Anna i Guy Esposito z Bostonu bardzo się zdziwili, gdy okazało się, że tamtejszy sąd wyznaczył mieszkającego z nimi Sala Esposito na członka ławy przysięgłych.
Ich zaskoczenie wynikało z faktu, że Sal jest... kotem.
Wraz z mężem napisała odwołanie do sądu, ale jak podaje fox news to zostało odrzucone...
rzeczpospolita
Cóż, kot nie miał wyjścia i musiał się stawić na rorprawę