Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
21 sierpnia 2014 12:11 | ID: 1140041
U nas wyjście na dwór jest neimożliwe :( Dalej leje :(
Zauważyłam, że podczas takiej pogody Szymuś ma straszne ataki kaszlu. Bez żadnej gorączki czy kataru :/ Pewnie jakaś alergia :/
21 sierpnia 2014 12:22 | ID: 1140044
Wirtajcie;) Dopiero usiadłam, mam dziś mnóstwo pracy.
21 sierpnia 2014 12:29 | ID: 1140048
21 sierpnia 2014 12:40 | ID: 1140050
i my sie wynurzamy na plac. Jutro Stegna!!!!
21 sierpnia 2014 13:31 | ID: 1140060
U nas trzyma się pogoda bez deszczu, ale rozmawiałam z koleżanką z południa Polski, to u niech leje okropnie.
21 sierpnia 2014 13:35 | ID: 1140066
U nas pogoda bardzo dziwna... Jak wieje to jest zimno, że z chęcią założyłabym rękawiczki i szalik a jak nie wieje to jest gorąco jak w lato... Masakra.
Byłyśmy dzisiaj z Gają na spacerku i wzięła ona wózek dla lalek i jak się domyślacie połowę drogi ja musiałam go prowadzić... Jestem zmęczona... Z chęcią poszłabym spać a tu nie ma jak :<
21 sierpnia 2014 13:37 | ID: 1140068
U nas pogoda bardzo dziwna... Jak wieje to jest zimno, że z chęcią założyłabym rękawiczki i szalik a jak nie wieje to jest gorąco jak w lato... Masakra.
Byłyśmy dzisiaj z Gają na spacerku i wzięła ona wózek dla lalek i jak się domyślacie połowę drogi ja musiałam go prowadzić... Jestem zmęczona... Z chęcią poszłabym spać a tu nie ma jak :<
I ja bym się położyła, ale nie dam dzis rady.... Za duzo roboty mam...
21 sierpnia 2014 14:27 | ID: 1140082
U nas pogoda bardzo dziwna... Jak wieje to jest zimno, że z chęcią założyłabym rękawiczki i szalik a jak nie wieje to jest gorąco jak w lato... Masakra.
Byłyśmy dzisiaj z Gają na spacerku i wzięła ona wózek dla lalek i jak się domyślacie połowę drogi ja musiałam go prowadzić... Jestem zmęczona... Z chęcią poszłabym spać a tu nie ma jak :<
I ja bym się położyła, ale nie dam dzis rady.... Za duzo roboty mam...
Ja tam robotą się nie przejmuje - mam dużo czasu :D Tylko moje Dziecie mi spać nie da... Co chwilę słyszę "mamooooooooooooooooo, nalej pićku", "mamoooooooooooooooooooo, dasz mi płatti z metiem?", "mamooooooooooooooooooo chce tanapte z pastetem", "mamooooooooooooo, mogę oglądać bajki". I człowiek nie pośpi...
21 sierpnia 2014 15:21 | ID: 1140089
Moje dziecię na szczęscie z mężem pojechało na zakupy. Bo też by mi pewnie żyć nie dało. Wszystko co robi, czy ogląda - chce mi pokazać. I nieważne co bym robiła, przyjdzie po mnie ciągnie za rękę, bo ja muszę koniecznie to zobaczyć :)
Zupkę gotuję. Obiadek późno mamy, bo późno mi wszyscy powstawali i śniadanie późno zjedli, więc się z obaidem nie spieszyłam. Miała być ogórkowa ale pozjadałam ogórki :( Nie mam pomysłu co to za zupa będzie ;)
21 sierpnia 2014 15:29 | ID: 1140093
nooo burza
21 sierpnia 2014 15:34 | ID: 1140095
nooo burza
A u nas słońce właśnie wyszło. 16 stopni tylko ale i tak cudnie jest :)
21 sierpnia 2014 15:36 | ID: 1140098
nooo burza
A u nas słońce właśnie wyszło. 16 stopni tylko ale i tak cudnie jest :)
juz po ha ha spadam na plac
21 sierpnia 2014 15:38 | ID: 1140101
kto chce deszczu niech zabiera do siebie ,bo na 17-ta mamy zaproszenie na ognisko
21 sierpnia 2014 15:42 | ID: 1140104
Moje dziecię na szczęscie z mężem pojechało na zakupy. Bo też by mi pewnie żyć nie dało. Wszystko co robi, czy ogląda - chce mi pokazać. I nieważne co bym robiła, przyjdzie po mnie ciągnie za rękę, bo ja muszę koniecznie to zobaczyć :)
Zupkę gotuję. Obiadek późno mamy, bo późno mi wszyscy powstawali i śniadanie późno zjedli, więc się z obaidem nie spieszyłam. Miała być ogórkowa ale pozjadałam ogórki :( Nie mam pomysłu co to za zupa będzie ;)
A no widzisz ja mam tak samo... A mój mąż za granicą więc teraz nie mam chwili spokoju :<
21 sierpnia 2014 15:45 | ID: 1140105
dziewczymy moja Wiki też nie do ogarnięcia,czasamidaje czadu...masakra
21 sierpnia 2014 15:49 | ID: 1140106
Gaja teraz wyje i rozpacza i krzyczy, bo.... kazałam zmienić jej spodnie i bluzke. Tragedię mam w domu teraz. :D
21 sierpnia 2014 16:05 | ID: 1140109
Gaja teraz wyje i rozpacza i krzyczy, bo.... kazałam zmienić jej spodnie i bluzke. Tragedię mam w domu teraz. :D
a ile latek ma Gaja?
21 sierpnia 2014 16:20 | ID: 1140111
Gaja teraz wyje i rozpacza i krzyczy, bo.... kazałam zmienić jej spodnie i bluzke. Tragedię mam w domu teraz. :D
a ile latek ma Gaja?
We wrześniu skończy cztery... Duża baba a humorki ma jakby miała wieczny bunt dwulatka :D
21 sierpnia 2014 16:24 | ID: 1140113
Gaja teraz wyje i rozpacza i krzyczy, bo.... kazałam zmienić jej spodnie i bluzke. Tragedię mam w domu teraz. :D
a ile latek ma Gaja?
We wrześniu skończy cztery... Duża baba a humorki ma jakby miała wieczny bunt dwulatka :D
to identycznie jak moja Wiki
21 sierpnia 2014 18:09 | ID: 1140118
Byliśmy na małym spacerku, Dominik zjadł obiad, a ja teraz oglądam tv :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.