Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
Tworzymy społeczność rodziców
11 czerwca 2014 13:42 | ID: 1120328
Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
30 czerwca 2014 13:23 | ID: 1125796
Ja czekam na poprawę pogody to bym się sobie przeszła...
Mnie też już denerwuje siedzenie w domku.. Dlatego ''wyjeżdżam'' dziś, choć na chwilkę sama:)
I ja chyba się zaraz ruszę... ale na swoich... nogach...
I ja się będę zbierać..Nie chce mi się ruszyć...
30 czerwca 2014 13:25 | ID: 1125799
Ja czekam na poprawę pogody to bym się sobie przeszła...
Mnie też już denerwuje siedzenie w domku.. Dlatego ''wyjeżdżam'' dziś, choć na chwilkę sama:)
I ja chyba się zaraz ruszę... ale na swoich... nogach...
I ja się będę zbierać..Nie chce mi się ruszyć...
Pogoda chyba na wszystkich tak działa..
30 czerwca 2014 13:28 | ID: 1125804
I ja mimo takiej pogody to chyba się wybiorę chociaż na ciut...
30 czerwca 2014 13:29 | ID: 1125806
Ja czekam na poprawę pogody to bym się sobie przeszła...
Mnie też już denerwuje siedzenie w domku.. Dlatego ''wyjeżdżam'' dziś, choć na chwilkę sama:)
I ja chyba się zaraz ruszę... ale na swoich... nogach...
I ja się będę zbierać..Nie chce mi się ruszyć...
Pogoda chyba na wszystkich tak działa..
No tak, ale co zrobić, jak się trzba bujnąć... Lecę...
30 czerwca 2014 13:44 | ID: 1125818
Tutaj leje jak z cebra . Mam nadzieje , że pogoda się popraw .
ALINKO POZDRAWIAM 
i życzę lepszej pogody...
Grażynko dziękuje , zapowiadają poprawę pogody .
30 czerwca 2014 14:09 | ID: 1125827
Ale pogoda!!! Duszno i pochmurno. Ale zrobiliśmy mały spacerek do biblioteki. Wypożyliśmy sobie ksiązki i teraz mam na bezsenne noce zajęcie. Jeszcze raz wyjdziemy na spacerek. Tym razem do Oli zanieśc gołąbki i klopsiki. Niech dziewczyna ma więcej czasu po pracy dla rodzinki.
30 czerwca 2014 15:59 | ID: 1125844
30 czerwca 2014 16:32 | ID: 1125851
Tutaj leje jak z cebra . Mam nadzieje , że pogoda się popraw .
ALINKO POZDRAWIAM i życzę lepszej pogody...
Grażynko dziękuje , zapowiadają poprawę pogody .
Trzymam kciuki by tak się stało...
30 czerwca 2014 16:33 | ID: 1125852
O kurczaki... trzymajcie się tam PAULA... sio z tymi deszczami, ulewami i burzami...
30 czerwca 2014 16:36 | ID: 1125853
A mi dzisiaj taka przygoda się przytrafiła, wyszłam do miasta i w jednym sklepie chciałam zapłacić za figi i dopiero sobie przypomniałam, że nie mam... pieniędzy... Pani mnie zna to mi je dała i powiedziała, ż emogę zapłacić jutro... Nigdy tak nie miałam... he he he...
30 czerwca 2014 16:37 | ID: 1125854
Teraz uciekam do braci i bratowej, muszę zawieść pranko i kosmetyki...
Do potem...
30 czerwca 2014 16:41 | ID: 1125855
Ja wróciłam od mamy i koleżanki:) Teraz zjem coś i czekam na gosci.,
30 czerwca 2014 17:21 | ID: 1125864
U mnie ciągle leje, nawet na chwilę nie przestaje. Okropne kałuże wszędzie..
30 czerwca 2014 17:33 | ID: 1125875
U mnie ciągle leje, nawet na chwilę nie przestaje. Okropne kałuże wszędzie..
U nas tez pada. Nie mocno, ale pada..Dośc mam tego deszczu...
Czekam na koleżankę. Ma przyjechać z czwórką swoich dzieci. Razem z moim dom mi chyba rozniosą, a pada więc na dwór nie pójdą...
30 czerwca 2014 18:01 | ID: 1125890
A mi dzisiaj taka przygoda się przytrafiła, wyszłam do miasta i w jednym sklepie chciałam zapłacić za figi i dopiero sobie przypomniałam, że nie mam... pieniędzy... Pani mnie zna to mi je dała i powiedziała, ż emogę zapłacić jutro... Nigdy tak nie miałam... he he he...
Też tak miałam parę dni temu, ale niestety pan nie był taki miły i mi nie dał ależ jakby mógł, przeciaż mnie nie zna
30 czerwca 2014 19:05 | ID: 1125908
No i nie bede miala obrony w lipcu..
grr.. dzwonila do mnie promotorka i mowila, ze praktycznie nikt nie chce bronic sie w lipcu. Jedyny wolny termin to wtedy jak mam slub, czyli we wrzesniu bede sie broniła..
30 czerwca 2014 21:23 | ID: 1125919
No i nie bede miala obrony w lipcu..
grr.. dzwonila do mnie promotorka i mowila, ze praktycznie nikt nie chce bronic sie w lipcu. Jedyny wolny termin to wtedy jak mam slub, czyli we wrzesniu bede sie broniła..
O masz, miała byś z głowy.
30 czerwca 2014 21:26 | ID: 1125921
Pozmywałam naczynia, podłogi, dzieci, mogę sobie teraz paznokcie zrobić 
30 czerwca 2014 22:22 | ID: 1125965
A mi dzisiaj taka przygoda się przytrafiła, wyszłam do miasta i w jednym sklepie chciałam zapłacić za figi i dopiero sobie przypomniałam, że nie mam... pieniędzy... Pani mnie zna to mi je dała i powiedziała, ż emogę zapłacić jutro... Nigdy tak nie miałam... he he he...
Też tak miałam parę dni temu, ale niestety pan nie był taki miły i mi nie dał ależ jakby mógł, przeciaż mnie nie zna
He he he - to ja miałam więcej szczęścia...
30 czerwca 2014 22:24 | ID: 1125967
No i nie bede miala obrony w lipcu..
grr.. dzwonila do mnie promotorka i mowila, ze praktycznie nikt nie chce bronic sie w lipcu. Jedyny wolny termin to wtedy jak mam slub, czyli we wrzesniu bede sie broniła..
To obronisz się we wrześniu.. nasz Kochany Synuś... ten młodszy oczywiście pracę magisterską pisze już prawie... rok i napisać nie może... bo zawsze coś mu "wypada"...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 