Czy zabierzesz dziecko do kina na ten film? Dlaczego?
ZOBACZ ARTYKUŁ:
Gwiezdne wojny – jakie moce przebudzają w dziecku?>>17 grudnia 2015 08:46 | ID: 1266476
Czy zabierzesz dziecko do kina na ten film? Dlaczego?
ZOBACZ ARTYKUŁ:
Gwiezdne wojny – jakie moce przebudzają w dziecku?>>17 grudnia 2015 09:09 | ID: 1266483
Nie oglądamy takich filmów, nie wciągają nas... A nawet gdyby, to i tak nie zabrałabym dziecka na ten film do kina.,...
17 grudnia 2015 10:06 | ID: 1266499
z Mężem idziemy na ten film:)
17 grudnia 2015 10:13 | ID: 1266500
Nie obejrze, bo nie lubię takich filmów.
17 grudnia 2015 11:03 | ID: 1266528
Nie obejrze, bo nie lubię takich filmów.
He he he - dokładnie tak jak ja... nie lubię takich filmów, nie moja bajka...
17 grudnia 2015 21:59 | ID: 1266609
Nie lubię takich filmów. Ale mój 6-cio letni synek z chęcią by obejrzał, za sprawą reklam i zabawek oferowanych dzieciom. Jednak nie zabierzemy go na ten film, jest za mały. Za to w sobotę idę z synkiem na "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" .
17 grudnia 2015 23:00 | ID: 1266613
Nie obejrze, bo nie lubię takich filmów.
He he he - dokładnie tak jak ja... nie lubię takich filmów, nie moja bajka...
ja też nie lubię takich filmów
jednak fanów tego "fantastycznego cuda wszechczsów" jest moc -nie pomyslałam ,że to taki hit ,który znalazł tak szerokie i swiatowe grono odbiorców
fascynacja tym filmem jest mega ,mega
23 grudnia 2015 12:04 | ID: 1267315
Jako dziecko uwielbiałam, ale tera zjuż ,mnie to nie kreci, takze my nie idzimey, idzimey za to na nowego Tarantino, oczywisćie bez dziecka :D
23 grudnia 2015 12:19 | ID: 1267316
Na Tarantino to koniecznie iść trzeba! Ja się już doczekać nie mogę :)
23 grudnia 2015 12:46 | ID: 1267318
Na Tarantino to koniecznie iść trzeba! Ja się już doczekać nie mogę :)
O, dobrze wiedzieć :) Dajcie znac jak wrażenia!
24 grudnia 2015 00:27 | ID: 1267359
po Świętach wybieram sie z mezem na Star Wars:]
29 grudnia 2015 11:23 | ID: 1267862
Mój siostrzeniec ośmiolatek jest wielkim fanem pierwszej trylogii, oglada razem z rodzicami, czy zabierają go na Przebudzenie mocy nie wiem. My wybieramy się sami, ale to już po nowym roku, no i na Tarantowno też, a jakże, mąż mi nie daruje,a i sama z chęcią obejrzę coś nielukrowanego ;)
29 grudnia 2015 11:24 | ID: 1267863
Niezbyt przepadam za takimi :)
29 grudnia 2015 11:25 | ID: 1267868
Mój siostrzeniec ośmiolatek jest wielkim fanem pierwszej trylogii, oglada razem z rodzicami, czy zabierają go na Przebudzenie mocy nie wiem. My wybieramy się sami, ale to już po nowym roku, no i na Tarantowno też, a jakże, mąż mi nie daruje,a i sama z chęcią obejrzę coś nielukrowanego ;)
Też byłyśmy i na sali były dzieci... To decyzja rodziców, ale widziałam film i nie należy do spokojnych, czy neutralnych pod względem agresji. Bilety sprzedawane są od 10 roku życia.
Też jesteśmy ciekawe Tarantino :) Dajcie znać, czy warto :)
21 stycznia 2016 10:49 | ID: 1275736
Mój siostrzeniec ośmiolatek jest wielkim fanem pierwszej trylogii, oglada razem z rodzicami, czy zabierają go na Przebudzenie mocy nie wiem. My wybieramy się sami, ale to już po nowym roku, no i na Tarantowno też, a jakże, mąż mi nie daruje,a i sama z chęcią obejrzę coś nielukrowanego ;)
Też byłyśmy i na sali były dzieci... To decyzja rodziców, ale widziałam film i nie należy do spokojnych, czy neutralnych pod względem agresji. Bilety sprzedawane są od 10 roku życia.
Też jesteśmy ciekawe Tarantino :) Dajcie znać, czy warto :)
No więc byliśmy! Raczek dał 9 na 10, ja bym oscylowała moze bliżej ósemki, bo pierwsze 40 minut dość powolne, potem też akcja jest specyficzna, teatralna troche, bo wlaściwie nie wychodzą z domku, w którym to utkiwli na pustkowiach Wyoming, ale nie nudzi za sprawą soczystych dialogów i... wicie Tarantino - 100 sposób jak zabić i uszkodzić ;) Wszyscy zachwycają się muzyką i słusznie. Klimat, krajobrazy - w ogóle zdjęcia są tak dobre, ze dla nich mozna iśc do kina. Mój M nie miał zastrzeżeń co do ilości krwi, ja troszkę zasłaniałam oczy. Film bardziej męski, ale zdecydowanie wart polecenia. A podobno mial nie powstac, bo wykradli scenariusz ;)
21 stycznia 2016 11:07 | ID: 1275742
Mój siostrzeniec ośmiolatek jest wielkim fanem pierwszej trylogii, oglada razem z rodzicami, czy zabierają go na Przebudzenie mocy nie wiem. My wybieramy się sami, ale to już po nowym roku, no i na Tarantowno też, a jakże, mąż mi nie daruje,a i sama z chęcią obejrzę coś nielukrowanego ;)
Też byłyśmy i na sali były dzieci... To decyzja rodziców, ale widziałam film i nie należy do spokojnych, czy neutralnych pod względem agresji. Bilety sprzedawane są od 10 roku życia.
Też jesteśmy ciekawe Tarantino :) Dajcie znać, czy warto :)
No więc byliśmy! Raczek dał 9 na 10, ja bym oscylowała moze bliżej ósemki, bo pierwsze 40 minut dość powolne, potem też akcja jest specyficzna, teatralna troche, bo wlaściwie nie wychodzą z domku, w którym to utkiwli na pustkowiach Wyoming, ale nie nudzi za sprawą soczystych dialogów i... wicie Tarantino - 100 sposób jak zabić i uszkodzić ;) Wszyscy zachwycają się muzyką i słusznie. Klimat, krajobrazy - w ogóle zdjęcia są tak dobre, ze dla nich mozna iśc do kina. Mój M nie miał zastrzeżeń co do ilości krwi, ja troszkę zasłaniałam oczy. Film bardziej męski, ale zdecydowanie wart polecenia. A podobno mial nie powstac, bo wykradli scenariusz ;)
Dzięki za opinię. Założyłam nowy wątek na nasze recenzję. W takim razie wybiorę się na Tarantina, ale z czapką z daszkiem, bo ja też krwistych scen unikam, ale lubię narrację tego reżysera.
21 stycznia 2016 11:07 | ID: 1275743
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.