Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
28 lipca 2014 21:53 | ID: 1134307
HEJ, HEJ Kochani - JESTEM !!!
Wróciliśmy wieczorkiem od córki bo pogoda taka, że w dzień nie wyruszaliśmy...
Córka z zięciem prawie już urządzeni... została tylko kosmetyka mieszkanka...
Cześć Grazynko:) Fajnie, że podróż Wam sie udała i że już jesteś:)
Dzięki... o tak podróż szybko przeleciała i pobyt u córki również...
28 lipca 2014 22:37 | ID: 1134324
czesc dziweczyny..wlasnie zjdłam pol paczki ciastek a teraz mi niedobrze:(
od popoludnia alczymy z gorączkąNAtki (ponad 40!) a na pogotowiu to był taki lakarze ze mie szlak trafił.....
...no znów łęb mi pęka....
...jtor znów do pracy nie pojadae, bo nie mam z kim Małej zostaweć....a nadziej, ze mnie nie wywale za te ciągłe nieobecności.....eh wyć mi się chce....
28 lipca 2014 22:40 | ID: 1134327
czesc dziweczyny..wlasnie zjdłam pol paczki ciastek a teraz mi niedobrze:(
od popoludnia alczymy z gorączkąNAtki (ponad 40!) a na pogotowiu to był taki lakarze ze mie szlak trafił.....
...no znów łęb mi pęka....
...jtor znów do pracy nie pojadae, bo nie mam z kim Małej zostaweć....a nadziej, ze mnie nie wywale za te ciągłe nieobecności.....eh wyć mi się chce....
zdrówka dla Natalki,chyba jakiś wirus panuje bo u mojej znajomej dwójka na raz się pochorowała i też z gorączką walczą;/////
28 lipca 2014 22:49 | ID: 1134329
czesc dziweczyny..wlasnie zjdłam pol paczki ciastek a teraz mi niedobrze:(
od popoludnia alczymy z gorączkąNAtki (ponad 40!) a na pogotowiu to był taki lakarze ze mie szlak trafił.....
...no znów łęb mi pęka....
...jtor znów do pracy nie pojadae, bo nie mam z kim Małej zostaweć....a nadziej, ze mnie nie wywale za te ciągłe nieobecności.....eh wyć mi się chce....
zdrówka dla Natalki,chyba jakiś wirus panuje bo u mojej znajomej dwójka na raz się pochorowała i też z gorączką walczą;/////
:) lece moze uda mi sie zasnać chcoc wątpie ze moj bol głow mi na to pozwoli...
28 lipca 2014 23:10 | ID: 1134333
czesc dziweczyny..wlasnie zjdłam pol paczki ciastek a teraz mi niedobrze:(
od popoludnia alczymy z gorączkąNAtki (ponad 40!) a na pogotowiu to był taki lakarze ze mie szlak trafił.....
...no znów łęb mi pęka....
...jtor znów do pracy nie pojadae, bo nie mam z kim Małej zostaweć....a nadziej, ze mnie nie wywale za te ciągłe nieobecności.....eh wyć mi się chce....
zdrówka dla Natalki,chyba jakiś wirus panuje bo u mojej znajomej dwójka na raz się pochorowała i też z gorączką walczą;/////
:) lece moze uda mi sie zasnać chcoc wątpie ze moj bol głow mi na to pozwoli...
Trzymaj się kochana. Będzie dobrze.
28 lipca 2014 23:12 | ID: 1134334
U mnie szła wielka czarna chmura, trochę grzmiało.. czekałam na deszcz..ledwie porosiło i tyle..
29 lipca 2014 07:14 | ID: 1134350
czesc dziweczyny..wlasnie zjdłam pol paczki ciastek a teraz mi niedobrze:(
od popoludnia alczymy z gorączkąNAtki (ponad 40!) a na pogotowiu to był taki lakarze ze mie szlak trafił.....
...no znów łęb mi pęka....
...jtor znów do pracy nie pojadae, bo nie mam z kim Małej zostaweć....a nadziej, ze mnie nie wywale za te ciągłe nieobecności.....eh wyć mi się chce....
Zdróweczka dla NATKI życzę...
29 lipca 2014 07:15 | ID: 1134351
U mnie szła wielka czarna chmura, trochę grzmiało.. czekałam na deszcz..ledwie porosiło i tyle..
A u nas nic... tylko upały ciągle...
29 lipca 2014 07:16 | ID: 1134352
WITAM WAS już normalnie z domku... wszędzie dobrze ale na swoich śmieciach najlepiej...
29 lipca 2014 07:53 | ID: 1134357
WITAM WAS już normalnie z domku... wszędzie dobrze ale na swoich śmieciach najlepiej...
Witaj Grażynko !!!! Też tak myslę , najlepiej czuję się we własnym domku . U nas od rana duchota , nastawiłam zupę na obiad , póki jeszcze nie jest tak goraco . Nie dla mnie takie upały , paskudnie się czuję .
29 lipca 2014 07:58 | ID: 1134362
WITAM WAS już normalnie z domku... wszędzie dobrze ale na swoich śmieciach najlepiej...
Witaj Grażynko !!!! Też tak myslę , najlepiej czuję się we własnym domku . U nas od rana duchota , nastawiłam zupę na obiad , póki jeszcze nie jest tak goraco . Nie dla mnie takie upały , paskudnie się czuję .
I u nas również duchota na całego... ech już mogłoby trochę popadać... Na działce suuucho...
29 lipca 2014 08:03 | ID: 1134364
WITAM WAS już normalnie z domku... wszędzie dobrze ale na swoich śmieciach najlepiej...
Witaj Grażynko !!!! Też tak myslę , najlepiej czuję się we własnym domku . U nas od rana duchota , nastawiłam zupę na obiad , póki jeszcze nie jest tak goraco . Nie dla mnie takie upały , paskudnie się czuję .
I u nas również duchota na całego... ech już mogłoby trochę popadać... Na działce suuucho...
Nie tylko na działce - w lasach również .
29 lipca 2014 08:12 | ID: 1134366
WITAM WAS już normalnie z domku... wszędzie dobrze ale na swoich śmieciach najlepiej...
Witaj Grażynko !!!! Też tak myslę , najlepiej czuję się we własnym domku . U nas od rana duchota , nastawiłam zupę na obiad , póki jeszcze nie jest tak goraco . Nie dla mnie takie upały , paskudnie się czuję .
I u nas również duchota na całego... ech już mogłoby trochę popadać... Na działce suuucho...
Zgadza się...
29 lipca 2014 08:38 | ID: 1134373
WITAM WAS już normalnie z domku... wszędzie dobrze ale na swoich śmieciach najlepiej...
Witaj Grażynko !!!! Też tak myslę , najlepiej czuję się we własnym domku . U nas od rana duchota , nastawiłam zupę na obiad , póki jeszcze nie jest tak goraco . Nie dla mnie takie upały , paskudnie się czuję .
I u nas również duchota na całego... ech już mogłoby trochę popadać... Na działce suuucho...
Zgadza się...
Obok mnie tylko wielkie czarne chmury przechodza a pada gdzieś indziej.. Tylko nadzieji narobią..
29 lipca 2014 08:40 | ID: 1134375
WITAM WAS już normalnie z domku... wszędzie dobrze ale na swoich śmieciach najlepiej...
Witaj Grażynko !!!! Też tak myslę , najlepiej czuję się we własnym domku . U nas od rana duchota , nastawiłam zupę na obiad , póki jeszcze nie jest tak goraco . Nie dla mnie takie upały , paskudnie się czuję .
I u nas również duchota na całego... ech już mogłoby trochę popadać... Na działce suuucho...
Zgadza się...
Obok mnie tylko wielkie czarne chmury przechodza a pada gdzieś indziej.. Tylko nadzieji narobią..
U nas nawet żadnej chmurki nie ma, zapowiadają coraz większe upały .
29 lipca 2014 09:14 | ID: 1134382
Pranie wstawiłam... i już się spociłam... Nie idzie nic robić... wrrr
29 lipca 2014 09:53 | ID: 1134395
Witajcie. Zrobiłam już obiad, aby w same południe przy garach nie stać... Upał od rana, także klapnięta jestem... A ma być jeszcze gorzej...
29 lipca 2014 10:04 | ID: 1134401
Witajcie. Zrobiłam już obiad, aby w same południe przy garach nie stać... Upał od rana, także klapnięta jestem... A ma być jeszcze gorzej...
WITAJ !!! Co ja na obiadek będę rocbia to jeszcze nie wiem...
29 lipca 2014 10:09 | ID: 1134402
Witajcie. Zrobiłam już obiad, aby w same południe przy garach nie stać... Upał od rana, także klapnięta jestem... A ma być jeszcze gorzej...
WITAJ !!! Co ja na obiadek będę rocbia to jeszcze nie wiem...
Ja się rano zaakręciłam i zrobiłam, bo inaczej bym padła przy gazówce.... Mam w domku 30 stopni...
29 lipca 2014 10:22 | ID: 1134411
Hej,
od rana z przebojami bo mrówki weszły mi do mieszkania a że mieszkam na parterze to się zagościły w przedpokoju. Chłopaki je wciągneli odkurzaczem bo tyle ich było a potem zalewali wodą, octem i posypywali solą. nie wiem czy to coś da, bo odkryli pod klatką dwa gniazda mrówek...
Posprzątałam w kuchni, umyłam kuchenkę i czas jakoś leci:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.