Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
13 sierpnia 2014 09:43 | ID: 1138137
Hejka z rana. Mąż zaraz po farbę rusza i startujemy dalej:)
HEJKA - to miłej Wam pracy przy remoncie...
13 sierpnia 2014 09:45 | ID: 1138139
Witam i ja . Czekamy dzisiaj na brata - ma wizytę u okulisty , a przy okazji wpadnie do nas . Umyłam głowę , ogarniam mieszkanie . Jak nic nie pokrzyzuje nam planóów wybierzemy się do arboretum - uwielbiam to miejsce .
WITAJ ALINKO !!! Lubię mieć gości... miłego spoptkania...
A co to jest to "arboretum"...
13 sierpnia 2014 09:46 | ID: 1138141
Hej. Witam i ja, od 7 jestem w pracy, ale na razie spokojnie tu mam
HEJ EWUŚ... miłej pracy...
13 sierpnia 2014 10:00 | ID: 1138146
hejkaaa
wstałam i kawke pije
pranie sie pierze
obiad mam z wczoraj
do pracy na 14 a potem dwa dni wolne
13 sierpnia 2014 10:16 | ID: 1138161
Witam. Szykujemy się na rynek po pomidory :) Jejku, jakie pomidory mają u mnie ostatnio wzięcie ;) Kilogramami bym jadła tak mi wchodzą, hehe.
13 sierpnia 2014 10:28 | ID: 1138165
Witam. Szykujemy się na rynek po pomidory :) Jejku, jakie pomidory mają u mnie ostatnio wzięcie ;) Kilogramami bym jadła tak mi wchodzą, hehe.
WITAJ ANIU !!! I ja w tym roku jem ich więcej niż wcześniej... W Twoim stanie... takie objawy są normalne...
13 sierpnia 2014 10:30 | ID: 1138167
Witam. Szykujemy się na rynek po pomidory :) Jejku, jakie pomidory mają u mnie ostatnio wzięcie ;) Kilogramami bym jadła tak mi wchodzą, hehe.
malinowe uuuuuwielbiammmm
13 sierpnia 2014 10:47 | ID: 1138174
Pomidory i u mnie obrodziły bardziej niż ogórki Ja mam jakies bawole serca, mało soku mają, bardziej w miąż obdarzone są.
13 sierpnia 2014 10:49 | ID: 1138175
pawel zdarł se kalawałek pieprza na plecach i poleciał do dermatologa
jezuuu boje sie no
13 sierpnia 2014 11:03 | ID: 1138181
pawel zdarł se kalawałek pieprza na plecach i poleciał do dermatologa
jezuuu boje sie no
Martusiu, nie bój się. Mój mąz hodował ,kilkanaście lat brodawke na plecach. I przeszkadzala mu. W końcu poszedł do dermatologa i lekarka wymroziła mu . I już dawno zagoiło się. A przede wszystkim odpadł strach, ze to rak.
13 sierpnia 2014 11:04 | ID: 1138183
pawel zdarł se kalawałek pieprza na plecach i poleciał do dermatologa
jezuuu boje sie no
Martusiu, nie bój się. Mój mąz hodował ,kilkanaście lat brodawke na plecach. I przeszkadzala mu. W końcu poszedł do dermatologa i lekarka wymroziła mu . I już dawno zagoiło się. A przede wszystkim odpadł strach, ze to rak.
mial juz dawno isc i zwlekal i zwlekał
13 sierpnia 2014 11:05 | ID: 1138185
pawel zdarł se kalawałek pieprza na plecach i poleciał do dermatologa
jezuuu boje sie no
Martusiu, nie bój się. Mój mąz hodował ,kilkanaście lat brodawke na plecach. I przeszkadzala mu. W końcu poszedł do dermatologa i lekarka wymroziła mu . I już dawno zagoiło się. A przede wszystkim odpadł strach, ze to rak.
mial juz dawno isc i zwlekal i zwlekał
No to w końcu poszedł. A właściwie pobiegł.
13 sierpnia 2014 11:08 | ID: 1138187
Pomidory i u mnie obrodziły bardziej niż ogórki Ja mam jakies bawole serca, mało soku mają, bardziej w miąż obdarzone są.
U nas tak samo...
13 sierpnia 2014 11:09 | ID: 1138188
Zadziałało lekarstwo i dzisiaj nic mnie nie boli. Więc szalałam w kuchni. Już mam gotowy obiad i zapasteryzowane pikle i sałatkę. Teraz zrobię sobie prysznic i wypad do biblioteki i do poradni neurologicznej zarejestrować męża na konsultację. A potem do"bułkodawczyni" po dokumenty czyli po robotę. A na sam koniec OBI i wrzosy!!! Muszę się sprężać.
13 sierpnia 2014 11:10 | ID: 1138191
pawel zdarł se kalawałek pieprza na plecach i poleciał do dermatologa
jezuuu boje sie no
Martusiu, nie bój się. Mój mąz hodował ,kilkanaście lat brodawke na plecach. I przeszkadzala mu. W końcu poszedł do dermatologa i lekarka wymroziła mu . I już dawno zagoiło się. A przede wszystkim odpadł strach, ze to rak.
mial juz dawno isc i zwlekal i zwlekał
No to w końcu poszedł. A właściwie pobiegł.
taa i go nikt nie przyjal.
mowi ze lekarka zwyzywala go to to samo jej powiedzial
idzie do ogolnego i za tydzien we wtorek ma dermatologa
13 sierpnia 2014 13:00 | ID: 1138200
pawel zdarł se kalawałek pieprza na plecach i poleciał do dermatologa
jezuuu boje sie no
Martusiu, nie bój się. Mój mąz hodował ,kilkanaście lat brodawke na plecach. I przeszkadzala mu. W końcu poszedł do dermatologa i lekarka wymroziła mu . I już dawno zagoiło się. A przede wszystkim odpadł strach, ze to rak.
mial juz dawno isc i zwlekal i zwlekał
No to w końcu poszedł. A właściwie pobiegł.
taa i go nikt nie przyjal.
mowi ze lekarka zwyzywala go to to samo jej powiedzial
idzie do ogolnego i za tydzien we wtorek ma dermatologa
U nas do dermatologa na wizytę czeka się bardzo długo .
13 sierpnia 2014 13:11 | ID: 1138202
Jeszcze niecałe 2 godz i do domu, glowa mnie coś boli
13 sierpnia 2014 13:18 | ID: 1138205
Uff, i po remoncie:) Posprzątałam już i mam błysk:) Jeszcze tylko Mąż mi karnisz powiesi i firankę zawieszę:)
13 sierpnia 2014 16:25 | ID: 1138232
Uff, i po remoncie:) Posprzątałam już i mam błysk:) Jeszcze tylko Mąż mi karnisz powiesi i firankę zawieszę:)
To teraz już odpoczywaj...
13 sierpnia 2014 17:27 | ID: 1138242
Poganiałam, pozałatwiałam. Ale już nie zdążyłam do OBI. I znów odłożyłam "na jutro". A po obiedzie położyłam się i pospałam.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.