Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
18 lipca 2014 13:56 | ID: 1131989
Przerastają mnie te tragedie Wyłączony mam telewizor Wczoraj też w Polsce utopiło się 7 osób Cała rodzina Zostały małe dzieci Nie mogę sobie z tym wszystkim poradzić , mimo że mnie to bezpośrednio nie dotyczy , ale taka jestem , współodczuwam...
18 lipca 2014 13:59 | ID: 1131990
U nas tragedia nawet słońce nie cieszy
Co się stało ?
?
Suzany przyjaciolka zginela wczoraj w zestrzelonym samolocie, druga jest na wakacjach w Izraelu i od wczoraj nie ma z nia kontaktu :/
Wielki dramat , trzymajcie się !!!
18 lipca 2014 14:50 | ID: 1132000
U nas tragedia nawet słońce nie cieszy
Co się stało ?
?
Suzany przyjaciolka zginela wczoraj w zestrzelonym samolocie, druga jest na wakacjach w Izraelu i od wczoraj nie ma z nia kontaktu :/
Wielki dramat , trzymajcie się !!!
Pani Alinko, ciezko jest oj cieżko , Suzanne pewnie do psychologa będziemy musieli wysłać.
18 lipca 2014 14:54 | ID: 1132002
U nas tragedia nawet słońce nie cieszy
Co się stało ?
?
Suzany przyjaciolka zginela wczoraj w zestrzelonym samolocie, druga jest na wakacjach w Izraelu i od wczoraj nie ma z nia kontaktu :/
Wielki dramat , trzymajcie się !!!
Pani Alinko, ciezko jest oj cieżko , Suzanne pewnie do psychologa będziemy musieli wysłać.
Wyobrażam sobie , jak jest ciężko . Trudno pocieszać w tak dramatycznej sytuacji . Nie tak dawno też straciłam bliską koleżankę , ale ona zmarła z powodu choroby .
18 lipca 2014 14:56 | ID: 1132004
Przerastają mnie te tragedie Wyłączony mam telewizor Wczoraj też w Polsce utopiło się 7 osób Cała rodzina Zostały małe dzieci Nie mogę sobie z tym wszystkim poradzić , mimo że mnie to bezpośrednio nie dotyczy , ale taka jestem , współodczuwam...
Ogromna tragedia...
18 lipca 2014 16:23 | ID: 1132018
Dotarłam i ja. Bylam w mieście, a upał na maxa,.. Nic już mi się nie chce...
18 lipca 2014 16:40 | ID: 1132022
Dotarłam i ja. Bylam w mieście, a upał na maxa,.. Nic już mi się nie chce...
Witaj Żanetko . U mnie cały czas wiatrak chodzi . Jest bardzo duszno , przydałaby się burza .
18 lipca 2014 16:58 | ID: 1132023
Dotarłam i ja. Bylam w mieście, a upał na maxa,.. Nic już mi się nie chce...
Witaj Żanetko . U mnie cały czas wiatrak chodzi . Jest bardzo duszno , przydałaby się burza .
Hej Alinko, u nas powiewa, ale mimo wszystko upał jest na maxa... Słońce świeci i bardzo grzeje... Chyba pójdę popielić, moze się opalę;)
18 lipca 2014 19:29 | ID: 1132027
W końcu zakończyłam na dzisiaj kucharzenie. Jeszcze buraczki ugotują się i będzie faktyczny koniec.
I chyba troszkę jestem zmęczona. Zaraz wezmę kapiel i nasmaruję się maściami i pójdę leżeć. Bo jutro i pojutrze będzie gwarny dzień pełen radosnych gości.
18 lipca 2014 21:45 | ID: 1132036
u nas nadal duszno,juz nie mam sil sie zmagac z tymi upalami
19 lipca 2014 06:43 | ID: 1132079
Witam dziś jako pierwsza . Noc mam do tyłu - walczyłam z zapaleniem pęcherza . Jak mi nie przejdzie - w poniedziałek muszę iść do lekarza .
19 lipca 2014 07:58 | ID: 1132087
Witam z rana:)
Witam dziś jako pierwsza . Noc mam do tyłu - walczyłam z zapaleniem pęcherza . Jak mi nie przejdzie - w poniedziałek muszę iść do lekarza .
Alinko, zdrowia Ci zyczę!!!
19 lipca 2014 08:43 | ID: 1132101
Będzie mnie dzisiaj i jutro mniej na forum, bo przyjeżdża syn z rodzinkę i zajmują mój pokój.
Do zobaczenia w niedzielę wieczorem.
19 lipca 2014 10:29 | ID: 1132106
Przywieźli nam nową pralkę , mąż od razu zajął się montażem . Ale się cieszę !!!
19 lipca 2014 10:30 | ID: 1132107
Przywieźli nam nową pralkę , mąż od razu zajął się montażem . Ale się cieszę !!!
No to teraz trzeba przetestować:)
19 lipca 2014 10:30 | ID: 1132108
Mi zrobiło się słabo i dałam sobie spokój z robotą... Zdrowie najważniejsze, a upały nie sprzyjają mojej astmie:(
19 lipca 2014 11:31 | ID: 1132126
Mi zrobiło się słabo i dałam sobie spokój z robotą... Zdrowie najważniejsze, a upały nie sprzyjają mojej astmie:(
Teraz tak mówisz, ale jak poczujesz się lepiej to będziesz szukać roboty Oj Żanetko!!!!!
19 lipca 2014 12:12 | ID: 1132135
Mi zrobiło się słabo i dałam sobie spokój z robotą... Zdrowie najważniejsze, a upały nie sprzyjają mojej astmie:(
Soniu to przejdz na mój system działania.Wstaję rano robię co mam zrobić,gotuję zupę i przygotowuję co się da do drugiego dania.Okołó 10-11 już nie wychodzę z domu. Piję kawkę itp. o 13 kończę robić obiad,zmywam i mamy sjestę. Wieczorem pracujemy na działce i koło domu a tego trochę mamy.Wnukom też organizuję czas aby w godzinach okołopołudniowych przebywały w domu.
19 lipca 2014 18:46 | ID: 1132161
OSPA u nas.
i takim sposobem w domu kwitniemy
19 lipca 2014 19:24 | ID: 1132177
OSPA u nas.
i takim sposobem w domu kwitniemy
Możesz kwitnąć tylko korzonków nie puszczaj Wszyscy macie ospe? To współczuje
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.