Ale się zdziwiłam jak wyciągała listy ze skrzynki! Ręcznie zaadresowana koperta, bez adresu, pieczątki.. W środku odręcznie napisany list, czego od wieków nie widziały moje oczy!
A tam liści od swiatków jahwe! To się komuś chciało pisać..
2 lipca 2014 09:42 | ID: 1126468
U nas jeszcze nic takiego nie ma. Ciekawe skąd oni wiedzieli kto pod Twoim numerem mieszka - jak się nazywa.
2 lipca 2014 09:46 | ID: 1126471
To trochę o naciągaczach ale z innej beczki. Jestem teraz w Niemczech, korzystam z usług komórka + internet, odwiedzam strony niemieckie itd a na poczcie dzień w dzień jakieś kosmiczne rachunki niby od Telekom opiewające na sumę min. 1000 euro :) Sprawę już zgłaszałam, nic oczywiście nie płacąc.... Ale zaczyna być to irytujące :)
2 lipca 2014 09:49 | ID: 1126473
przynajmniej raz w tygodniu wyciągam ze skrzynki takie listy - kiedyś przychodzili i chcieli rozmawiać a teraz boją się psa więc zostawiają listy, zaproszenia na spotkania, czasami zdarza się nr telefonu aby umówić się na konretny dzień na rozmowę
2 lipca 2014 12:18 | ID: 1126573
przynajmniej raz w tygodniu wyciągam ze skrzynki takie listy - kiedyś przychodzili i chcieli rozmawiać a teraz boją się psa więc zostawiają listy, zaproszenia na spotkania, czasami zdarza się nr telefonu aby umówić się na konretny dzień na rozmowę
Możliwe że wymyślili jak ktoś nie chciał z nimi rozmawiać. Choć i taki list można prosto do kosz wyrzucić.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.