Gdy wpadają bardzo głodne dzieciaki do domu a obiad jeszcze nie gotowy. Oczywiście wiadomo że głodne dzieci chcą już i natychmiast. Ale przecież przy obiadku człowiek się tyle napracuje!
Więc co dać do przegryzienia aby pierwszy głód zaspokoić a jeszcze i obiadek by dzieciaki ze smakiem zjadły? Macie jakieś pomysły?