Witam w dziesiątej części naszego ulubionego wątku!
28 listopada 2013 12:06 | ID: 1048070
uu caly tydzien - masakra :P
Ja teraz bede sama ale co kilka dni na 24 h.
ja do konca marca tak bede sobie w samotnosci he he
No to ja Ci wspolczuje kochana, ja chyba nie wytrzymalabym
28 listopada 2013 12:11 | ID: 1048072
Właściciele mieszkania nas do szału doprowadzają, nie wiadomo, czy nie będziemy się wyprowadzać stąd wcześniej niż myślimy.
W jednym z pokoi, po tym zalaniu, na ścianie wyszła straszna pleśń. Kilka lat się prosiliśmy, żeby nam okno w tamtym pokoju wymienili, to nie :/ A teraz tam zimno i wilgotno, ściana nie chce schnąć. Dzwonię do właścicielki, to każe nam ścianę suszyć i tą pleśń usuwać. I co mamy tam wstawić grzejnik elektryczny i suszyć ściany? A kto zapłaci później za prąd? Mąż się wkurzył i stwierdził, że tej pleśni nie ruszamy. Niech się hoduje. Oni nam na własny koszt kazali szkody usuwać (jak nam zacieki na sufitach i ścianach przeszkadzają) a sami zgarną odszkodowanie i zadowoleni. Do tego nam zapowiedzieli podwyżkę czynszu o 100 zł.
28 listopada 2013 12:19 | ID: 1048074
Synuś mój śpi i znowu zasnął za późni. teraz to ja bym chciała wychodzić a nie o 14:00. Ehh
28 listopada 2013 12:20 | ID: 1048075
28 listopada 2013 12:22 | ID: 1048078
Ehh no tak zawsze chwila spokoju ale te jego godziny drzemek mi nie pasują do planów dnia
28 listopada 2013 12:26 | ID: 1048085
Zaraz zbieram się po młodego i pzrtargam Go do domku.... Muszę zsuwać pod klasę, bo plecak muszę wziąść... A dziś do Iławy chciałam jeszcze jechać...
28 listopada 2013 12:29 | ID: 1048090
Oskar ma gorączkę i poszedł spać. cóż, nie pojdziemy na to piękne słońce.
28 listopada 2013 12:31 | ID: 1048095
Oskar ma gorączkę i poszedł spać. cóż, nie pojdziemy na to piękne słońce.
Zdrowka dla Was Malwinko!!!!
28 listopada 2013 12:32 | ID: 1048097
28 listopada 2013 12:35 | ID: 1048099
Właściciele mieszkania nas do szału doprowadzają, nie wiadomo, czy nie będziemy się wyprowadzać stąd wcześniej niż myślimy.
W jednym z pokoi, po tym zalaniu, na ścianie wyszła straszna pleśń. Kilka lat się prosiliśmy, żeby nam okno w tamtym pokoju wymienili, to nie :/ A teraz tam zimno i wilgotno, ściana nie chce schnąć. Dzwonię do właścicielki, to każe nam ścianę suszyć i tą pleśń usuwać. I co mamy tam wstawić grzejnik elektryczny i suszyć ściany? A kto zapłaci później za prąd? Mąż się wkurzył i stwierdził, że tej pleśni nie ruszamy. Niech się hoduje. Oni nam na własny koszt kazali szkody usuwać (jak nam zacieki na sufitach i ścianach przeszkadzają) a sami zgarną odszkodowanie i zadowoleni. Do tego nam zapowiedzieli podwyżkę czynszu o 100 zł.
Tyle, ze od plesni sa rozne choroby - musicie walczyc o to, aby cos zrobili, bo gdyby cos sie stalo, to wlascicielka bedzie odpowiadala, ze nie zlikwidowala plesni.
28 listopada 2013 12:36 | ID: 1048100
Dzięki, na razie staram się nie panikować, może mu przejdzie.
28 listopada 2013 12:55 | ID: 1048108
Ehh no tak zawsze chwila spokoju ale te jego godziny drzemek mi nie pasują do planów dnia
Też tak miałam jeszze do niedawna - albo mi nie chce zasnąć przed jakimś wyjściem i potem marudzi przez pół popołudnia, albo pada spać w aucie, itp
28 listopada 2013 13:02 | ID: 1048109
Witam już czwartkowo-jak zwykle nudy w pracy,pogoda za oknem do bani...aby do 17.
Włazło mi cóś do zęba i już godzinę czasu nie moge tego wydłubać;/////oszaleje zaraz;//
28 listopada 2013 13:53 | ID: 1048131
Oskar ma 39 stopni i zastanawiam się czy iść do lekarza czy nie iść?
28 listopada 2013 13:56 | ID: 1048133
Oskar ma 39 stopni i zastanawiam się czy iść do lekarza czy nie iść?
Idź kochana!!! taka temperatura to już niepokojące.
28 listopada 2013 13:57 | ID: 1048135
Ja młodego już w domku mam. Czekam na Męża i Matiego. Potem Mati zostanie w domku bo przyjedzie Jego Tata i zabierze Go na trening. My z młodym do Iławy lecimy, okularki odbiorę;))
28 listopada 2013 14:00 | ID: 1048138
no to jednak się wybiorę, zobaczym,y.
28 listopada 2013 14:01 | ID: 1048140
no to jednak się wybiorę, zobaczym,y.
Trzymam mocno kciuki za Was!!! Daj znać jak będzuiesz coś wiedzieć!!!
28 listopada 2013 14:42 | ID: 1048161
Jadę po wyniki badań. Zobaczymy, co to wyszło.
28 listopada 2013 14:46 | ID: 1048165
Jadę po wyniki badań. Zobaczymy, co to wyszło.
Oby było dobrze:-)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.