Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
22 lipca 2014 09:39 | ID: 1132819
Tata dzwonil, powiedział tylko, ze zasiegu nie maja - tzn krzyczał, bo nic słychać nie było. Mówił, ze zadzwonią jak złapia zasięg.
Też tak pomyślałam jak czytałam twoje wpisy wcześnie.. Niestety z zasięgiem to różnie bywa.
A ja juz zaczelam martwić się. :(
W szafce posprzatałam, lazienka sprzatnieta. Idę zobaczyć ile prania mam.
22 lipca 2014 09:42 | ID: 1132820
Podziałałam wczoraj ładnie w dumu aż zadowolona jestem. Musze dziś do miasta lecieć..
A goście mi wizytę odwołali..
22 lipca 2014 09:43 | ID: 1132821
WITAJCIE ponownie w upalny dzień...
Robimy sok z czerwonej porzeczki...
22 lipca 2014 09:44 | ID: 1132822
Podziałałam wczoraj ładnie w dumu aż zadowolona jestem. Musze dziś do miasta lecieć..
A goście mi wizytę odwołali..
My wczoraj bylismy na zakupach. Dzisiaj tylko ogarne w domku. Mialam isc na plaze, ale @ dostałam i.. nie ide.
22 lipca 2014 09:47 | ID: 1132824
Witajcie,
mnie sasiadka obudzila bo stala na balkonie i zaczela krzyczec, ze wiecznie ma brudny balkon i ze u tego nad nia sa ciagle imprezy i ze zawiadomi policje.
Probowalam dodzwonic sie do rodzicow, ale maja wylaczone telefony. Wczoraj o 20 wyjechali z domu. Jada do Koniuszowej - kolo Nowego Sącza i.. hmm.. gdzies tam jeszcze - do mojego taty kolegi. Urlopik urzadzili sobie, a my smiejemy sie ze jada w podróż poslubna za nas :) Mieli zadzwonic rano, ale nie dzwonia cos.
WITAJ DAGUŚ !!!
Syn z rodzinką w sobotę też pojechał na wczasy i wiem tylko, że tam dotarli bo dodzwoniłam się wieczorkiem i od tamtej pory nie mamy wieści od nich... też denerwujemy się bo on i synowa telefonów nie odbierają...
22 lipca 2014 09:48 | ID: 1132825
Podziałałam wczoraj ładnie w dumu aż zadowolona jestem. Musze dziś do miasta lecieć..
A goście mi wizytę odwołali..
To już masz ładnie w domku na "zapas"....
22 lipca 2014 09:51 | ID: 1132827
WITAJCIE ponownie w upalny dzień...
Robimy sok z czerwonej porzeczki...
Witaj kochana :)
Ja wlasnie ostatnio napalilam sie na działkę i szukam jak tu w Gdyni cenowo jest :)
22 lipca 2014 09:52 | ID: 1132829
Witajcie,
mnie sasiadka obudzila bo stala na balkonie i zaczela krzyczec, ze wiecznie ma brudny balkon i ze u tego nad nia sa ciagle imprezy i ze zawiadomi policje.
Probowalam dodzwonic sie do rodzicow, ale maja wylaczone telefony. Wczoraj o 20 wyjechali z domu. Jada do Koniuszowej - kolo Nowego Sącza i.. hmm.. gdzies tam jeszcze - do mojego taty kolegi. Urlopik urzadzili sobie, a my smiejemy sie ze jada w podróż poslubna za nas :) Mieli zadzwonic rano, ale nie dzwonia cos.
WITAJ DAGUŚ !!!
Syn z rodzinką w sobotę też pojechał na wczasy i wiem tylko, że tam dotarli bo dodzwoniłam się wieczorkiem i od tamtej pory nie mamy wieści od nich... też denerwujemy się bo on i synowa telefonów nie odbierają...
mogliby chociaz sms wysłac :D
22 lipca 2014 10:26 | ID: 1132835
Wreszcie syn odebrał... komórkę ładował i dlatego nie odbierał... Wczoraj zwiedzali zamek w Łapalicach... Właściciel przerwał budowę bo zbankrutował i teraz niszczeje...
22 lipca 2014 10:28 | ID: 1132836
Wreszcie syn odebrał... komórkę ładował i dlatego nie odbierał... Wczoraj zwiedzali zamek w Łapalicach... Właściciel przerwał budowę bo zbankrutował i teraz niszczeje...
Witaj Grazynko W końcu jesteś spokojna .
22 lipca 2014 10:28 | ID: 1132837
WITAJCIE ponownie w upalny dzień...
Robimy sok z czerwonej porzeczki...
Witaj kochana :)
Ja wlasnie ostatnio napalilam sie na działkę i szukam jak tu w Gdyni cenowo jest :)
Fajnie taką działeczkę mieć, my mieliśmy od razu, jak się pobraliśmy... Pierwszą mieliśmy ze znajomą męża z pracy a po chyba 2 latach już swoją co mamy obecnie...
22 lipca 2014 10:29 | ID: 1132838
Wreszcie syn odebrał... komórkę ładował i dlatego nie odbierał... Wczoraj zwiedzali zamek w Łapalicach... Właściciel przerwał budowę bo zbankrutował i teraz niszczeje...
Witaj Grazynko W końcu jesteś spokojna .
WITAJ ALINKO - o tak...
22 lipca 2014 10:32 | ID: 1132839
WITAJCIE ponownie w upalny dzień...
Robimy sok z czerwonej porzeczki...
Witaj kochana :)
Ja wlasnie ostatnio napalilam sie na działkę i szukam jak tu w Gdyni cenowo jest :)
Fajnie taką działeczkę mieć, my mieliśmy od razu, jak się pobraliśmy... Pierwszą mieliśmy ze znajomą męża z pracy a po chyba 2 latach już swoją co mamy obecnie...
sprawdzlaam i ceny dzialek tu sa wielkie. Najtansza 10 tysiecy... tam gdzie mieszkaja moi rodzice dzialeczke mozna kupic za 500zł juz nawet. Z domkiem takim drewnianym na narzędzia.
22 lipca 2014 10:39 | ID: 1132846
WITAJCIE ponownie w upalny dzień...
Robimy sok z czerwonej porzeczki...
Witaj kochana :)
Ja wlasnie ostatnio napalilam sie na działkę i szukam jak tu w Gdyni cenowo jest :)
Fajnie taką działeczkę mieć, my mieliśmy od razu, jak się pobraliśmy... Pierwszą mieliśmy ze znajomą męża z pracy a po chyba 2 latach już swoją co mamy obecnie...
sprawdzlaam i ceny dzialek tu sa wielkie. Najtansza 10 tysiecy... tam gdzie mieszkaja moi rodzice dzialeczke mozna kupic za 500zł juz nawet. Z domkiem takim drewnianym na narzędzia.
U nas czasami widać ogłoszenia na naszych ogródkach działkowych ale cen nie ma więc tak dokładnie to nie wiem ile kosztują... 10 tys. to przesada...
22 lipca 2014 10:53 | ID: 1132855
Dokładnie, ja myślałam, że to tysiąca jakieś będą, a tu prosze.. ;/
22 lipca 2014 11:03 | ID: 1132861
Witajcie, jestem , czytam ale pisać nie mogę. Otrzasamy sie z katastrofy lotniczej. Jak juz bedzie mi lepiej to wrócę do Was. Miłego dnia kochane a Dagula jeszcze raz wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :*
22 lipca 2014 11:43 | ID: 1132870
Witajcie, jestem , czytam ale pisać nie mogę. Otrzasamy sie z katastrofy lotniczej. Jak juz bedzie mi lepiej to wrócę do Was. Miłego dnia kochane a Dagula jeszcze raz wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :*
Witaj kochana :*
Jak będziesz mogła pisać, wracaj do nas szybko, bo tęsknimy :(
Dziękuję serdecznie Ci kochana
22 lipca 2014 12:48 | ID: 1132876
Witajcie, jestem , czytam ale pisać nie mogę. Otrzasamy sie z katastrofy lotniczej. Jak juz bedzie mi lepiej to wrócę do Was. Miłego dnia kochane a Dagula jeszcze raz wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia :*
WITAJ KOCHANA !!! Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci tą katastrofą... trzymaj się i czekamy na Ciebie...
22 lipca 2014 12:54 | ID: 1132878
Wróciłyśmy z Parku Centralnego. Dziewczynki pluskały się w fontannie. Zjadły zupkę i zaraz wyruszamy na plac zabaw nad Łyną.
22 lipca 2014 12:55 | ID: 1132879
Dokładnie, ja myślałam, że to tysiąca jakieś będą, a tu prosze.. ;/
Córka swego czasu w Łomży patrzyła to też były drogie, ale nie aż tak...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.