką..........
U mnie mąż śpi, ja na paluszkach chodzę, aby go nie zbudzić:) Niech się wyśpi, bo kolejna nocna zmiana przed nim...
18 listopada 2015 11:22 | ID: 1260159
Ja zmywarkę wstawiłam i zaraz pranko też wstawię... Popijam kawusię i sięgnę po coś słodkiego do niej...
18 listopada 2015 11:28 | ID: 1260163
Ja zmywarkę wstawiłam i zaraz pranko też wstawię... Popijam kawusię i sięgnę po coś słodkiego do niej...
I ja pralkę muszę puści. Ale to jeszcze trochę;)
18 listopada 2015 12:52 | ID: 1260187
Ja zmywarkę wstawiłam i zaraz pranko też wstawię... Popijam kawusię i sięgnę po coś słodkiego do niej...
I ja pralkę muszę puści. Ale to jeszcze trochę;)
U mnie już "chodzi"...
18 listopada 2015 15:05 | ID: 1260209
Ja zmywarkę wstawiłam i zaraz pranko też wstawię... Popijam kawusię i sięgnę po coś słodkiego do niej...
I ja pralkę muszę puści. Ale to jeszcze trochę;)
U mnie już "chodzi"...
Moje się uprało, nawet troszkę na dworze je wywiało.. ale potem juz padać zaczeło.. ledwie zdążyłam pozbierać..
18 listopada 2015 15:15 | ID: 1260212
Słonko zaświeciło więc wyszłam z sunią na spacer Moment chmura i deszcz , aza moment tęcza piękna, barwna tęcza się ukazała Zimno nie jest, tylko wiatrmocno wieje Morze strasznie szumi
18 listopada 2015 16:05 | ID: 1260213
Cały dzień w domu upłynął nam na czyszczeniu szaf u mamy. Zaraz pójdziemy z mężem na przechadzkę, aby zmienić atmosferę. Psychicznie wysiadam z tą moją mamą.
18 listopada 2015 16:26 | ID: 1260215
a dzień taki brzydki, trochę poszwendałam się po domu, obiadek, pranie i tak dzień zleciał;/
18 listopada 2015 17:28 | ID: 1260224
Słonko zaświeciło więc wyszłam z sunią na spacer Moment chmura i deszcz , aza moment tęcza piękna, barwna tęcza się ukazała Zimno nie jest, tylko wiatrmocno wieje Morze strasznie szumi
U nas też wietrznie... Jechałam do Mamy to gałęzie połamane na drodze, trzeba bardzo uważać.
18 listopada 2015 17:28 | ID: 1260225
Jest mi tak jakoś nijak, pogoda do kitu, nastrój paskudny...
18 listopada 2015 19:17 | ID: 1260235
Usmażyłam na kolację naleśniki, chłopacy wcinają z nutellą...
19 listopada 2015 08:59 | ID: 1260277
Wczoraj robiłam inwentaryzację ciuchów u mamy, a dzisiaj zrobię u siebie. A po południu Ola przyprowadzi Maję. Potem razem pójdziemy odebrać Alusię z angielskiego i zaprowadzę dziewczynki do domu. Poczekamy aż Ola wróci z wernisażu.
19 listopada 2015 09:01 | ID: 1260279
Muszę jechac do miasta, ale jakos mobilizacji brak...
19 listopada 2015 09:02 | ID: 1260280
Wczoraj robiłam inwentaryzację ciuchów u mamy, a dzisiaj zrobię u siebie. A po południu Ola przyprowadzi Maję. Potem razem pójdziemy odebrać Alusię z angielskiego i zaprowadzę dziewczynki do domu. Poczekamy aż Ola wróci z wernisażu.
I u mnie by się przydało zrobić...
19 listopada 2015 09:51 | ID: 1260300
Skoro dzisiaj mam wolne a pogoda nieciekawa chyba też zrobię porządki w szafach.
19 listopada 2015 12:12 | ID: 1260342
Wczoraj robiłam inwentaryzację ciuchów u mamy, a dzisiaj zrobię u siebie. A po południu Ola przyprowadzi Maję. Potem razem pójdziemy odebrać Alusię z angielskiego i zaprowadzę dziewczynki do domu. Poczekamy aż Ola wróci z wernisażu.
I u mnie by się przydało zrobić...
Ojjj a u mnie aż się prosi.........
19 listopada 2015 12:20 | ID: 1260345
róciłam z miasta. Nic konkretnego nie załatwiłam, ale kupiłam sobie kurtkę...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.