19 lutego 2015 08:21 | ID: 1193470
Trzeba sie zapytać tych osób,które tak piszą z małej literki-dlaczego tak robią.
Bo Caps Lock im się zaciął
19 lutego 2015 08:45 | ID: 1193475
Trzeba sie zapytać tych osób,które tak piszą z małej literki-dlaczego tak robią.
Bo Caps Lock im się zaciął
19 lutego 2015 08:54 | ID: 1193485
Dokładnie - zwykła literówka. Ja też pisząc na kompie czasami piszę imiona z małej literki. Ale to nie oznacza, że nie wiem, że tak nie pisze sie.
19 lutego 2015 08:58 | ID: 1193492
To teraz ja będę czepialska. Powinno być " imiona pisane małą literą", a nie "imiona pisane z małej litery"
Joanno, mam nadzieję, że sie nie obrazisz
19 lutego 2015 09:12 | ID: 1193508
Joanno, nie miałam zamiaru Cię obrazić. To miał być taki mały żart. Może rzeczywiście niepotrzebnie napisałam ten post.
19 lutego 2015 09:38 | ID: 1193525
Od dziś będziemy o tym pamiętać. Uwaga bardzos suszna! Wybacz jak czasem komuś się trafi..
19 lutego 2015 09:39 | ID: 1193526
Ups,a ja takiego byka mam w nicku
No właśnie a jak wtedy takie pisać? Gdy nik jest z małej litery?
19 lutego 2015 12:16 | ID: 1193677
ja wyznaję zasadę, że to ta "druga strona" ustala jak mam się do niej zwracać. Czyli jeśli ktoś ma nick Joaśka35 to piszę Joaśko ale jeśli ktoś ma nick renia to piszę renia, bo ktoś tworząc swój nick zaznaczył, że ta mała litera jest dla tej osoby ok. Ale to tylko na forum- tu obowiązują trochę inne zasady niż w realu. W życiu pewnie spoytykając Dunię na ulicy nie powiedziałabym Witaj Duniu tylko Dzień dobry pani Duniu ;-) A tu mam wrażenie, że wszystkie jestesmy w jednym wieku i gadam jak z koleżankami :D
W korespondencji biznesowej - to klient pierwszy decyduje jak ma do mnie pisać- moje pierwsze maile zawsze są "Szanowni Państwo", "Witam" itd - ale jak klient odpisze mi "Pani Moniko..." to dalej ja też już lecę "Pani Anno" itd ;-) Miałam nawet kiedyś klienta który pisał do mnie "pani Perełko ;-) (od nazwiska) - i ja to akceptuję, bo klient jest tu jakby "nade mną" ;-)
Najważniejsze, to nie obrażać nikogo. Choć wydaje mi się, że pisanie z małej litery w formie złośliwości to już jakaś wyższa szkoła cynizmu, ironii, szydery czy nie wiem czego bo mało kto może wpaść na to, że akurat ktoś go celowo obraża- ja przynajmniej zawsze traktuję takie sytuacje jako przeoczenie, że shift się nie wcisnął przy pierwsej literce ;-)
19 lutego 2015 12:21 | ID: 1193680
Zamykam wątek na prośbę autorki. Myślę, że każda osoba chcąca się wypowiedzieć, juz to uczyniła. Zapraszam do innych wątków na forum i życzę wszystkim miłego dnia
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.