Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
15 lipca 2014 13:21 | ID: 1131101
ja nadal w ferworze walki...:) (z praca),az faktury lataja :)
15 lipca 2014 13:49 | ID: 1131108
hey,
ja tylko na chwilke. chciałam powiedzieć Wam., że żyje i mam sie dobrze :)
Jutro ide zrobic paznokcie sobie, czwartek odpoczynek :D
15 lipca 2014 15:12 | ID: 1131125
Ufff i ponownie pot cieknie, jak z cebra... Dobrze, że teraz mam chwilę wytchnienia, po obiedzie mąż pojechał z Oliwką nad jezioro a syn z rodzinką poszli do kumpla na grilla...
Ja posprzątałam, wstawiłam 3 koce do prania, takie cienkie i teraz sobie poklikam...
Piję Karmi prosto z lodówki...
15 lipca 2014 15:15 | ID: 1131126
hey,
ja tylko na chwilke. chciałam powiedzieć Wam., że żyje i mam sie dobrze :)
Jutro ide zrobic paznokcie sobie, czwartek odpoczynek :D
HEJ DAGUŚ !!! Coraz bliżej tego dnia...
15 lipca 2014 17:29 | ID: 1131166
hejo!!
Mała pewnie niedługo wróci z wojaży, my pojechaliśmy na grzyby. Sucho bardzo w lesie, mamy kurek na dużą jajecznicę i nazbierałam słoik 740g jagód. Zostawię małej trochę do pojedzenia a resztę w słoiki w razie gdyby mała miała biegunkę czy coś
15 lipca 2014 18:01 | ID: 1131169
My wróciliśmy z wyjazdów; Teraz czekam na koleżankę, bo zajrzeć:)
15 lipca 2014 18:40 | ID: 1131174
Byliśmy na zakupach a teraz gotuję " smarowidło według przepisu Duni " trzeba to długo gotować więc mam saunę w kuchni.Zaczał się sezon na ogórki małosolne to będą dobre kanapeczki do jedzenia w altance.
15 lipca 2014 19:33 | ID: 1131182
Byliśmy na zakupach a teraz gotuję " smarowidło według przepisu Duni " trzeba to długo gotować więc mam saunę w kuchni.Zaczał się sezon na ogórki małosolne to będą dobre kanapeczki do jedzenia w altance.
Ale mi miło!!!
A mnie tak bolały nogi, ze wzięłam tabletkę i połóżyłam się. Jest już lepiej. Daję się od 6-tej rano. Chciałam zrobić obiad aby wyjśc z dziewczynkami do parku. I tuż przed 10-tą wyszliśmy. Ala uczyła się znów na rolkach, a Majka na rowerku.
Ala znów załapała jazdę na rolkach i już sama jeździ. Pomalutku ze stłuczkami ale jeździ. A Majka też na swoim z małymi kółeczkami. Ale jest leniuszek i woli gdy dziadek jej pomaga . Tak gorąco było, że przed 12-tą byliśmy w domku. Jednak na działce jest duuuużo lepiej. I dziewczynki są mniej zmęczone i my też.
15 lipca 2014 19:50 | ID: 1131186
15 lipca 2014 20:12 | ID: 1131189
Jagody się robią już w słoiczkach:) A lada moment zabieram się za prasowanie i pakowanie:)
15 lipca 2014 21:07 | ID: 1131200
oj jakaś zmęczona dzisiaj byłam, po obiedzie zasnęłam na trochę. ostatnio brak mi energii;/
15 lipca 2014 22:16 | ID: 1131217
Miałam jakieś niesamowite popołudnie.. zastanawiałam sie co jeszcze się wydarzy.. dobrze że wszystko się dobrze skończyło..
15 lipca 2014 22:20 | ID: 1131218
Wpadłam na chwil kilka... Oliwka po raz drugi je... kolacje.. Po kąpieli ma apetyt... i dobrze, niech je...
15 lipca 2014 22:50 | ID: 1131240
Wpadłam na chwil kilka... Oliwka po raz drugi je... kolacje.. Po kąpieli ma apetyt... i dobrze, niech je...
u babci apetyt dopisuje:)
15 lipca 2014 22:53 | ID: 1131244
Wpadłam na chwil kilka... Oliwka po raz drugi je... kolacje.. Po kąpieli ma apetyt... i dobrze, niech je...
u babci apetyt dopisuje:)
A niech je... obojętnie, która to godzina... he he he... Sama prosi to już duuuży postęp...
15 lipca 2014 23:00 | ID: 1131247
Wpadłam na chwil kilka... Oliwka po raz drugi je... kolacje.. Po kąpieli ma apetyt... i dobrze, niech je...
u babci apetyt dopisuje:)
A niech je... obojętnie, która to godzina... he he he... Sama prosi to już duuuży postęp...
hehe skąd ja to znam. U mnie całe życie było: Mania jedz, a potem było Mania nie żryj tyle bo gruba będziesz:)
Wyprasowałam wszystko!! Bitwa 1:0 dla mnie:) teraz czeka mnie stracie z pakowaniem:) ale jutro o tej porze będę wciągać coś z pysznego grila, będziemy grać w karty i śmiać się;)
15 lipca 2014 23:00 | ID: 1131248
Mamy gości - zięć z dziećmi się przeniósl do nas od swoich rodziców.Teraz palą ognisko i piją z dziadkiem piwko a dziewczyny kursują miedzy domem a ogrodem.
15 lipca 2014 23:03 | ID: 1131250
Wpadłam na chwil kilka... Oliwka po raz drugi je... kolacje.. Po kąpieli ma apetyt... i dobrze, niech je...
u babci apetyt dopisuje:)
A niech je... obojętnie, która to godzina... he he he... Sama prosi to już duuuży postęp...
hehe skąd ja to znam. U mnie całe życie było: Mania jedz, a potem było Mania nie żryj tyle bo gruba będziesz:)
Wyprasowałam wszystko!! Bitwa 1:0 dla mnie:) teraz czeka mnie stracie z pakowaniem:) ale jutro o tej porze będę wciągać coś z pysznego grila, będziemy grać w karty i śmiać się;)
He he he - dobre...
To miłego grillowania i wypoczynku życzę...
15 lipca 2014 23:05 | ID: 1131253
Mamy gości - zięć z dziećmi się przeniósl do nas od swoich rodziców.Teraz palą ognisko i piją z dziadkiem piwko a dziewczyny kursują miedzy domem a ogrodem.
Fajnie... nasz syn z rodzinką u teściów jest, w dzień tylko nas odwiedzają... przykro trochę ale rozumiem, tam mają 2 pokoje do swojej dyspozycji i rodzice synowej mieszkają na parterze...
15 lipca 2014 23:06 | ID: 1131255
Wpadłam na chwil kilka... Oliwka po raz drugi je... kolacje.. Po kąpieli ma apetyt... i dobrze, niech je...
u babci apetyt dopisuje:)
A niech je... obojętnie, która to godzina... he he he... Sama prosi to już duuuży postęp...
hehe skąd ja to znam. U mnie całe życie było: Mania jedz, a potem było Mania nie żryj tyle bo gruba będziesz:)
Wyprasowałam wszystko!! Bitwa 1:0 dla mnie:) teraz czeka mnie stracie z pakowaniem:) ale jutro o tej porze będę wciągać coś z pysznego grila, będziemy grać w karty i śmiać się;)
He he he - dobre...
To miłego grillowania i wypoczynku życzę...
Oj tak było i tak się stało. Aczkolwiek za jedzeniem nie przepadam. Jeść jem, ale nie lubię jeść
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.