Moja córcia ma kolegę, który czsem do nas zaglada. Staram się żeby dzieci chociaż troszeczkę sie rozerwaly, rozwinęły swoje talenty artystyczne. Dlatego pozwalam im malować,one to zreszta bardzo lubią. zauwazyłam,że mały(kolega),ok ponad 4latka, uzywa wlącznie ciemnych barw,głównie czarny albo ciemny granat.Równiez jego zachowanie troche mnie przeraż i słownicwo. Ciągle mówi o potworach, o zabijaniu,itp. Moje dzecko nie oglada okrutnych filmów ani ksiązek, staramy się żeby niezbyt szybko dowiedziała się o tej ciemniejszej stronie życia.Żeby sieladnie wyrażała,nie przeklinała i nie była agresywna w stosunku do innych. jej rysunki sa kolorowe,różne barwy, za każdym razem inny zestaw kolorów.natomiast mały ciągle używa ciemnych.Chyba tylko raz uzył ale bardzo niewiele czerwonego i pomarańczowego, pozostale były ciemne. Nie wiem co robic, czy jakoś z nim rozmawiac. Rodzice opowiadali mi ,że mają z nim problemy w przedszkolu.Czy ja chociaz tak rzadko go widuję moge coś zrobic żeby mu pomóc? Same ciemne barwy nie są złe, ale jesli to ma jakies podłoże psychologiczne, chciałabym wiedzieć co robić,żeby przynajmniej jego zachowanie nie przeszło na moja córkę. A może jakieś bajki albo gry edukacyjne?
