Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
17 listopada 2015 09:20 | ID: 1259813
Przygotowuję się powoli do wyjazdu Zabieram kilka książek "Rozmowa w Katedrze" Zabierałam się za nią kilka razy inie mogłam przebrnąć, ale postaram się w sanatorium doczytać do końca Garderobę uzupełnić itakie tam robótki domowe Przyjadę tuż przed świętami to nie będzie kiedy cokolwiek przygotować Raz sięwyłamię z tradycji
A kiedy BASIU wyjeżdżasz... WITAJ porannie !!!
Witaj Grażynko Wyjeżdżam 30 list a wracam 21 grudnia Zabieram komputer ze sobą Mam nadzieję, że podłączę się do wi fi
To jeszcze ciut czasu masz... Fajnie by było gdybyś mogła z sanatorium klikać z nami....
Oby była taka możliwość Basiu:)
17 listopada 2015 09:21 | ID: 1259814
U nas dziś smętnie.. Pół nocy nie spałam, bolał mnie żołądek... Teraz lepiej, ale za to śpiaca jestem. Chłopcy w szkole, mąż nockę odsypia.
17 listopada 2015 12:37 | ID: 1259876
U nas dziś smętnie.. Pół nocy nie spałam, bolał mnie żołądek... Teraz lepiej, ale za to śpiaca jestem. Chłopcy w szkole, mąż nockę odsypia.
Ja musiałam się zdrzemnąć bo już nie wyrabiałam...
17 listopada 2015 14:07 | ID: 1259897
Powoli trzeba zbierać się po Oliwkę a pogoda pod psem...
17 listopada 2015 15:09 | ID: 1259912
Cześc
pogoda okropna, ze nic sie nie chce.. pada, zimno i ciemno.. zaraz maz bedzie w domku.. mielismy isc do kina ale.. nie wiem czy pojdziemy.
17 listopada 2015 15:54 | ID: 1259918
Powoli trzeba zbierać się po Oliwkę a pogoda pod psem...
Już wróciliśmy, w tamtą stronę pod parasolką szłam a do domku już nie bo nie padało, obiadek zjadłyśmy i ponownie przed 17 zaprowadzę ją do szkoły na zbiórkę zuchową... Odbierze ją już córka...
17 listopada 2015 15:56 | ID: 1259919
Cześc
pogoda okropna, ze nic sie nie chce.. pada, zimno i ciemno.. zaraz maz bedzie w domku.. mielismy isc do kina ale.. nie wiem czy pojdziemy.
CZEŚ DAGUŚ, to prawda, pogoda okropna... a ja jeszcze muszę raz wyjść z Oliwką...
17 listopada 2015 15:56 | ID: 1259920
Powoli trzeba zbierać się po Oliwkę a pogoda pod psem...
Już wróciliśmy, w tamtą stronę pod parasolką szłam a do domku już nie bo nie padało, obiadek zjadłyśmy i ponownie przed 17 zaprowadzę ją do szkoły na zbiórkę zuchową... Odbierze ją już córka...
Moi już w domku... dzis juz nigdzie nie wychodzimy:P
17 listopada 2015 16:01 | ID: 1259921
Powoli trzeba zbierać się po Oliwkę a pogoda pod psem...
Już wróciliśmy, w tamtą stronę pod parasolką szłam a do domku już nie bo nie padało, obiadek zjadłyśmy i ponownie przed 17 zaprowadzę ją do szkoły na zbiórkę zuchową... Odbierze ją już córka...
Moi już w domku... dzis juz nigdzie nie wychodzimy:P
To Wam dobrze a ja muszę... zięć do piątku na poligonie a córka prawie do godz.18 będzie w pracy...
17 listopada 2015 16:04 | ID: 1259924
Powoli trzeba zbierać się po Oliwkę a pogoda pod psem...
Już wróciliśmy, w tamtą stronę pod parasolką szłam a do domku już nie bo nie padało, obiadek zjadłyśmy i ponownie przed 17 zaprowadzę ją do szkoły na zbiórkę zuchową... Odbierze ją już córka...
Moi już w domku... dzis juz nigdzie nie wychodzimy:P
To Wam dobrze a ja muszę... zięć do piątku na poligonie a córka prawie do godz.18 będzie w pracy...
Mi już dziś zmokła to już dziś nie wychodzę;)
17 listopada 2015 16:07 | ID: 1259930
Mi już dziś zmokła to już dziś nie wychodzę;)
He he he - no mi nie zmokła bo parasol miałam i za bardzo nie padało...
17 listopada 2015 16:09 | ID: 1259931
Mi już dziś zmokła to już dziś nie wychodzę;)
He he he - no mi nie zmokła bo parasol miałam i za bardzo nie padało...
Ja autem po Młodego jechał, ale zanim doszłam do garażu, to juz mokre nogi miała, padało konkretnie...Teraz ciut pada, bo psiaki karmic byłam, ale przedtem konkretnie dawało...
17 listopada 2015 17:32 | ID: 1259949
No i wieczór w domku. Mieliśmy zaplanowane kino i odpada... Nie ma miejsc wolnych. Dobrze, ze sprawdziłam w necie..
17 listopada 2015 18:13 | ID: 1259960
Ja powisiałam na telefonie.. Miałam rozmowę z koleżanka i poplotkowałysmy sobie...
17 listopada 2015 18:18 | ID: 1259962
Ja powisiałam na telefonie.. Miałam rozmowę z koleżanka i poplotkowałysmy sobie...
Fajnie jest pogadać czasami z kims :) Ja to jak rozmawiam przez telefon to albo z rodzicami albo z męzem.
17 listopada 2015 18:22 | ID: 1259967
Ja powisiałam na telefonie.. Miałam rozmowę z koleżanka i poplotkowałysmy sobie...
Fajnie jest pogadać czasami z kims :) Ja to jak rozmawiam przez telefon to albo z rodzicami albo z męzem.
Ja z koleżanką z oracy:) Wszystkie nowinki mi przekazała:)
17 listopada 2015 18:25 | ID: 1259968
Ja powisiałam na telefonie.. Miałam rozmowę z koleżanka i poplotkowałysmy sobie...
Fajnie jest pogadać czasami z kims :) Ja to jak rozmawiam przez telefon to albo z rodzicami albo z męzem.
Ja z koleżanką z oracy:) Wszystkie nowinki mi przekazała:)
Czyli jesteś na bierząco :D
17 listopada 2015 18:27 | ID: 1259970
Ja powisiałam na telefonie.. Miałam rozmowę z koleżanka i poplotkowałysmy sobie...
Fajnie jest pogadać czasami z kims :) Ja to jak rozmawiam przez telefon to albo z rodzicami albo z męzem.
Ja z koleżanką z oracy:) Wszystkie nowinki mi przekazała:)
To kiedy teraz do pracy?
17 listopada 2015 18:29 | ID: 1259972
Ja powisiałam na telefonie.. Miałam rozmowę z koleżanka i poplotkowałysmy sobie...
Fajnie jest pogadać czasami z kims :) Ja to jak rozmawiam przez telefon to albo z rodzicami albo z męzem.
Ja z koleżanką z oracy:) Wszystkie nowinki mi przekazała:)
Czyli jesteś na bierząco :D
Dokładnie:)
17 listopada 2015 19:49 | ID: 1259994
U nas już po kolacji, patrzymy na tv.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.