Nie jestem u siebie. Dziś padał deszcz. No i nie wiedziałam, czym się zająć. Była też burza. To i odpadło bycie na komputerze. Ponadto jak się jest u kogoś, to się chce troszkę z nim poprzebywać.
MOje pytanie brzmi: co byście robili w deszczowy dzień w gościach?