Poświąteczny czas to również czas nieudanych prezentów. To nieuniknione. Szczęściem w nieszczęściu jest sytuacja, kiedy możemy wymienić podarunek, bo kupujący zachował paragon. Czasami bywa to jednak trochę niezręczne. Co zatem możemy zrobić z nieudanym prezentem? 1. Sprzedać na serwisach aukcyjnych Oczywiście odpowiednio taniej, by mieć pewność, że ktoś faktycznie kupi dany towar. Szczególnie tyczy się to np. perfum czy kosmetyków. 2. Ofiarować komuś innemu Być może jakaś osoba ucieszy się z niego bardziej od nas. Ostrożnie jednak - należy zrobić to tak, by osoba, od której otrzymałyśmy prezent, nie dowiedziała się o tym. 3. Znaleźć dla niego inne zastosowanie Koszulka, która niespecjalnie się nam podoba? Możemy w niej spać. 4. Przerobić go Niektóre prezenty można przerobić, to zależy tylko od naszej wyobraźni. Możemy coś doszyć, skrócić, pomalować. Wystarczy ruszyć głową. 5. Schować na dno szafy/szuflady Jeśli jest to sukienka za ciasna o rozmiar, a my jesteśmy na diecie, jest to dobry pomysł, bo zmotywuje nas do wbicia się w nią. 6. Poprosić o paragon Nie wstydźmy się - być może ktoś, kto dał nam prezent, ma jeszcze paragon, a my możemy prezent wymienić. Lepsze to chyba, niż wyciąganie okropnych filiżanek tylko wówczas, gdy akurat przyjecie ciocia... Ja jestem bardzo zadowolony ze swoich, fakt napisalem bardzooooooo długiiiiiiiii list do pewnego "dziadka", i jestem zadowolony, że doszedł na czas. Pod choineczka czekała miłość, ksiązeczka i kilka przydatnych drobiazgów :))) więc nie musiałem się zastanawiać nad powyższymi rozwiązaniami - ale jestem ciekaw, jak Wy postępujecie?