11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
17 kwietnia 2014 14:16 | ID: 1104693
Chyba czas na 2 kawkę :D
17 kwietnia 2014 14:30 | ID: 1104702
Siedzę i myślę , jak nie wyść z psem , ale chyba się nie da Nie wytrzyma
17 kwietnia 2014 14:36 | ID: 1104704
Chyba czas na 2 kawkę :D
U mnie druga będzie po obiadku, jak mąż z pracy wróci... teraz podjadam czekoladowego cukierka... mniam...
17 kwietnia 2014 14:40 | ID: 1104706
Chyba czas na 2 kawkę :D
U mnie druga będzie po obiadku, jak mąż z pracy wróci... teraz podjadam czekoladowego cukierka... mniam...
Ty to jesteś łasuch Grażynko
17 kwietnia 2014 14:40 | ID: 1104707
Chyba czas na 2 kawkę :D
U mnie druga będzie po obiadku, jak mąż z pracy wróci... teraz podjadam czekoladowego cukierka... mniam...
Ja właśnie pije kawke i jem ciasteczka czekoladowe :)
17 kwietnia 2014 14:42 | ID: 1104710
Chyba czas na 2 kawkę :D
U mnie druga będzie po obiadku, jak mąż z pracy wróci... teraz podjadam czekoladowego cukierka... mniam...
Ja właśnie pije kawke i jem ciasteczka czekoladowe :)
Następna kusi
17 kwietnia 2014 14:46 | ID: 1104712
Chyba czas na 2 kawkę :D
U mnie druga będzie po obiadku, jak mąż z pracy wróci... teraz podjadam czekoladowego cukierka... mniam...
Ty to jesteś łasuch Grażynko
Baaardzo...
17 kwietnia 2014 14:46 | ID: 1104713
Ja też piję kawę, zjadłam przed chwilą czekoladową baryłkę z Wedla Złość mi już przeszła i nawet do męża zadzwoniłam z przeprosinami
Dagmara to dbaj o siebie. Ile masz lat jeśli mogę zapytać (jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj). Z tego co piszesz toChorowitek z Ciebie.
Jeśli chodzi o szmery w płucach to moja koleżanka jest chora na gruźlicę. Zaczęło się niewinnie, a teraz leży w szpitalu na oddzaiale zamkniętym. Podobno coraz częściej ta choroba atakuje młode osoby.
17 kwietnia 2014 14:46 | ID: 1104714
Chyba czas na 2 kawkę :D
U mnie druga będzie po obiadku, jak mąż z pracy wróci... teraz podjadam czekoladowego cukierka... mniam...
Ja właśnie pije kawke i jem ciasteczka czekoladowe :)
Następna kusi
Wcześniej zjadłam mandarynkę...
17 kwietnia 2014 14:49 | ID: 1104716
W Monte Carlo odbywa się turniej w tenisa Janowicz znowu odpadł w pierwszej rundzie
17 kwietnia 2014 14:51 | ID: 1104717
W Monte Carlo odbywa się turniej w tenisa Janowicz znowu odpadł w pierwszej rundzie
O masz... coś pecha ma ostatnio JERZYK...
17 kwietnia 2014 14:52 | ID: 1104718
W Monte Carlo odbywa się turniej w tenisa Janowicz znowu odpadł w pierwszej rundzie
Trochę mi go szkoda. Bufon straszny, myślę sobie, że życie na codzień z takim człowiekiem musi być strasznie ciężkie. Jak dla mnie to ma coś niepokojącego w oczach ... ale to nie ważne, myślę, że kiedyś będzie naprawdę dobrym tenisistą. Życzę mu powodzenia.
17 kwietnia 2014 14:54 | ID: 1104720
Ja też piję kawę, zjadłam przed chwilą czekoladową baryłkę z Wedla Złość mi już przeszła i nawet do męża zadzwoniłam z przeprosinami
Dagmara to dbaj o siebie. Ile masz lat jeśli mogę zapytać (jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj). Z tego co piszesz toChorowitek z Ciebie.
Jeśli chodzi o szmery w płucach to moja koleżanka jest chora na gruźlicę. Zaczęło się niewinnie, a teraz leży w szpitalu na oddzaiale zamkniętym. Podobno coraz częściej ta choroba atakuje młode osoby.
Mam 24 lata, tzn czy taki chorowitek to nie powiedziała bym, już nie pamiętam kiedy chorowałam na jakąś grypke czy cos, jedyna choroba ktora mam to astma - odziedziczona po pradziadkach.. ;/
Fakt czasami złapie mnie jakis katarek czy kaszel, ale to chyba kazdy tak czasami ma. Jak bylam mala chorowałam czesto, tak od 11 lat zadnej wiekszej choroby.
17 kwietnia 2014 14:58 | ID: 1104723
W Monte Carlo odbywa się turniej w tenisa Janowicz znowu odpadł w pierwszej rundzie
Trochę mi go szkoda. Bufon straszny, myślę sobie, że życie na codzień z takim człowiekiem musi być strasznie ciężkie. Jak dla mnie to ma coś niepokojącego w oczach ... ale to nie ważne, myślę, że kiedyś będzie naprawdę dobrym tenisistą. Życzę mu powodzenia.
Masz racje, nie jest przygotowany na porażki, albo po kilku wygranych woda sodowa mu uderzyła Powinien popracować z psychologiem od sportu
17 kwietnia 2014 15:12 | ID: 1104728
Czas uciekać i czekać na męża i córkę z Oliwką...
Miłego popołudnia i wieczorku życzę...
17 kwietnia 2014 15:19 | ID: 1104730
Idziemy z Karolą na działeczkę zobaczyć a później bierzemy się za porządki. Do wieczorka
17 kwietnia 2014 16:26 | ID: 1104734
Na dzień dzisiejszy koniec roboty. Jeszcze tylko pozmywam naczynia, wyjmęnóżki i golonki z zamrażarki. I sprzątnę łazienkę. Mąż odprowadził Majkę. Ale sobie pospała !!! I plany mi pozmieniała. Ale nici to . Jutro jest dzień i zdążę kupić te wędlinki. Bo mąż zaparł się, że ja kupię lepsze!!!
17 kwietnia 2014 17:00 | ID: 1104737
Zakupy ostatnie poczyniłam. Matko, jakie kolejki....Myślałam, że z miasta nie wyjdę, takie korki u nas. U mnie juz pachnie bigosem. Tak światecznie sie zrobiło:)
17 kwietnia 2014 17:04 | ID: 1104743
Mąż pojechał z Filipem do swoich rodziców więc mam chwilkę dla siebie. Wieczorem planuję pomalować sobie włosy
17 kwietnia 2014 18:53 | ID: 1104796
własnie wrocviłam do domu z pracy od 9
ze swietami w lesie jestem
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.