Jest zima więc i temat aktualny! Jaki sposób ogrzewania domu Waszym zdaniam jest najbardziej optymalny i najtańszy? A może ktoś od kosztów ceni sobie bezobsługowość?
Przegońmy zimno rozmową o cieple
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
1. Miałowy |
|
0 | 0,0% |
2. Węglowy |
|
2 | 14,3% |
3. Groszkowy |
|
3 | 21,4% |
4. Olejowy |
|
2 | 14,3% |
5. Gazowy |
|
1 | 7,1% |
6.Mieszany |
|
4 | 28,6% |
7. Kominkowy |
|
0 | 0,0% |
8. Słomiany |
|
0 | 0,0% |
9.Inny |
|
2 | 14,3% |
Liczba głosów: 14
(Data wygaśnięcia: 2012-12-31 23:59:00)
18 grudnia 2010 09:22 | ID: 357222
Jak my będziemy zmieniać piec to zdecydujemy się na mieszany miałowo- węglowy! Chciałąm kiedyś na ekogroszek ale ceny ostatnio bardzo wzrosły! Olej jest obecnie nieopłacalny a gazu się boję:)
18 grudnia 2010 09:22 | ID: 357223
Zaznaczam inny - mam centralne z sieci. A Elektrociepłownia, która dostarcza nam ciepło pali węglem i biomasą.
18 grudnia 2010 10:18 | ID: 357272
Tu gdzie aktualnie mieszkam mamy piec gazowy, który całkiem fajnie funkcjonuje.
W domu mamy piec węglowy i też nie narzekamy. :-)
18 grudnia 2010 10:22 | ID: 357278
Mieszany!
Tzn.węgiel oraz drewno.
18 grudnia 2010 12:30 | ID: 357332
mieszany-węgiel-drewno-miał
18 grudnia 2010 14:11 | ID: 357386
Ja mam gazowe ogrzewanie. Bardzo wygodne.
18 grudnia 2010 17:15 | ID: 357465
Mamy piec na ekogroszek, ale na górny ruszt można też wrzucać drzewo czy inne rzeczy, typu papiery.
Piec ma komputer i chodzi 24/7, chyba że zabraknie groszku i w pore ktoś do niego nie zajży;)
18 grudnia 2010 18:26 | ID: 357527
mieszany-węgiel-drewno-miał
To tak jak u nas.
18 grudnia 2010 19:05 | ID: 357544
Anno a jak z kosztem ekogroszku? Nie jest wyższy koszt zimy na ekogroszku niż na miałowym łżczonym z węglem?
18 grudnia 2010 19:25 | ID: 357549
U nas są dwa piece... Głównie używamy ten węglowo-drzewny... Ale w razie "w" mamy i gazowy... Niestety ten drugi to jak dla nas koszmarne koszty... Fakt, że jest wygodniejszy ale drogi w eksplatacji... Ślubny pięknie przystosował węglowy piec tak, że podkładamy tylko dwa razy na dobę... A oprócz tego w sypialni mam stuletni kaflak!!! To jest ciepło jakiego z innego źródła nie ma!
18 grudnia 2010 19:27 | ID: 357552
U nas w domu tez jeszcze jeden kaflak został:) Będziemy go rozbierać - tam gdzie jest będziemy dzielić pomieszczenie na połowę i będzie łazienka:)
Kiedyś miałam go w swoim pokoju- uwielbiałam się do niego przytulać:)
18 grudnia 2010 19:32 | ID: 357553
Izuś! Ja mam jeszcze prawdziwą kuchnię kaflową!!! Czynną, choć obecnie nie używam... Ale nie rozbiorę ani jej ani pieca... Były takie pomysły ale ja mam sentyment do staroci... :)))) I dlatego zostaną...
18 grudnia 2010 19:44 | ID: 357555
Tez byśmy nie rozbierali ale potrzebne jest na miejsce na łazienkę:)
18 grudnia 2010 19:46 | ID: 357558
Tez byśmy nie rozbierali ale potrzebne jest na miejsce na łazienkę:)
Czasem niestety trzeba zrobić taki ruch... Choć żal... :(
18 grudnia 2010 20:08 | ID: 357572
Anno a jak z kosztem ekogroszku? Nie jest wyższy koszt zimy na ekogroszku niż na miałowym łżczonym z węglem?
od 2 lat mamy piec na ekogroszek. Cena wegla u nas w granicy 800 zł/ tona. Średnio spalamy w zimie 3,5 tony , chociaz ta ilośc na pewno zalezy od stopnia ocieplenia budynku i od temperatury za oknem. Nie jest to chyba tak drastycznie duzo, bo piec nie jest praktycznie wygaszany, jednak automatyka niesamowicie pomaga przy oszczędzaniu:)
18 grudnia 2010 20:55 | ID: 357584
mamy na ekogroszek,na razie w fazie testowania
18 grudnia 2010 21:01 | ID: 357586
Od trzech lat mamy ekogroszek,u nas tona kosztuje 700zł.podejrzewam że w tym roku pójdzie nam przez zimę 6-7 ton przy metrażu domu 210m2.mając ogrzewanie zwykłe i podłogowe.Ale jaka wygoda......
19 grudnia 2010 07:43 | ID: 357712
Kliknąłem -inny-, gdyż zastanawiam się nad ogrzewaniem geotermalnym. W nowym domu myślę nad zamontowaniem pompy ciepła oraz postawieniem kominka z płaszczem wodnym. Obydwa urządzenie będą pracowały w jednym systemie tak, by kominek wspierał geotermalne.
A w grupie -inny- mieści się też kilku moich aktualnych osiedlowych sąsiadów, którzy są bardzo ekologiczni i segregują śmieci...na te, które spalają w dzień i te, które palą w nocy
Mój dzisiejszy dom ogrzewam gazem ziemnym i wcale nie uważam, żeby było to specjalnie drogie. Gdyby w miejscu, w którym buduję nowy też był gaz, to też chwili bym się nie zastanawiał. Gaz jest czysty i wygodny w obsłudze, a gdy dom jest dobrze ocieplony, to wcale nie tak kosztowny...
19 grudnia 2010 08:39 | ID: 357721
Palimy węglem choć nie raz do rozpalenia używamy drzewa
5 lipca 2012 14:18 | ID: 803606
My z mężem zastanawiamy się nad zmianą pieca węglowego na piec do Pellety, czy ktoś z Was ogrzewa dom paliwem z biomasy?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.