9 grudnia 2009 12:56 | ID: 89268
9 grudnia 2009 12:59 | ID: 89272
9 grudnia 2009 13:07 | ID: 89277
9 grudnia 2009 15:28 | ID: 89334
9 grudnia 2009 16:19 | ID: 89346
9 grudnia 2009 18:05 | ID: 89365
9 grudnia 2009 19:07 | ID: 89374
9 grudnia 2009 19:40 | ID: 89397
9 grudnia 2009 20:28 | ID: 89430
9 grudnia 2009 20:30 | ID: 89431
9 grudnia 2009 22:21 | ID: 89449
Dopuszczam uczciwie prowadzoną kampanię wyborczą. Poza tym - CISZA WYBORCZA!! Nikt nie będzie mi mówił na kogo mam głosować. Jestem wyborcą z wolną wolą i chcę z tej woli skorzystać. I tylko wtedy, gdy zagłosuję zgodnie ze swoim sumieniem będę mogła powiedzieć: "to MOJ Rząd, MÓJ Prezydent, Mój WYBÓR"!!! I tylko wtedy z pełną siadomością bedę ponosić konsekwencje tego wyboru. I może wtedy -jako świadomie wybierające społeczeństwo - przestaniemy tylko narzekać, a wreszcie poczujemy się odpowiedzialni - za SWÓJ WYBÓR. I zaczniemy mysleć i działać ku poprawieniu wspólnego jutra. (Jezu, ale się wymądrzyłam)
11 grudnia 2009 01:11 | ID: 90216
Przynależność religijna jest częścią naszej tożsamości, np. jeśli ja definiuję siebie jako katoliczka, dlaczego mam odrywać życie rodzinne od życia zawodowego, religijnego, politycznego itd. itp. wszystko na siebie oddziaływuje.
Analogicznie: Kościół nie jest oderwany od innych obszarów życia społecznego. Na podstawie oficjalnych dokumentów Kościoła, do którego przynależność deklaruję, mogę korygować moje postępowanie. Nawet oczekuję tego, że mój związek wyznaniowy nie pozostanie bierny, oderwany od świata.
Kościół powinien zachęcać do aktywności politycznej, odpowiedzialności za ojczyznę ( a udział w głosowaniu jest jednym z jej wymiarów). Życie religijne i obrane wartości przenikają wszystkie sfery życia: nie mogę być katoliczką tylko w wymiarze życia rodzinnego, a w pracy czy po pracy to już nie...
Kościół powinien wyraźnie wskazywać, których wartości moralnych, społecznych należy bronić (powinien i robi to, od wielu lat słyszę, czytam o tym; Kościół nie milczy, my chowamy głowy w piasek). Jeśli wiem, jakie wartości deklaruję - wybiorę tę partię, która będzie ich bronić. Wskazówki personalne, na kogo należy głosować są nietaktem - ale to najczęściej pojedyczne osoby to robią, nie ma tego w oficjalnych dokumentach.
11 grudnia 2009 10:10 | ID: 90352
11 grudnia 2009 10:19 | ID: 90367
11 grudnia 2009 10:23 | ID: 90374
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.