-
41
usunięty użytkownik
2010-11-02 00:09:44
2 listopada 2010 00:09 | ID: 320352
anibunny napisał 2010-11-02 00:06:53anu99 napisał 2010-11-01 23:55:16anibunny napisał 2010-11-01 23:51:11anu99 napisał 2010-11-01 23:44:39anibunny napisał 2010-11-01 23:23:03hihi ja dziś frytki miałam na obiado-kolacje... do tego hamburger domowej roboty :D
A frytki kocham...w każdych ilościach :)
A te frytki po angielsku z vinegarem????? Fuuuuuuuj
jesli fish&chips to vinegar (malt vinegar oczywiscie) musi byc :D juz sie nauczylam ;)))) na Ciebie Aniu tez przyjdzie czas ;))))
Nie smakuje mi i koniec!! Tylko brazowy sos HP(nie mylic z drukarkami!!). do frytek jesli z rybka...A tak poza tym chipsy tutejsze to nie te same chipsy co w Polsce
no tak, w końcu chips i crisps to nie to samo ;))
A z kolei w USA tak jak w Polsce, moj R.sie zdziwil w Chicago jak poprosil o chipsy-frytki, a podali mu paczuszke chipsow..
-
42
usunięty użytkownik
2010-11-02 00:11:09
2 listopada 2010 00:11 | ID: 320353
-
43
usunięty użytkownik
2010-11-02 00:12:54
2 listopada 2010 00:12 | ID: 320354
A tak wracajac do tematu ...lubie frytki z piekarnika :) i z sola.
-
44
usunięty użytkownik
2010-11-02 00:14:25
2 listopada 2010 00:14 | ID: 320356
A najlepsze to takie grube, proste McCaina w granatowym worku.
-
45
monaaa71
Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 .
Posty: 28735
2010-11-02 06:49:32
2 listopada 2010 06:49 | ID: 320364
frytki lubię i eż koniecznie konkretnie posolone ;) moi chłopcy zajadają je po prostu z ketchupem
-
46
usunięty użytkownik
2010-11-02 07:26:45
2 listopada 2010 07:26 | ID: 320369
Tak, lubie frytki, zwłaszcza te chude i długie. Smaże je we frytkownicy. Soli dodaje tylko troche.
Cała moja rodzinka bardzo lubi frytki, choć wiadomo że najzdrowsze danie to nie jest:(
-
47
usunięty użytkownik
2010-11-02 07:28:22
2 listopada 2010 07:28 | ID: 320371
Lubię każde - jadam pieczone w piekarniku bez oleju z niewielką ilością soli oraz z ketchupem. Dla zdrowotności oraz żeby nie trzeba było za dużo sprzątać.
-
48
sysia12
Zarejestrowany: 10-05-2010 14:32 .
Posty: 4439
2010-11-02 09:59:40
2 listopada 2010 09:59 | ID: 320484
lubie sobie czasem pochrupać;)najbardziej karbowane lub talarki z małą ilością smakomyka i sosikiem z majonezu i ketchupu
-
49
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-11-02 10:03:26
2 listopada 2010 10:03 | ID: 320485
anu99 napisał 2010-11-02 00:12:54A tak wracajac do tematu ...lubie frytki z piekarnika :) i z sola.
Tez takie lubie... ale bez soli...
, bo ja w ogóle to tak po prawdzie soli i cukru nie lubię...przewrotna ze mnie baba... wiem...
-
50
usunięty użytkownik
2010-11-02 10:22:18
2 listopada 2010 10:22 | ID: 320493
Tak każdy rodzaj :)
z ketchupem, majonezem oraz wegetą :)))
a żołądek no cóż żyje się raz.
-
51
usunięty użytkownik
2010-11-02 10:26:38
2 listopada 2010 10:26 | ID: 320495
moje dziecko je uwielbia!!Tylko ja nie lubie robic inne nie sa tolerowane
-
52
Marcin1984
Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 .
Posty: 2879
2010-11-02 10:29:36
2 listopada 2010 10:29 | ID: 320498
i narobiliście mi ochoty
dziś na obiad będą frytki z keczupem
-
53
usunięty użytkownik
2010-11-02 10:35:50
2 listopada 2010 10:35 | ID: 320507
Uwielbiam frytki! Ale ostatnio, bo szybciej - kroje plastry czyli tzw. talarki. Kiedys jadalam je z duza iloscia majonezu, a ostatnio kroluje ketchup i przyprawa do ziemniakow. Pychotka!
-
54
Marcin1984
Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 .
Posty: 2879
2010-11-02 10:37:38
2 listopada 2010 10:37 | ID: 320509
ja też lubię czasem tzw. półksiężyce, czyli kroję ziemniaki w ćwiartki i piekę. Obsypane przyprawami - pychota :-)
-
55
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-11-02 12:04:10
2 listopada 2010 12:04 | ID: 320587
No i dziś rano miałam bliskie spotkanie z toaletą , baaardzo bliska rozmowa była. Albo dopadł mnie wirus albo frytki na noc to zbyt wiele dla mojego żołądka.
-
56
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-11-02 12:10:51
2 listopada 2010 12:10 | ID: 320595
Marcin1984 napisał 2010-11-02 10:37:38ja też lubię czasem tzw. półksiężyce, czyli kroję ziemniaki w ćwiartki i piekę. Obsypane przyprawami - pychota
ja takie piekę w rękawie:)))) Oczywiście w piekarniku z przyprawami:))) Dzięki Marcin-wiem już co zrobię na podwieczorek:)))
-
57
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-11-02 12:12:05
2 listopada 2010 12:12 | ID: 320596
alanml napisał 2010-11-02 12:04:10No i dziś rano miałam bliskie spotkanie z toaletą , baaardzo bliska rozmowa była. Albo dopadł mnie wirus albo frytki na noc to zbyt wiele dla mojego żołądka.
Ala, to pewnie dlatego, że ze mną się nie chciałaś podzielić:))))
A mówiłam: daj trochę!!!!! A tak się przechorowałaś.
-
58
usunięty użytkownik
2010-11-02 12:17:54
2 listopada 2010 12:17 | ID: 320601
Sonia napisał 2010-11-02 12:12:05alanml napisał 2010-11-02 12:04:10No i dziś rano miałam bliskie spotkanie z toaletą , baaardzo bliska rozmowa była. Albo dopadł mnie wirus albo frytki na noc to zbyt wiele dla mojego żołądka.
Ala, to pewnie dlatego, że ze mną się nie chciałaś podzielić:))))
A mówiłam: daj trochę!!!!! A tak się przechorowałaś. a ja myślę, że się zaraziła i jest w ciąży hi hi...
-
59
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-11-02 12:19:37
2 listopada 2010 12:19 | ID: 320604
pchelka napisał 2010-11-02 12:17:54Sonia napisał 2010-11-02 12:12:05alanml napisał 2010-11-02 12:04:10No i dziś rano miałam bliskie spotkanie z toaletą , baaardzo bliska rozmowa była. Albo dopadł mnie wirus albo frytki na noc to zbyt wiele dla mojego żołądka.
Ala, to pewnie dlatego, że ze mną się nie chciałaś podzielić:))))
A mówiłam: daj trochę!!!!! A tak się przechorowałaś. a ja myślę, że się zaraziła i jest w ciąży hi hi...
też może być:))))
Ale skoro tak wirtualnie można się zarazić, to co ja tu robię????
-
60
alanml
Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 .
Posty: 30511
2010-11-02 12:40:56
2 listopada 2010 12:40 | ID: 320628
Sonia napisał 2010-11-02 12:19:37pchelka napisał 2010-11-02 12:17:54Sonia napisał 2010-11-02 12:12:05alanml napisał 2010-11-02 12:04:10No i dziś rano miałam bliskie spotkanie z toaletą , baaardzo bliska rozmowa była. Albo dopadł mnie wirus albo frytki na noc to zbyt wiele dla mojego żołądka.
Ala, to pewnie dlatego, że ze mną się nie chciałaś podzielić:))))
A mówiłam: daj trochę!!!!! A tak się przechorowałaś. a ja myślę, że się zaraziła i jest w ciąży hi hi...
też może być:))))
Ale skoro tak wirtualnie można się zarazić, to co ja tu robię????
Na bank to kara za chciwość a nie ciąża :))))