11 częśc ulubionego wątku do codziennych pogaduszek serdecznie wszystkich zaprasza!
Na kanapę zapraszamy
kawkę pyszną tu podamy
ciasta trochę dorzucimy
i humory poprawimy!
14 kwietnia 2014 13:28 | ID: 1103599
Kurcze.. zapomniałam, ze jutro moi rodzice mają 25 rocznice ślubu i.. nie mamy dla nich prezentu.. Pomóżcie !!
Ja to bym kupiła duzy bukiet kwiatków,jak majo 25 rocznice to najlepiej 25 szt.
Na 30-tą rocznicę ślubu dostaliśmy bukiet z 30 czewonych róż w koszyku, był śliczny...
14 kwietnia 2014 13:30 | ID: 1103600
Głupi nie może żyć bez roboty.Gotuję wielki gar bigosu- takiego świątecznego.Jutro powkładam go w słoiki i zapasteryzuję, jak bedzie potrzeba to odgrzeję słoik w świeta a jak nie to znajdzie się chętny na bigosik od mamy.
Od lat na żadne święta bigosu nie gotujmy... tak jakoś już jest...
Bigos zawsze gotuję po świętach z pozostałości poświątyecznych.Dzisiaj gotuję tak na wszelki wypadek bo nie wiem kiedy przyjadą goście / środa, czwartek / n o i będzie więcej miejsca w zamrażalniku.
14 kwietnia 2014 13:30 | ID: 1103601
Kurcze.. zapomniałam, ze jutro moi rodzice mają 25 rocznice ślubu i.. nie mamy dla nich prezentu.. Pomóżcie !!
Ja to bym kupiła duzy bukiet kwiatków,jak majo 25 rocznice to najlepiej 25 szt.
Dodam tylko, ze mamy do siebie 200km :)
DAGUŚ, jak przyjadą na święta to możesz prezent im wręczyć...
14 kwietnia 2014 13:34 | ID: 1103603
Pogoda do bani, a ja musiałam okno umyć Na zmianę się nie zanosi Leje jak z cebra
14 kwietnia 2014 13:35 | ID: 1103604
Pogoda do bani, a ja musiałam okno umyć Na zmianę się nie zanosi Leje jak z cebra
Uuu - to ja nie mogę na pogodę narzekać...
14 kwietnia 2014 16:48 | ID: 1103662
Bylam w mieście. Główne zakupy na święta poczyniłam:) Zostały jeszcze takie drobne sprawy:)
14 kwietnia 2014 17:06 | ID: 1103681
Bylam w mieście. Główne zakupy na święta poczyniłam:) Zostały jeszcze takie drobne sprawy:)
U nas też prawie wszystko już kupione, mięsko do wędzenia w solance dochodzi to w czwartek lub w piątek wędzone będzie...
14 kwietnia 2014 17:14 | ID: 1103689
Wreszcie się rozpogodziło i wyszło słoneczko. Filip nawet spał w dzień co jest szokiem ale wstał w lepszym humorze więc jest ok.
14 kwietnia 2014 17:17 | ID: 1103691
Wreszcie się rozpogodziło i wyszło słoneczko. Filip nawet spał w dzień co jest szokiem ale wstał w lepszym humorze więc jest ok.
U nas pogoda fajna, pranko na balkon wystawiłam, byłam na spacerze...
14 kwietnia 2014 17:19 | ID: 1103693
Wreszcie się rozpogodziło i wyszło słoneczko. Filip nawet spał w dzień co jest szokiem ale wstał w lepszym humorze więc jest ok.
U nas pogoda fajna, pranko na balkon wystawiłam, byłam na spacerze...
A u nas dalej pochmurno i przepaduje...
14 kwietnia 2014 17:56 | ID: 1103712
witam poniedziałkowo, u nas jeszcze troszkę porządków zostało do zrobienia;) zrobiłąm dziś małę zakupy przedświąteczne a jutro resztę zakupię:)
14 kwietnia 2014 17:57 | ID: 1103713
Wreszcie się rozpogodziło i wyszło słoneczko. Filip nawet spał w dzień co jest szokiem ale wstał w lepszym humorze więc jest ok.
U nas pogoda fajna, pranko na balkon wystawiłam, byłam na spacerze...
A u nas dalej pochmurno i przepaduje...
u mnie tak samo
14 kwietnia 2014 18:26 | ID: 1103717
Cieszę się, że uporałam się z tymi firankami:)
14 kwietnia 2014 18:31 | ID: 1103720
Cieszę się, że uporałam się z tymi firankami:)
Ja firanki też mam juz czyste .
14 kwietnia 2014 18:37 | ID: 1103721
Cieszę się, że uporałam się z tymi firankami:)
Ja firanki też mam juz czyste .
Ja niecierpię prasować firan...A teraz mam takie fikuśne, i mocno marszczone, to niestety prasowanie trwa dwie godziny...
14 kwietnia 2014 18:37 | ID: 1103722
Zmykam kolację robić, będę potem:)
14 kwietnia 2014 18:39 | ID: 1103723
Cieszę się, że uporałam się z tymi firankami:)
Ja firanki też mam juz czyste .
Ja niecierpię prasować firan...A teraz mam takie fikuśne, i mocno marszczone, to niestety prasowanie trwa dwie godziny...
Nie prasuję firanek ,
14 kwietnia 2014 20:12 | ID: 1103729
Cieszę się, że uporałam się z tymi firankami:)
Ja firanki też mam juz czyste .
Ja niecierpię prasować firan...A teraz mam takie fikuśne, i mocno marszczone, to niestety prasowanie trwa dwie godziny...
Nie prasuję firanek ,
Ja do tej pory tez nie prasowałam Alinko, ale teraz mam takie tiulowe i muszę...
14 kwietnia 2014 20:13 | ID: 1103730
Chłopacy mi ciśnienie podniesli...Zgasiłam im światło i koniec... Normalnie dziś to już mi ręce opadają z Nimi...
14 kwietnia 2014 20:15 | ID: 1103731
Chłopacy mi ciśnienie podniesli...Zgasiłam im światło i koniec... Normalnie dziś to już mi ręce opadają z Nimi...
Może pogoda tak na nich ziała Żanetko .
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.