MarcoPolo (2011-02-04 12:01:53)
Mamo Julki -napisałem że klepiesz frazesy, bo to co wtedy napisałaś, to są oczywsite sprawy i kompletnie nie dotyczyły kwestii, którą poruszyłem i w całości podtrzymuję to co napisałem. Zrozumiałaś ? Jeśli chcesz komuś zarzucić niekosekwencję, to sprawdź kontekst. A co do Twoich intencji może i zgadzasz się z ducinaltum , to nie naczy, że napisałaś to samo.
A gdyby ta sytuacja w Twoim otoczeniu dotyczyła n ormalnej zdrowej kobiety, to czy ojciec dostał by dziecko ?
Ok, Marco nie będę wnikać ani na siłę udowadniać, Kwestia interpretacji, czy "Role matki i ojca" oraz "Styl wychowawczy ojca i styl wychowawczy matki" to to samo, czy coś innego:) Nie po to tu jednak jestem,aby komuś na siłę udowadniać swoje racje. Zreszta każdy może rozumieć dana wypowiedź na swój sposób. Ja miałam na myśli to, co Ducinaltum, choć moze nie ubrałam tego w takie ładne i madre słowa.
Co do Twojego pytania, odpowiem szczerze: nie. Ojciec nie dostałby dziecka. Takie sytuacje nadal są precedensem. Zgadzam sie z Tobą, marco Polo, że ojcowie nie są w tej kwestii traktowani na równi z matkami i uważam, że to jest niesprawiedliwe. Tylko, jak tę mentalnosć, to przekonanie o wyższości matki nad ojcem zmienić w świadomosci ludzi?