Moje nóżki trzynaście miesięcy już mają
I dopiero teraz pierwsze kroczki stawiają.
We wszystkie strony pokój przemierzają,
Świat cały ciekawy z radością zwiedzają.
Dwie nóżki, dwie stópki i dziesięć paluszków!
I choć dreptanie boso jest najlepsze dla maluszków,
To zdarzają się czasem takie sytuacje,
Że stópkom trzeba przygotować piękną stylizację.
Tup-tup-tup nóżki mnie przed siebie niosą
Po trawie przykrytej rosą,
Której słonko rano nie spiło,
Bo jeszcze dobrze się nie obudziło!
Będę biegać wesoło po plaży perlistej,
Zbiorę bukiet kwiatów na łące pobliskiej,
Zostawię odcisk stópki na piasku złocistym,
W kałużę wskoczę razem z dniem dżdżystym.
W lesie będę szukał z tatą oznak wiosny,
Zbiorę mnóstwo szyszek, które spały z sosny,
Piosenkę piękną mi ptaszek zaśpiewa,
Że urosnę duży jak te wszystkie drzewa!
Z mamą w ogródku nowalijki zbiorę,
Na pyszną kanapkę później je pokroję
I będę ganiał motyle po podwórku całym,
Przecież tyle jest zabaw gdy jest się dzieckiem małym!
Gdzie mnie nóżki poniosą? To dobre pytanie!
Jedną rączkę dam tacie, drugą podam mamie
I razem we trójkę na spacer pójdziemy,
Bańki mydlane puszczać będziemy.
Uwielbiam je łapać i patrzeć jak uciekają wysoko,
Mienią się fioletem, różem i w złoto,
Szybują w górę, chmurkom się kłaniają,
Uśmiechu ogromną moc sprawiają!
Uwielbiam tę zabawę, to będzie hit tej wiosny!
Gdzie mnie nóżki poniosą? W nowy dzień radosny!