Nie raz się nad tym zastanawiałam dlaczego ludziom brakuje odrobiny empatii w stosunku do innych osób, które np. mają odmienne zdanie lub poglądy.
Każdy moim zdaniem ma prawo do swojej wypowiedzi, do swojego wyglądu, do swoich zainteresowań, wiary itp.
Czy inna opinia niż pozostałych musi czasami stwarzać brak tej empatii ???
Czy już brakuje nam odrobiny szacunku i wyrozumiałości do drugiego człowieka ???
Czy tylko tragedia, dramat wzbudza w ludziach odruchy człowieczeństwa ???
Takich pytań można stawiać w nieskończoność.
W te bezsenne nocki dużo rozmyślam o dzisiejszych czasach i stosunkach międzyludzkich, stąd ten watek.
Będę wdzięczna na Wasze wypowiedzi w tej kwestii.