Hmm...nie wiem jak do tej wiadomości podejść...może lepiej, niech Panie to skomentują
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/newsweek-seksmodelki-kulisy-afery-ktora-wstrzasnel,1,5399100,wiadomosc.html
21 stycznia 2013 10:13 | ID: 896351
Nie oszukujmy się niektóre kobiety lubią łatwą kasę...wiele z nich złapało wiatr we włosy a tu nagle skończyła się jazda a kasy brak...to jak najłatwiej zarobić?Ciałem! tym bardziej ,ze nagość w naszym show biznesie i modelingu nie jest niczym obca....jak ma występować nago przed tysiącami to takie spotkanie w hotelowym zaciszu to malutka pestka....o której nikt nie musi sie dowiedzieć...
Takie praktyki prowadzone przez gwiazdy nie sa niczym nowym jedynie moze nie bylo to w takiej formie jak ta. No i przedtem kobiety zadowalały się cenną biżuteria....
21 stycznia 2013 12:08 | ID: 896483
Eh, niby wszyscy o wszystkim wiedzą i po cichu na to przyzwalają i chyba nawet nie ma się co oburzać, bo tak po prostu jest i będzie. Ale wiem jedno: nigdy nie pozwolę moim córkom na bycie modelkami!
21 stycznia 2013 12:20 | ID: 896495
Coś nowego!!!!
Zawsze tak było, jest i będzie. Jeśli nie podoba się , to wypada z obiegu. A obiega różne łóżka i hotele. Mniej lub bardziej ekskuzywne.
22 stycznia 2013 18:43 | ID: 897296
Odczekałem trochę, bo liczyłem, że więcej Pań wypowie swoje zdanie. Mnie w tej sprawie najbardziej dziwi to, że tak ostro potraktowano pośredniczące w kontaktach przedsiębiorcze kobiety. Przecież w tym biznesie nikt nie był niezadowolony, nikt nikogo nie oszukał, nikt nikomu nie zrobił krzywdy, nikt nikogo do niczego nie zmuszał, a traktuje się te Panie jak jakichś nie przymierzając bandytów.
Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że modelki, aktorki, piosenkarki, hostessy, osobiste asystentki czy sekretarki to bardzo często ukryte prostytutki. Wiele z tych dziewczyn zamieszcza w sieci swoje nagie zdjęcia także po to, żeby się nimi taki ktoś zainteresował.
Jedne Panie mają zdolności menadżerskie, inne są lekarzami, czy nauczycielkami, jeszcze innym udało się załapać na urzędnicze stołki, a tym dziewczynom pasowało zarabianie ciałem i agencja zdobyła dla nich najlepszych klientów, którzy za usługi bardzo dobrze płacili.
Czym się więc różni takie pośrednictwo od pośrednictwa w sprzedaży siatkarek, piłkarek ręcznych, czy innych sportowców obojga płci? Przecież to jest taki sam handel żywym towarem. Kilka lat temu naszą prześliczną siatkarkę Katarzynę Skowrońską klub sprzedał do Włoch, a potem została ponownie sprzedana do Turcji, czy diabli wiedzą gdzie. I jakoś nikt z tego powodu nie krzyczał, że to bandycki interes, chociaż też zarabia ciałem, tylko trochę inną jego częścią. Więc o co tym hipokrytom chodzi? Pewnie najgłośniej krzyczą i pomstują ci, którzy sami mają na boku po dwie kochanki, albo zwyczajnie zazdroszczą takiej przedsiębiorczości...
22 stycznia 2013 18:49 | ID: 897300
Odczekałem trochę, bo liczyłem, że więcej Pań wypowie swoje zdanie. Mnie w tej sprawie najbardziej dziwi to, że tak ostro potraktowano pośredniczące w kontaktach przedsiębiorcze kobiety. Przecież w tym biznesie nikt nie był niezadowolony, nikt nikogo nie oszukał, nikt nikomu nie zrobił krzywdy, nikt nikogo do niczego nie zmuszał, a traktuje się te Panie jak jakichś nie przymierzając bandytów.
Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że modelki, aktorki, piosenkarki, hostessy, osobiste asystentki czy sekretarki to bardzo często ukryte prostytutki. Wiele z tych dziewczyn zamieszcza w sieci swoje nagie zdjęcia także po to, żeby się nimi taki ktoś zainteresował.
Jedne Panie mają zdolności menadżerskie, inne są lekarzami, czy nauczycielkami, jeszcze innym udało się załapać na urzędnicze stołki, a tym dziewczynom pasowało zarabianie ciałem i agencja zdobyła dla nich najlepszych klientów, którzy za usługi bardzo dobrze płacili.
Czym się więc różni takie pośrednictwo od pośrednictwa w sprzedaży siatkarek, piłkarek ręcznych, czy innych sportowców obojga płci? Przecież to jest taki sam handel żywym towarem. Kilka lat temu naszą prześliczną siatkarkę Katarzynę Skowrońską klub sprzedał do Włoch, a potem została ponownie sprzedana do Turcji, czy diabli wiedzą gdzie. I jakoś nikt z tego powodu nie krzyczał, że to bandycki interes, chociaż też zarabia ciałem, tylko trochę inną jego częścią. Więc o co tym hipokrytom chodzi? Pewnie najgłośniej krzyczą i pomstują ci, którzy sami mają na boku po dwie kochanki, albo zwyczajnie zazdroszczą takiej przedsiębiorczości...
tak naprawdę nie wiem po co jest ta afera.Wszystkie osoby biorące w tym udział wiedziały co robią i za ile to robią.Nie było tam zmuszania tylko chciały to jechały i dawały.Jedne z nich są stworzone do dawania "przyjemności" a inne do załatwienia im by miały komu tę przyjemność dawać.
Coś nowego!!!!
Zawsze tak było, jest i będzie. Jeśli nie podoba się , to wypada z obiegu. A obiega różne łóżka i hotele. Mniej lub bardziej ekskuzywne.
i tu się zgadzam.A już w świecie show biznesu wydaje mi się, ze to jest stały rytuał.
22 stycznia 2013 18:58 | ID: 897305
Odczekałem trochę, bo liczyłem, że więcej Pań wypowie swoje zdanie. Mnie w tej sprawie najbardziej dziwi to, że tak ostro potraktowano pośredniczące w kontaktach przedsiębiorcze kobiety. Przecież w tym biznesie nikt nie był niezadowolony, nikt nikogo nie oszukał, nikt nikomu nie zrobił krzywdy, nikt nikogo do niczego nie zmuszał, a traktuje się te Panie jak jakichś nie przymierzając bandytów.
Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że modelki, aktorki, piosenkarki, hostessy, osobiste asystentki czy sekretarki to bardzo często ukryte prostytutki. Wiele z tych dziewczyn zamieszcza w sieci swoje nagie zdjęcia także po to, żeby się nimi taki ktoś zainteresował.
Jedne Panie mają zdolności menadżerskie, inne są lekarzami, czy nauczycielkami, jeszcze innym udało się załapać na urzędnicze stołki, a tym dziewczynom pasowało zarabianie ciałem i agencja zdobyła dla nich najlepszych klientów, którzy za usługi bardzo dobrze płacili.
Czym się więc różni takie pośrednictwo od pośrednictwa w sprzedaży siatkarek, piłkarek ręcznych, czy innych sportowców obojga płci? Przecież to jest taki sam handel żywym towarem. Kilka lat temu naszą prześliczną siatkarkę Katarzynę Skowrońską klub sprzedał do Włoch, a potem została ponownie sprzedana do Turcji, czy diabli wiedzą gdzie. I jakoś nikt z tego powodu nie krzyczał, że to bandycki interes, chociaż też zarabia ciałem, tylko trochę inną jego częścią. Więc o co tym hipokrytom chodzi? Pewnie najgłośniej krzyczą i pomstują ci, którzy sami mają na boku po dwie kochanki, albo zwyczajnie zazdroszczą takiej przedsiębiorczości...
Nie zgadzam się z Tobą. Bardzo dobrze,ze potraktowali te "przedsiębiorcze Panie". Zostawienie kogoś w obcym kraju bez możliwości powrotu (jak to było z jedna z dziewczyn gdzie był problem z biletem)to juz nie jest przedsiębiorczość. Jeśli uważasz,że to jest takie w porządku to powiedz czym się różnią te Panie od facetów którzy sprzedają swoje partnerki by razem mieli za co pić lub za co kupić działkę? Jakaś różnica? taka tylko ,że tamto odbywało się w ***** hotelach w środ jedwabi a taka prosta dziewucha sprzedawała się w sutenerze...Dla kogo masz większą pogardę?
22 stycznia 2013 19:08 | ID: 897308
I chce jeszcze dodać.
Czy to nie jest szantaż emocjonalny gdy młoda dziewczyna trafia do agencji modelek i ma niepisany wybór -robienie kariery przez łóżko albo tracisz kontrakty i szanse na za istnienie.
Tak to powinno wyglądać?
22 stycznia 2013 19:16 | ID: 897311
I chce jeszcze dodać.
Czy to nie jest szantaż emocjonalny gdy młoda dziewczyna trafia do agencji modelek i ma niepisany wybór -robienie kariery przez łóżko albo tracisz kontrakty i szanse na za istnienie.
Tak to powinno wyglądać?
Czy ktoś tą młodą dziewczynę zmuszał do pracy jako modelka? Może wykonywać kilkadziesiąt innych zawodów, w których nie ma potrzeby codziennego świecenia gołym tyłkiem na wybiegu, czy w czyimś łóżku. Bo jeżeli ktoś akceptuje takie warunki pracy, w których każą mu chodzić na golasa przed setkami obcych osób, to chyba dyskretne spotkanie we dwoje może być tylko odpoczynkiem od tego codziennego publicznego obnażania się.
Podkreślam raz jeszcze: nikt nikogo do tej pracy nie zmuszał i jasne warunki były ustalone od początku.
Ten biznes nie miał nic wspólnego z handlem dziewczynami wbrew ich woli...
22 stycznia 2013 19:28 | ID: 897319
I chce jeszcze dodać.
Czy to nie jest szantaż emocjonalny gdy młoda dziewczyna trafia do agencji modelek i ma niepisany wybór -robienie kariery przez łóżko albo tracisz kontrakty i szanse na za istnienie.
Tak to powinno wyglądać?
Czy ktoś tą młodą dziewczynę zmuszał do pracy jako modelka? Może wykonywać kilkadziesiąt innych zawodów, w których nie ma potrzeby codziennego świecenia gołym tyłkiem na wybiegu, czy w czyimś łóżku. Bo jeżeli ktoś akceptuje takie warunki pracy, w których każą mu chodzić na golasa przed setkami obcych osób, to chyba dyskretne spotkanie we dwoje może być tylko odpoczynkiem od tego codziennego publicznego obnażania się.
Podkreślam raz jeszcze: nikt nikogo do tej pracy nie zmuszał i jasne warunki były ustalone od początku.
Ten biznes nie miał nic wspólnego z handlem dziewczynami wbrew ich woli...
To sa mlode dziewczyny które ze zderzeniem z taka propozycja gubią się! Wiesz w jakim wieku zaczynają modelki?często sa to 17-18 letnie dziewczynki w wielkim mieście gdzie rodzice nie wiedza co one robią.
kiedyś oglądałam program o prostytutkach gdzie stręczyciele do domów publicznych robią pranie mózgu takim osobom. Wmawiają ze wszyscy tak robią ,ze to nie jest złe. Moze obejrzysz sobie "ballade o lekkim zabarwieniu erotyzmu "gdzie Pan od pokazów robił dziewczynom papke w głowach.
Mi nie chodzi o te super gwiazdy show biznesu tylko o te dziewczyny o których nie pisza w Pudelkach....
23 stycznia 2013 08:04 | ID: 897554
Nieczaruj się kochana! Teraz jest wszystkim wiadome co robią modelki. I na czym polega ich zawód.
"a a410" ma 100 rację.
Nikt dziewczyn nie zmusza do wykonywania zawodu modelki. One same chcą żyć "na bogato" i w świecie fleszy i świateł. Teraz w dobie internetu tym bardziej. I nie mów, że są tego nieświadome co czynią z daleka od rodziców, biedne "same w wielkim mieście".
W wielkim mieście jest mnóstwo sposobów na przeżycie i zarabianie. Ale jak się chce od razu wielką kasę, to decyduje się na bycie prostytutką. I nie ważne czy w agencji towarzyskiej czy w agencji modelek. Bo to tylko inna nazwa.
23 stycznia 2013 11:25 | ID: 897684
Nieczaruj się kochana! Teraz jest wszystkim wiadome co robią modelki. I na czym polega ich zawód.
"a a410" ma 100 rację.
Nikt dziewczyn nie zmusza do wykonywania zawodu modelki. One same chcą żyć "na bogato" i w świecie fleszy i świateł. Teraz w dobie internetu tym bardziej. I nie mów, że są tego nieświadome co czynią z daleka od rodziców, biedne "same w wielkim mieście".
W wielkim mieście jest mnóstwo sposobów na przeżycie i zarabianie. Ale jak się chce od razu wielką kasę, to decyduje się na bycie prostytutką. I nie ważne czy w agencji towarzyskiej czy w agencji modelek. Bo to tylko inna nazwa.
To uważasz,ze tak powinno być? Może wysokie wyroki będą odstraszać kolejne chętne do prowadzenia takiego procederu. Wiem ,że całego świata się nie naprawi ale można próbować.
23 stycznia 2013 13:16 | ID: 897742
Nie uważam, ze tak powinno być. A jakie te surowe wyroki maja być?
A moze w tym względzie to rodzice powinni zaczynać naprawiać świat? Może to oni powinni uczyć dziewczyny, ze rzeczy materialne to nie wszystko? Może to oni powinni prawidlowo układać dziewczynom w glowach? Bo gdy już one zostaną prostytutkami to jest cokolwiek za późno? Może mamusie powinny inaczej uczyć małe dziewczynki życia? Może to rodzice nie powinni uczyć dziewczynki pędu za pieniądzem? Dzieci najczęściej wzorują się na rodzicach. I jeśłi w domu panuje kult pieniądza, to dziewczynki zrobią wszystko aby go mieć.
Taka jest bolesna prawda. I żadne sądy i wyroki tego nie zmienią.
23 stycznia 2013 13:58 | ID: 897760
Miały kasę jako modelki, potem skończyły się takie kontrakty, to znalazły inne. A że są dorosłe, to chyba wiedziały, co robią...
23 stycznia 2013 14:55 | ID: 897792
W Polsce prostytucja jest legalna.Organizowana działalność dotycząca świadczenia usług seksualnych (typu dom publiczny) jest zabroniona i podlega karze.
Z wikipedi:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sutenerstwo
W Polsce sutenerstwo (podobnie jak stręczycielstwo i kuplerstwo) jest przestępstwem, opisanym w art. 204 § 2 Kodeksu karnego, zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności (lub karą do 10 lat, jeśli osoba prostytuująca się jest małoletnia).
To ,ze jest to ogólne przyjęte nie oznacza ze należy przymykać na to oko no bo wszyscy tak robią. Dlatego popieram nagonke na te Panie które sa takie zaradne i wykorzystują do zarobku ciała innych kobiet.
23 stycznia 2013 17:53 | ID: 897891
http://nocoty.pl/gid,15275895,img,15276148,kat,1013545,title,Wegrowska-zeznaje-Ja-sie-domyslalam-ze-w-gre-moze-wchodzic-uprawianie-seksu-za-pieniadze,galeria.html?T%5Bpage%5D=6
Może nie znam się na muzyce ale Węgrowską kojarzę tylko z 1 utworu, który śpiewała z zespołem Feel i występu w "Barze".A innych jej hitów nie słyszałam.Wcale nie zdziwię się jak więcej takich gwiazd będzie w to zamieszanych.
23 stycznia 2013 17:59 | ID: 897895
Może jestem kołtunką , ale patrząc na drugie zdjęcie pani Wegrowskiej różnie mozna myśleć. Na grzeczną modelkę to mi nie wygląda.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.