Czy miałyście w życiu takie sytuacje, które wywołują u Was rumieniec wstydu? A może wywołuja śmiech?
Podzielmy się tymi wstydliwymi, bądź śmiesznymi sytuacjami.
14 lipca 2015 11:00 | ID: 1235026
No to ja zacznę..Wracając ostatnio od sąsiadki z kawki poslizgnęłam się i zjechałam na ze schodów... Wstałam szybciutko i tylko rozglądałam się, czy ktoś patrzy...
14 lipca 2015 11:04 | ID: 1235030
Miałam.. Kiedyś jakaś obca babka wpakowała mi się do kibelka.. chyba bardzo jej się spieszyło bo omal mi na kolanach nie usiadła.. a zameczków przy drzwiach nie było! Było to takie miejsce gdzie raczej wszyscy pukali bo wiedzieli że zamknięć nie ma..
14 lipca 2015 12:07 | ID: 1235053
Miałam.. Kiedyś jakaś obca babka wpakowała mi się do kibelka.. chyba bardzo jej się spieszyło bo omal mi na kolanach nie usiadła.. a zameczków przy drzwiach nie było! Było to takie miejsce gdzie raczej wszyscy pukali bo wiedzieli że zamknięć nie ma..
No to była w szoku kobietka;) Hi hi hi..
14 lipca 2015 12:08 | ID: 1235054
Pamiętam jak yczułam się jeździć samocodem, maluchem jeszcze.... Nad jeziorkiem sobie stanęłam. Chciałam wycofać i zamiast wstecznego, wrzuciłam jedynkę i wjechałam wprost do wody... Jak było mi wstyd, gdy mnie wyciagali z wody.,...
14 lipca 2015 12:48 | ID: 1235074
Miałam.. Kiedyś jakaś obca babka wpakowała mi się do kibelka.. chyba bardzo jej się spieszyło bo omal mi na kolanach nie usiadła.. a zameczków przy drzwiach nie było! Było to takie miejsce gdzie raczej wszyscy pukali bo wiedzieli że zamknięć nie ma..
No to była w szoku kobietka;) Hi hi hi..
A ja!!!! Do dziś pamietam
14 lipca 2015 12:49 | ID: 1235075
Pamiętam jak yczułam się jeździć samocodem, maluchem jeszcze.... Nad jeziorkiem sobie stanęłam. Chciałam wycofać i zamiast wstecznego, wrzuciłam jedynkę i wjechałam wprost do wody... Jak było mi wstyd, gdy mnie wyciagali z wody.,...
Fajnie.. mycie od razu!
14 lipca 2015 12:51 | ID: 1235076
Jak to się mówi: "wstyd to kraść i z cudzej d... py spaść"... Nic takiego w moim przypadku miejsca nie miało to i chyba takich sytuacji nie ma...
14 lipca 2015 12:57 | ID: 1235081
Jak to się mówi: "wstyd to kraść i z cudzej d... py spaść"... Nic takiego w moim przypadku miejsca nie miało to i chyba takich sytuacji nie ma...
Nie mów ,,chop.." wszystko zdarzyć się może
14 lipca 2015 13:27 | ID: 1235094
Jak to się mówi: "wstyd to kraść i z cudzej d... py spaść"... Nic takiego w moim przypadku miejsca nie miało to i chyba takich sytuacji nie ma...
Nie mów ,,chop.." wszystko zdarzyć się może
Może, może...
14 lipca 2015 14:44 | ID: 1235102
Chociaż jest co wspominać i się pośmiać
14 lipca 2015 19:45 | ID: 1235137
Chociaż jest co wspominać i się pośmiać
Pamietam jak kiedyś poszłam do koleżanki z podstawówki na noc... Spałyśmy na sianku.,,,,Przeleciala mysz, a ta w krzyk.. Wic Jej tłumaczę, ze ją obronię... Myszy się nie boję... Jak mysz przeleciała drugi raz, to zwiewałyśmy obie do domku:)
15 lipca 2015 11:54 | ID: 1235285
Wracałam kiedyś wieczorem do domu.. było dosyć późno.. naszłam jakąś parę w krzakach! Zwiali każde w swoją stronę.. coś mi sie zdaje że przed zdradą ustrzegłam Choć noc była ciemna, sylwetki znajome.. nie mówiłam o tym nikomu..
16 lipca 2015 00:18 | ID: 1235402
Zdawałam egzamin na prawo jazdy. Egzaminator kazał mi pokazać bodajże poziom oleju silnikowego i spryskiwacze. Poszłam, otworzyłam bagażnik zamiast maski, a tam nic!!! Jeszcze obok stał mój instuktor, a ja głupia jeszcze z pretensja do niego, że mnie tak uczył przecież! Polew to potem chyba cały WORD miał ze mnie :) Jak z maluchu
16 lipca 2015 08:57 | ID: 1235419
Zdawałam egzamin na prawo jazdy. Egzaminator kazał mi pokazać bodajże poziom oleju silnikowego i spryskiwacze. Poszłam, otworzyłam bagażnik zamiast maski, a tam nic!!! Jeszcze obok stał mój instuktor, a ja głupia jeszcze z pretensja do niego, że mnie tak uczył przecież! Polew to potem chyba cały WORD miał ze mnie :) Jak z maluchu
No to nieźle!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.