Tigrina napisał 2010-07-26 22:55:46Ja przyrządzam tak, jak kalafiora, czyli też gotuję w solonej, jak na ziemniaki, wodzie, ale potem wyławiam na talerz. Na patelni rozpuszczam tłuszcz (masło, olej), podsmażam na tym bułkę tartą i podsmażoną rozlewam na fasolce (kalafiorze).
Ale każdy ma inny sposób na takie potrawy. Kochanego Mama gotuje kalafiora w osolonej wodzie, ale potem polewa go rozgrzanym masłem i posypuje niepodsmażoną bułka tartą
Nie polecam- nie mój smak...
A
ostatnio dowiedziałam się, że kalafiora można ugotować w osolonej wodzie z kostkami rosołowymi i wtedy żadna bułka nie jest potrzebna- próbowałam, nawet dobry, ale inny, niż moje przyzwyczajenie
Z fasolką jeszcze nie próbowałam.
to i ja wypróbuję, ale nie wiem, co małżonek na to...
a wiecie, co zrobić, żeby zapach kalafiora nie roznosił się po mieszkaniu?
Wystarczy podczas gotowania posypać trochę koperku,który neutralizuje zapach - DZIAŁA