Tworzymy społeczność rodziców
7 maja 2014 13:20 | ID: 1110451
Porozmawiajmy o tym jaką kawkę lubimy pić, czy związany jest z tym jakiś codzienny rytuał? Macie swoje ulubione miejsca na picie kawy, czy pory dnia? Umówiłyście się kiedyś na kawę z kimś interesującym? Lubicie spotykać się na kawie z koleżankami? Czekamy na Wasze wypowiedzi.
Osoby, które zamieszczą najciekawsze wypowiedzi do 21-go maja nagrodzimy! Mamy dla Was 10 kawowych zestawów.
Więcej informacji o KONKURSIE>>>
11 maja 2014 09:12 | ID: 1111625
Dzisiaj niedziela - dzień świąteczy...
a ja mam swoje świąteczne cappuccinko...
zaparzone osobiście przez mężusia...
i czego chcieć więcej w pochmurny poranek...
11 maja 2014 09:36 | ID: 1111637
Jeśli chodzi o wspomnienia z przeszłości dotyczące kawy, to ja mam tylko jedne... Będąc dzieckiem, pamiętam zapach kawy unoszący się po całym mieszkaniu 1-2 razy w tygodniu, był to intensywny, aromatyczny zapach... Wiadomo było, że mama już wstała i robi napój tylko dla dorosłych. Z ciekawości spróbowałam tego specyfiku i niestety nie posmakowało mi, było fusiaste i gorzkie... A ekspres do kawy był skomplikowanym urządzeniem, które obsługiwać mogli tylko rodzice! Z czasem smaki się zmieniają i teraz bez kawy nie ma dnia :) Smacznego :)
11 maja 2014 09:40 | ID: 1111639
A nasza Majka uwielbia zapach i smak kawy!!! zawsze moczy swój malutki paluszek i z uwielbieniem go oblizuję. A Alusia - nie!!!
11 maja 2014 09:43 | ID: 1111641
Dodam jeszcze, że wczoraj po południu miałam gości... Stół zastawiony był słodkościami więc dla mnie wiadome było, co podać do picia ale dla pewności zapytałam... i usłyszałam: poprosimy 5 kaw! :) Nieważne, czy młody czy stary, wszyscy krzyczą: KAWY! :D
11 maja 2014 10:55 | ID: 1111660
Jeśli chodzi o wspomnienia z przeszłości dotyczące kawy, to ja mam tylko jedne... Będąc dzieckiem, pamiętam zapach kawy unoszący się po całym mieszkaniu 1-2 razy w tygodniu, był to intensywny, aromatyczny zapach... Wiadomo było, że mama już wstała i robi napój tylko dla dorosłych. Z ciekawości spróbowałam tego specyfiku i niestety nie posmakowało mi, było fusiaste i gorzkie... A ekspres do kawy był skomplikowanym urządzeniem, które obsługiwać mogli tylko rodzice! Z czasem smaki się zmieniają i teraz bez kawy nie ma dnia :) Smacznego :)
Sięgając do najstarszych skojarzeń z KAWĄ; to moja babcia. Miałam 6-7 lat (babcia zmarła jak miałam 8 lat) i pamiętam babcię w czarnej, długiej sukni, która siedziała przy kaflowym piecu i ręcznym młynkiem mieliła kawę. Mimo tak odległych czasów czuję ten zapach roznoszący się po całym domu. Jak smakowała ówczesna kawa, nie wiem, bo nikt mnie nie poczęstował.
11 maja 2014 11:06 | ID: 1111668
A nasza Majka uwielbia zapach i smak kawy!!! zawsze moczy swój malutki paluszek i z uwielbieniem go oblizuję. A Alusia - nie!!!
U nas ZIEMUŚ jak widzi, że niesie się kawkę to mówi... kaka baba, kaka mama... wiadomo o co chodzi... hi hi hi...
A u rodziców synowej to nawet serwetki rozkłada na stole i sam sobie też podkłada pod kubeczek z piciem... mały "kawoszek"...
11 maja 2014 11:10 | ID: 1111673
Jeśli chodzi o wspomnienia z przeszłości dotyczące kawy, to ja mam tylko jedne... Będąc dzieckiem, pamiętam zapach kawy unoszący się po całym mieszkaniu 1-2 razy w tygodniu, był to intensywny, aromatyczny zapach... Wiadomo było, że mama już wstała i robi napój tylko dla dorosłych. Z ciekawości spróbowałam tego specyfiku i niestety nie posmakowało mi, było fusiaste i gorzkie... A ekspres do kawy był skomplikowanym urządzeniem, które obsługiwać mogli tylko rodzice! Z czasem smaki się zmieniają i teraz bez kawy nie ma dnia :) Smacznego :)
Sięgając do najstarszych skojarzeń z KAWĄ; to moja babcia. Miałam 6-7 lat (babcia zmarła jak miałam 8 lat) i pamiętam babcię w czarnej, długiej sukni, która siedziała przy kaflowym piecu i ręcznym młynkiem mieliła kawę. Mimo tak odległych czasów czuję ten zapach roznoszący się po całym domu. Jak smakowała ówczesna kawa, nie wiem, bo nikt mnie nie poczęstował.
To odległe czasy ale też pamietam z domu rodzinnego mielenie kawy ręcznym młynkiem i jej intensywny zapach w całym mieszkaniu.Obecnie kawę mielę młynkiem elektrycznym ale nie czuję tego zapachu.Testuję różne gatunki kaw ale nie trafiłam na tą aromatyczną.
Pamiętam również z tamtych czasów sąsiadkę zjadajacą fusy po kawie.
11 maja 2014 11:23 | ID: 1111676
Sama pamiętam też czasy ręcznego mielenia kawki...
a zapach... bezcenny...
11 maja 2014 11:27 | ID: 1111678
Sama pamiętam też czasy ręcznego mielenia kawki...
a zapach... bezcenny...
Taki ręczny młynek to dzisiaj już ANTYK.
Być może wnuczki by zapytały - co to jest.
11 maja 2014 11:39 | ID: 1111679
Sama pamiętam też czasy ręcznego mielenia kawki...
a zapach... bezcenny...
Taki ręczny młynek to dzisiaj już ANTYK.
Być może wnuczki by zapytały - co to jest.
Podobny mam w swojej altance to już Oliwci mówiłam i pokazywałam co to jest...
Posiadam również swój pierwszy elektryczny młynek do kawusi...z sentymentu bo dostałam go od taty...
- właśnie taki...
11 maja 2014 11:45 | ID: 1111680
A ja miałam młynek elektryczny po teściowej . Ale gdzieś wyszedł z domu.
I kupiłam kilka lat temu nowy. Mężowi na urodziny!!!
I teraz czasem kupujemy kawę w ziarnach i mielimy.
I delektujemy się wspaniałym zapachem takiej świeżo mielonej i parzonej w ekspresie przepływowym kawy. Pełnia szczęścia!!!
11 maja 2014 12:20 | ID: 1111682
A ja miałam młynek elektryczny po teściowej . Ale gdzieś wyszedł z domu.
I kupiłam kilka lat temu nowy. Mężowi na urodziny!!!
I teraz czasem kupujemy kawę w ziarnach i mielimy.
I delektujemy się wspaniałym zapachem takiej świeżo mielonej i parzonej w ekspresie przepływowym kawy. Pełnia szczęścia!!!
Nowy też mam ale swoje lata też ma... he he he...
i służy mi do mielenia cukru na cukier puder....
11 maja 2014 12:25 | ID: 1111684
A nasz ekspres do kawy tak wyglądał... syn go "dobił" będąc na studiach... 
W tamtych latach taki ekspres to był "rarytas"...
11 maja 2014 13:07 | ID: 1111694
Posypały się wspomnienia o kawie ,młynkach, a teraz umieszczam wypowiedż mojej 8 letniej córki:" Kawa jest chyba bardzo dobra i ładnie pachnie, ale dla mnie jest za gorzka, więc piję tylko kawę... INKE! polecam ją wszystkim"
11 maja 2014 14:22 | ID: 1111703
Moja pije cappucino jak jest jak nie ma pije zbozowa a czasem mnie prosi mamo zostaw mi troche twojej kawy a ma 7 lat :)
11 maja 2014 14:42 | ID: 1111709
Własnie wypiłam kawę po obiedzie, jak fajnie jest usiać na dworze i spokojnie wypic. Zrobiłam syrop z mniszka lekarskiego i syrop z pędów sosny także należała mi się chwila relaksu. Mama z tata tez pija kawkę zajadając się ciastem z rabarbaru.
kawe inkę tez pije od czasu do czasu. Piłam ja będąc w ciąży i karmiąc dziecko. Ekspresu nie mamy a szkoda, bo czasem wpadnę do kolezanki, która robi pyszną kawe z ekspresu. Mogłabym u niej pić litrami tak pyszną kawę. Kiedyś na pewno zdecyduje sie kupić ekspres.
11 maja 2014 19:16 | ID: 1111776
Dodam jeszcze, że wczoraj po południu miałam gości... Stół zastawiony był słodkościami więc dla mnie wiadome było, co podać do picia ale dla pewności zapytałam... i usłyszałam: poprosimy 5 kaw! :) Nieważne, czy młody czy stary, wszyscy krzyczą: KAWY! :D
A ja dziś byłam w gościach na urodzinach chrześniaka. Najpierw wspaniały obiad z rosołkiem z "biegającej" kury, a po obiedzie kawka z pysznym tortem, sernikiem i szarlotką. Wystarczy na tydzień (?).
11 maja 2014 19:52 | ID: 1111783
Jeśli chodzi o mlynki, ekspresy czy inne zaparzacze do kawy... to u mnie w domu było tego dużo! Po zrobieniu porządkow, sporo trafiło do kosza z różnych powódow... I został tylko 1 stary mlynek do mielenia kawy, który używam do dziś :) W kuchni mam wysoki pojemnik z ziarnami kawy, po części jest to dekoracja ale tez jest to pudeleczko pełne prawdziwego aromatu... Raz na jakiś czas, gdy jestem spragniona takiego właśnie wyszukanego smaku, robię sobie kawkę ze świeżo mielonych ziaren... Mmm pycha :)
11 maja 2014 20:05 | ID: 1111787
Zapomniałam dodać, że brakuje mi właśnie ekspresu czy jakiegos porządnego urządzenia do robienia kawy ... Hmm, ale mam nadzieję, ze w przyszłości dorobię się takiego cuda :) A , że czeka mnie jeszcze remont kuchni to moze będzie on taką wisienką na torcie ;) A póki co, robiona ręcznie smakuje wyśmienicie :)
11 maja 2014 20:11 | ID: 1111788
Weekend dobiega końca... Życzę dobrej nocki i miłego rozpoczęcia nowego tygodnia, oczywiście z kubkiem pysznej kawy! Pozdrawiam :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
