Czy jako młodzi rodzice mieliście jakieś fobie dotyczące Waszych dzieci? Baliście się czegoś podczas opieki nad maluszkiem?
Ja pamiętam jak Natalka jeszcze była noworodkiem i budziła się w nocy na jedzenie. Karmiłam ją u nas w łóżku a później odkładałam do jej łóżeczka. Ale kilka razy budziłam się po karmieniu i szukałam jej po omacku u nas:) Nieraz próbowałam przenieść głowę męża:) Myśląc na śpiąco, że to dzieciaczek:)
Albo jak biegałam z 2tygodniową córeczką do lekarza i robiąc jej badanie krwi, bo nie wiedziałam, czemu płacze i krzyczy, później okazało się, że to były początki kolek:)