Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
13 czerwca 2014 12:22 | ID: 1120979
A ja siedzę w biurze i dokańczam śniadanie, tzn. dopycham druga drożdżówkę
13 czerwca 2014 12:24 | ID: 1120980
Ja akurat ogarnęłam kuchnię, bo robiłam truskawki i czysty sajgon miałam:)
13 czerwca 2014 12:24 | ID: 1120981
A ja siedzę w biurze i dokańczam śniadanie, tzn. dopycham druga drożdżówkę
Ja miałam wyjść do urzędu opłacić ratę podatku za garaż oraz wywóz śmieci a ta pogoda w kratkę, to słoneczko, to pada...
13 czerwca 2014 12:27 | ID: 1120982
U mnie pogoda taka, jaką lubię najbardziej - ciepło, ale nie upalnie, czasem się zachmurzy, ale nie pada
13 czerwca 2014 12:29 | ID: 1120984
U mnie pogoda taka, jaką lubię najbardziej - ciepło, ale nie upalnie, czasem się zachmurzy, ale nie pada
U mnie już dwa razy padało, ale jest ciepło. Jak przeleci deszczyk to potem zaraz jest słoneczko:)
13 czerwca 2014 12:42 | ID: 1120997
drugi raz w ciągu jednego dnia zmokłam!! teraz byłam na spacerze z psem i biegłam już jak wracaliśmy bo poszła ściana deszczu!
13 czerwca 2014 12:44 | ID: 1120998
drugi raz w ciągu jednego dnia zmokłam!! teraz byłam na spacerze z psem i biegłam już jak wracaliśmy bo poszła ściana deszczu!
Mariolka ja już dwa razy pranie z ogródka sprzatałam bo padało:) A Ty pecha miałaś faktycznie...13-go i piątek...
13 czerwca 2014 12:47 | ID: 1121001
drugi raz w ciągu jednego dnia zmokłam!! teraz byłam na spacerze z psem i biegłam już jak wracaliśmy bo poszła ściana deszczu!
Mariolka ja już dwa razy pranie z ogródka sprzatałam bo padało:) A Ty pecha miałaś faktycznie...13-go i piątek...
no chyba tak, a dzień jeszcze długi, dzisiaj nie mogę się przebudzić, Najchętniej bym się położyła i pospała, ale robota czeka.
13 czerwca 2014 15:20 | ID: 1121015
Sprawy w Urzędzie załatwiłam, zakupy też takie codzienne do domu... W drodze powrotnej trochę mnie deszcz pokropił ale ja się go nie boję... he he he...
Obiadek kończę gotować, sos do makaronu zrobiony, makaron się gotuje, zaraz będę go odlewała i mąż może juz przychodzić z pracy...
13 czerwca 2014 15:26 | ID: 1121016
drugi raz w ciągu jednego dnia zmokłam!! teraz byłam na spacerze z psem i biegłam już jak wracaliśmy bo poszła ściana deszczu!
Mariolka ja już dwa razy pranie z ogródka sprzatałam bo padało:) A Ty pecha miałaś faktycznie...13-go i piątek...
no chyba tak, a dzień jeszcze długi, dzisiaj nie mogę się przebudzić, Najchętniej bym się położyła i pospała, ale robota czeka.
Mnie też sen morzył więc wyszłam z domu i teraz jest okej... no i przy okazji spacer zaliczony dla zdrowotności...
13 czerwca 2014 15:27 | ID: 1121017
U mnie pogoda taka, jaką lubię najbardziej - ciepło, ale nie upalnie, czasem się zachmurzy, ale nie pada
U mnie już dwa razy padało, ale jest ciepło. Jak przeleci deszczyk to potem zaraz jest słoneczko:)
I u nas tak samo z tym, że wieje...
13 czerwca 2014 17:06 | ID: 1121044
Nie ma z kim gadać więc uciekam...
13 czerwca 2014 18:27 | ID: 1121047
U mnie pogoda taka, jaką lubię najbardziej - ciepło, ale nie upalnie, czasem się zachmurzy, ale nie pada
U mnie już dwa razy padało, ale jest ciepło. Jak przeleci deszczyk to potem zaraz jest słoneczko:)
I u nas tak samo z tym, że wieje...
U nas pogoda pokręcona, raz pada, raz słońce, burza nawet była. Odczułam to i połozyłam się na godzinkę;)
13 czerwca 2014 18:33 | ID: 1121049
Witam i ja . Nareszcie mam weekend . W drodze powrotnej z pracy zrobiliśmy zakupy , teraz chwila oddechu . Za oknem leje .
13 czerwca 2014 18:38 | ID: 1121055
Witam i ja . Nareszcie mam weekend . W drodze powrotnej z pracy zrobiliśmy zakupy , teraz chwila oddechu . Za oknem leje .
Witaj Alinko, i u mnie pada....
Ja chyba muszę pomyśleć o kolacji..
Wzięłam się za pieczenie ciast, a o jedzeniu zapomniałam;)
13 czerwca 2014 18:43 | ID: 1121058
Dzisiaj miałam relaksowy dzień. Troszkę poukładalam swoje ubranka w szafce. Schowalam zimowe i z długim rękawem. Odświezyłam WC i łazienkę. Posprzątaliśmy z mężem balkon. Kurzy się u nas niesamowicie. Ale takie są uroki mieszkania w centrum. I jeszcze te opadające płatki kwiatków.
Teraz zjedliśmy kolację - chlebek w jajku smażony. dawno takiego nie robiłam.
Muszę jeszcze zmyć naczynia i zrobić listę zakupów na jutro.
13 czerwca 2014 18:49 | ID: 1121060
Dzisiaj miałam relaksowy dzień. Troszkę poukładalam swoje ubranka w szafce. Schowalam zimowe i z długim rękawem. Odświezyłam WC i łazienkę. Posprzątaliśmy z mężem balkon. Kurzy się u nas niesamowicie. Ale takie są uroki mieszkania w centrum. I jeszcze te opadające płatki kwiatków.
Teraz zjedliśmy kolację - chlebek w jajku smażony. dawno takiego nie robiłam.
Muszę jeszcze zmyć naczynia i zrobić listę zakupów na jutro.
Witaj Wandziu . Ja dla odmiany cały dzień dzisiaj byłam w pracy . Teraz trochę odpocznę od przedszkola - w poniedziałek i wtorek mam szkolenie w Olsztynie .
13 czerwca 2014 18:58 | ID: 1121061
Hej, hej
Pospaliśmy we trójkę po obiedzie bo pogoda nas zmogła. Teraz może podjadę do siostry zobaczę jak się czuje
13 czerwca 2014 19:10 | ID: 1121063
Witam i ja . Nareszcie mam weekend . W drodze powrotnej z pracy zrobiliśmy zakupy , teraz chwila oddechu . Za oknem leje .
WITAJ ALINKO - to teraz tylko odpoczywać trzeba...
13 czerwca 2014 19:13 | ID: 1121065
Hej, hej
Pospaliśmy we trójkę po obiedzie bo pogoda nas zmogła. Teraz może podjadę do siostry zobaczę jak się czuje
HEJ, HEJ i my też z mężusiem zdrzemnęliśmy się po obiadku... wstałam a mężusia nie ma, komórka ładuje się... Chyba poszedł na działkę po truskawki - tak myślę...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.