To już teraz wiem dlaczego moja wnusia nie chce rozmawiać ze mną przez komórkę - mądra dziewczynka
Komórki uszkadzają DNA? Lekarze chcą zakazuFot. sxc.hu
"To tykająca bomba zegarowa".
Dzieci korzystające z telefonów komórkowych mogą być nawet do pięciu razy bardziej narażone na zachorowanie na raka mózgu niż dorośli. Eksperci chcą wprowadzenia zakazu używania komórek przez najmłodszych - alarmuje "The Daily Express".
Dr Justin Stebbing z Imperial College w Londynie ostrzega, że promieniowanie wytwarzane przez aparaty jest w przypadku dzieci bardziej niebezpieczne, bo ich mózgi dopiero się rozwijają i może dojść do uszkodzenia DNA.
Kości czaszki także są cieńsze i słabsze niż u dorosłych, co oznacza, że nie zatrzymują promieniowania, które dociera bez przeszkód do mózgu. To "tykająca bomba zegarowa" - mówi Graham Philips z organizacji Powerwatch, która zleciła przygotowanie raportu w tej sprawie.
Dodaje, że wiele dzieci rozmawia przez komórkę nawet 2 godziny dziennie, a swój własny aparat w Wielkiej Brytanii ma już połowa 7-latków i 75 proc. 10-latków.
W odpowiedzi na ostatnie doniesienia brytyjski resort zdrowia zalecił rodzicom, aby zezwalali dzieciom na korzystanie z telefonu tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Z kolei lekarze onkolodzy zaapelowali o to, aby dzieci raczej wysyłały SMS-y i korzystały z głośników albo zestawów głośnomówiących - dodaje dziennik.
Co na to przedstawiciele branży telekomunikacyjnej?
Wszystkie telefony komórkowe spełniają międzynarodowe normy bezpieczeństwa - odpowiada w swoim komunikacie Mobile Operators Association, które zrzesza brytyjskich operatów komórkowych.
Sfora.pl