Trafiłam na ten konkurs przypadkowo. Przeczytałam zasady, obejrzałam kolory lakieru i w tym momencie postanowiłam... musiałam się zarejestrować i napisać komentarz.
Wybieram kolor maku. Dlaczego? Bo zaraz po przeczytaniu tego postu wiedziałam na co się zdecyduję. Nie róża i tulipan, które widywane są dość często. Nawet nie malwa , którą na pewno bym pokochała.
W mojej okolicy rzadko ostatnio widuje maki. Kiedyś, w dzieciństwie, uwielbiałam lato ze względu na ogrom kwiatów. Spośród nich najbardziej lubiłam te polne, rodzina miała mnie dość, w momencie gdy po raz kolejny debatowałam nad wyższością maków i chabrów nad różami. I dzięki Wam sobie to wszystko przypomniałam. Teraz, gdy jestem starsza, nie znajduję tyle czasu na zatrzymanie się i podziwianie tego, co znajduje się obok. A szkoda, czasami przydałaby się ta dziecięca wrażliwość.
Zapachowy lakier, w dodatku w takim kolorze? Nie musicie mnie dwa razy przekonywać, jestem na tak!