W marcu planujemy ochrzcić chłopców.
Zastanawiam się czy muszę ich ubrać na biało, czy mogę w inny kolor?
W co ubrane były wasze dzieci i jaki kolor miały te ubranka?
Czym się kierowaliście przy wyborze?
Pomóżcie mi podjać decyzję
3 stycznia 2012 12:54 | ID: 717656
Michaś miał białe wdzianko- prezent od mojej mamy! Ale widziałam tez w necie lekko błękitne jak kolor nieba:) To chyba zależy od rodziców:) Biel to symbol niewinności i chyba o to chodzi:)))
3 stycznia 2012 12:54 | ID: 717657
Słyszałam opinie, że nie musi, ale szczerze mówiac nie widziałam dziecka na chrzcie w innym kolorze.
3 stycznia 2012 12:58 | ID: 717662
Młody miał 7 miesięcy gdy Go chrzciliśmy. Był listopad. Miał spodnie (nie pamiętam jakie ale na bank nie jasne), białą koszulę w drobne błękitne prążki i popielatą kurtkę. Trochę się wyróżnialiśmy ale strój w trakcie chrztu nie jest najważniejszy.
3 stycznia 2012 13:01 | ID: 717666
Wiem, że nie jest najważniejszy...tylko nie chciałabym aby patrzono na mnie jak na jakąś nienormalną
3 stycznia 2012 13:11 | ID: 717684
Mała miała białe ubranko.A tak wyglądała
3 stycznia 2012 13:12 | ID: 717689
Wiem, że nie jest najważniejszy...tylko nie chciałabym aby patrzono na mnie jak na jakąś nienormalną
Na nas nie patrzono. Każdy patrzył na siebie i na własne dzieci :)
3 stycznia 2012 13:24 | ID: 717699
Moj Syn był chrzczony jesienią i było zimno. Miła na sobie jasnoniebieski cieńszy kombinezon. Pod spodem miał białe body z białymi śpioszkami i białym sweterkiem . Do tego biała szatka czy pelerynka nie wiem jak to sie zwie....Ale tylko na chwile samego polewania głowy wodą.
3 stycznia 2012 13:32 | ID: 717707
Białe to śymbol czystości nie winnośći aledzieci ubrane na jasno błękit, krem wygladaja odświętnie. Pamietam jak mąż podawał jednego chrześniaka i obok chrzcili chłopca ubranego w granaty czerwienie ( codzienny stroj) wygladał jak prosto z piaskownicy, szok nie długo juz nic nie bedzie uroczyste, tylko odbębnione bo tak wypada. Rodzice się wystroja a dziecko po co... wczraj na necie znalazłam dziewczyne która nawet szatkę z chrztu sprzedawała, coś tak osobistego prywatnego na całe życie teraz wszystko jest na sprzedaż nie ma symbolu i wartośći. Niech to nadal będzie odświętne nie musi być tylko bialoa ale jasne by wyroznialo ten szczegolny dzień od codziennośći.
Skoroi nie zwraca sie uwagi na takie szczegóły to po co do ślubu ludzie się stroja??? Bo to chyba wyjatkowy dzień a chrzest tym bradziej bo dziecko staje się dzieckiem Bożym ( dla wierzących) bo dla tych co chrzczą dla zasady nie ma rożnicy.
3 stycznia 2012 13:44 | ID: 717711
Dorotka miała bladoróżową sukienkę. Mielismy wtedy kłopoty finansowe i ciężko było wydac pieniadze na jeden raz, a rózową sukienkę dostaliśmy.
Nikt nam nie zwrócił uwagi, chociaz trochę sie bałam
3 stycznia 2012 13:49 | ID: 717715
Alusia była ubrana na bialo. Było to 11 czerwca i upał. A Majka była ubrana na różowo. Miala śliczną sukienkę. A do tego zrobiłam jej różówy sweterek i czapeczkę. A i tak była w kościele w kombinezonie kremowym , bo było zimno!!! Był 9 październik.
3 stycznia 2012 13:49 | ID: 717716
Biały to taki uroczysty strj i można dziecko przysroić różnorodnie
3 stycznia 2012 13:53 | ID: 717718
Dorotka miała bladoróżową sukienkę. Mielismy wtedy kłopoty finansowe i ciężko było wydac pieniadze na jeden raz, a rózową sukienkę dostaliśmy.
Nikt nam nie zwrócił uwagi, chociaz trochę sie bałam
Jasne kolorki tak ale takie granaty i spodnie dresowe to raczej nie, mój syn mial takie ubranko że póżniej nosił z białej bawełanki unisex do dziś je mam i drugie dziecko też założy.
3 stycznia 2012 13:55 | ID: 717719
3 stycznia 2012 13:56 | ID: 717722
Nawet większe dzieci pieknie w bieli wygladaja.
http://www.ubrankadochrztu.pl/
Sa piękne ale te biale daja mi inne doznania :-)
3 stycznia 2012 14:09 | ID: 717729
Moi chłopcy byli ubrani na biało, ale wtedy jakoś innych kolorów nie było. Teraz widzę, że dzieci chrzczone są w różnych kolorach. Dziewczynki na różowo lub ecri, chłopcy na niebiesko, beżowo.
Myślę, że kolor nie ma większego znaczenia.
3 stycznia 2012 14:10 | ID: 717730
Biały rzeczwiście pojawia się najczęściej, ale nie mam nic przeciwko ecru, pastelowemu różowi dla dziewczynek czy niebieskiemu dla chłopców
3 stycznia 2012 14:18 | ID: 717735
Karinka miała białą sukienkę, spodenki i kapelusik. Mnie bardzo podobają się białe ubranka do chrztu i w innym kolorze nie wyobrażam sobie chrzcić :)
Dla chlopców widziałam w sklepie śliczne, beżowe garniturki :) i myślę że jeżeli nie chcesz bialych ubranek dla swoich chlopców to właśnie beżowe lub jasno niebieskie będą śliczne :)
3 stycznia 2012 14:21 | ID: 717737
Białe to śymbol czystości nie winnośći aledzieci ubrane na jasno błękit, krem wygladaja odświętnie. Pamietam jak mąż podawał jednego chrześniaka i obok chrzcili chłopca ubranego w granaty czerwienie ( codzienny stroj) wygladał jak prosto z piaskownicy, szok nie długo juz nic nie bedzie uroczyste, tylko odbębnione bo tak wypada. Rodzice się wystroja a dziecko po co... wczraj na necie znalazłam dziewczyne która nawet szatkę z chrztu sprzedawała, coś tak osobistego prywatnego na całe życie teraz wszystko jest na sprzedaż nie ma symbolu i wartośći. Niech to nadal będzie odświętne nie musi być tylko bialoa ale jasne by wyroznialo ten szczegolny dzień od codziennośći.
Skoroi nie zwraca sie uwagi na takie szczegóły to po co do ślubu ludzie się stroja??? Bo to chyba wyjatkowy dzień a chrzest tym bradziej bo dziecko staje się dzieckiem Bożym ( dla wierzących) bo dla tych co chrzczą dla zasady nie ma rożnicy.
O masakra, szatka to przecież pamiątka na całe życie!! biedne dziecko...
Ja swoją szatkę mam :)
3 stycznia 2012 14:39 | ID: 717753
Ja mogę tylko powiedzieć z perspektywy dziewczynki :) Mała miała 8 miesięcy i miała kronkową sukieneczkę w kolorze ecru i różowy sweterek.
3 stycznia 2012 15:09 | ID: 717767
Myslę,że nie musi.Mój syn miał biało-niebieski komplecik,wygladał ślicznie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.