Dlaczego na ferie na Mazury a nie w Góry???? A bo Mazury są jeszcze dla nas nieodkryte, a wiemy że spokojne, piękne, ciche...
Idealne na spokojne ferie z małymi Robaczkami, tam by nasze dzieci się wyszalały :)
Góry odpadają bo za daleko na takie maluchy a i dzieci jeszcze za maleńkie na stoki :)
Ponadto Mazury od zawsze nam się marzą i jakoś zawsze nie po drodze leżą :)
Góry drogie, zatłoczone, dla nas troszkę przereklamowane!
Nasza rodzinka stawia na Mazury, jeszcze kiedys będą góry!
Czas poznać inne zakątki polskiej krainy, sami nie znamy co posiadamy...
Ferie takie byłyby nie lada prezentem, kiedy mieliśmy jakieś wakacje a co dopiero ferie... ?!
Ładnie Was przekonujemy ze czas swój tam maksymalnie wykorzystamy i wrócimy w Mazurach rozkochani!
I szczęśliwi będziemy, ze sobą nareszcie pobędziemy! Atrakcje hotelowe to zawrót głowy - baseny i sauna dla mamy, małpi Gaj dla małych, siłka dla taty, potem wszyscy na sanki uderzymy! Nordic Walking też jest w cenie- taki spacer -samo zdrowie!
Taki luksus niedostępny, a tu wciąż życiowe zakręty i nigdy nie starcza na wspólne wypady!
Przecież grzeczni jesteśmy więc ładnie prosimy, pięknymi zdjątkami się podzielimy i "karmę"do Was wyślemy :)