Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
10 lipca 2014 15:59 | ID: 1129696
Ufff - ciut mogę odetchnąć... nasi goście po obiadku poszli odwiedzić kuzynów, mąż pojechał zawieść ojca synowej do dentysty a ja posprzątałam i teraz czekam na córkę z rodzinką a potem na synową z chłopakami i swoich gości - męża siostry córkę z mężem - przyjechali do nas na dwa dni...
Jutro ma przyjechać młodszy syn... to będzie nam rodzinnie i wesoło...
10 lipca 2014 16:02 | ID: 1129697
Syn zwiedza sobie dalej Norwegię, dzisiaj dzwonił i przysłał kolejnego MMS-a z takim oto widokiem...
10 lipca 2014 17:21 | ID: 1129717
Jestem i ja. Porobiłam opłaty i mam to juz z głowy.
10 lipca 2014 17:22 | ID: 1129718
Ja oglądam Miodowe Lata :)
10 lipca 2014 17:55 | ID: 1129735
Ja oglądam Miodowe Lata :)
Też to lubie , czasem popatrze
10 lipca 2014 18:10 | ID: 1129740
Zjadłam frytki, teraz wypije gorącą herbatke. Oglądam Polsat2 - Malanowskich.
10 lipca 2014 18:10 | ID: 1129741
Syn zwiedza sobie dalej Norwegię, dzisiaj dzwonił i przysłał kolejnego MMS-a z takim oto widokiem...
Preikestolen :-) Byłam tam. Ciężko się wchodzi ale widok zapierający dech w piersiach :-)
10 lipca 2014 19:37 | ID: 1129752
Ufff - ciut mogę odetchnąć... nasi goście po obiadku poszli odwiedzić kuzynów, mąż pojechał zawieść ojca synowej do dentysty a ja posprzątałam i teraz czekam na córkę z rodzinką a potem na synową z chłopakami i swoich gości - męża siostry córkę z mężem - przyjechali do nas na dwa dni...
Jutro ma przyjechać młodszy syn... to będzie nam rodzinnie i wesoło...
.....o to masz wesoly ale i pracowity dzień.
10 lipca 2014 19:41 | ID: 1129753
u nas troszkę popadało więc nie będę podlewała kwiatow .Dzieci oglądają bajki i przepychają się.
10 lipca 2014 20:44 | ID: 1129759
Jak zwykle byliśmy z dziewczynkami na działce. Troszkę porobiliśmy, pobawiliśmy się z dziewczynkami. Jutro nie jedziemy na działkę. Może popada w końcu podleje za nas.
10 lipca 2014 20:58 | ID: 1129762
Chłopcy już w łózkach..Pogrzmiało u nas i ciut pokropiło..
10 lipca 2014 22:54 | ID: 1129793
helołł
wrocilismy od znajomych własnie
mała spi juz
a ja kolacyjke zjem
10 lipca 2014 23:29 | ID: 1129797
Pogadałam sobie z siostrą i koleżanką przez tel i mi spanie odeszło,byczą się na urlopie w Mielnie i głupawka ich złapała.A ja jutro do pracy od rana do wieczora;/
11 lipca 2014 06:58 | ID: 1129806
hej porannie,
dzieci śpią,mąż w pracy. dla mnie poranna kawa. jeszcze dziś i jutro do pracy,od pon.tydzień urlopu.
11 lipca 2014 09:04 | ID: 1129819
Witajcie . Wróciliśmy do Suchej ..w Rabce było rewelacyjnie - więcej napiszę po powrocie . Pojutrze wracamy do domu - wystarczy gościny .
11 lipca 2014 09:22 | ID: 1129825
hejjjjkaaa
własnie sie szykuje do pracy
miłego dzionka
11 lipca 2014 09:48 | ID: 1129835
A do mnie chyba się czyjś PECH przykleił. Samochód mi sie popsuł, transfr ktoś mi wyczerpał. Oko mi spóchło nie wiem od czego Jeszcze jak rower zrobi mi wysiadkę to klapa.. Ale co tam daję radę..
11 lipca 2014 10:42 | ID: 1129844
Hej, hej jestem i ja;) Wyspałam dziś się wyśmienicie wstałam o 8.00 to 2.5 godz. snu więcej;)
Mam już pościelone łóżka, wstawiłam i wywiesiłam pranie, zjadłam śniadanie, umyłam naczynia. sprzatnęłam kuchnię, a teraz czas na familkę;)
U nas już dziś troszkę chłodniej, wiaterek chłodny, ale nie jest najgorzej:) Miłego dnia;*
11 lipca 2014 10:44 | ID: 1129845
A do mnie chyba się czyjś PECH przykleił. Samochód mi sie popsuł, transfr ktoś mi wyczerpał. Oko mi spóchło nie wiem od czego Jeszcze jak rower zrobi mi wysiadkę to klapa.. Ale co tam daję radę..
Oj biedactwo...powodzenia, trzymaj się
11 lipca 2014 10:44 | ID: 1129846
Witam.
Szymuśka dziś znowu w domu zostawiłam. Katar ma straszny i pokasłuje, do tego stan podgorączkowy. Pogoda beznadziejna, wygląda na to, że się będziemy kisieć w domu. Do sklepu tylko skoczę, bo mi się wczoraj ciśnienie podniosło, jak kolację szykowałam. Chyba nikt nie lubi być oszukiwany Już wcześniej słyszałam o tym sklepie, że tak robią ale nigdy nie zwróciłam uwagi na naklejki. Kupiłam dwie kiełbaski jałowcowe a nabite i zważone jako ser ementalski za 25,99 za kilogram. Wierzę, że to pomyłka a nie celowe działanie ale zwrócić uwagę pani zwrócę! I tak dowód zjedzony :P, więc nie liczę na żaden zwrot pieniędzy ale niech następnym razem uważają co ważą.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.