Pediatrzy, doświadczone mamy, a niekiedy nawet ortopedzi, od lat zalecają świeżo upieczonym rodzicom, aby swoim dzieciom kupowały "sztywne" buciki do nauki chodzenia. Okazuje się, że to mit, który może zaszkodzić dziecku!
Wbrew temu, w co wierzymy od pokoleń, pierwsze buciki dziecka nie mogą być ani twarde, ani wysokie (zakrywające kostkę)! Jakie obuwie w takim razie wybrać, aby umożliwić malutkim stópkom prawidłowy rozwój? Okazuje się, że podeszwa ortopedyczna zamiast ułatwić dziecku chodzenie, może narobić wiele szkód. Dziecięca stópka potrzebuje bowiem jak najwięcej swobody, w związku z czym buty powinny być miękkie, uszyte z naturalnej skóry. W takim obuwiu stopa się nie poci i ma szansę na prawidłowy rozwój. - Dla dzieci w wieku 1-2 lata z pewnością to nie powinny być buty twarde (sztywne). Muszą być po prostu wygodne i nie spadać ze stóp. Buciki dla dzieci do lat 2-4 natomiast, powinny mieć nie tyle miękką, ale delikatnie sprężystą (giętką) podeszwę. Jedynie zapiętek powinien być usztywniony, wzmocniony. Stosowane są różne rozwiązania konstrukcyjne - komentuje dr med. Wojciech Konera, ortopeda dziecięcy. Miękkie buciki wspierają prawidłowy rozwój stopy. W jaki sposób? Zmuszają do równomiernej pracy mięśni dolnej (zginacze) oraz górnej (prostowniki) części stopy. Poza tym, wpływają na kształt stopy, która staje się zwarta i zgrabna oraz na właściwe zabudowanie sklepienia. Co ciekawe, nawet w tradycyjnych kapciach z gumową podeszwą lub wykonanych z tworzywa sztucznego, mięśnie części grzbietowej stóp praktycznie nie pracują, co prowadzi do przykurczu w późniejszym rozwoju. Jakkolwiek ekspedientka w sklepie obuwniczym będzie gorąco Cię zachęcać do kupna sztywnych, topornych i ciężkich pierwszych butów dla Twojej pociechy, pamiętaj, że możesz nimi tylko zaszkodzić. Aleksandra Sobocińska wp.pl A czym Wy kierujecie się przy zakupie bucików dla swoich pociech ???