Familijna złość - Forum

Droga Pani nikt tu nie bije... i proszę nie pisać, że pod wszystkimi konkursami tak się dzieje...

Jeśli chodzi o moją osobę to nie zawiść , bo swój honor mam i uczciwość również a u innych czasami nie widzę ani jednego ani drugiego...

Chociaż okulary na nosie mamto przeczytałabym i mniejsze literki...

Oliwko, a podobno dziś dzień życzliowści...

A jednak ostatni raz wypowiem się na temat udziału w konkursach. 

Ja biorę czasem udział w konkursach. Czasem coś wygram, a częściej nie. Doceniam pracę uczestniczek konkursów. Ich talent i czas poświęcony na stworzenie czegoś oryginalnego i dowcipnego . Po prostu czegoś fajnego. Ale zniesmacza mnie forma kliknięć na prace jednorazowych uczestników. Wiem, wiem - każdy uczestnik forum jest ważny. Ja nie potrafię omijać reguł gry ale to nie znaczy , że jestem zawistna. Oczywiście, że gratuluję wygranych. Ale mogę też serdeczniej potraktować stałe uczestniczki forum. Tego mi nikt nie zabroni. I nie boję się odezwać. 

Czasem te wygrane są grubymi nićmi szyte. I to też mam prawo powiedzieć. Tak jak inne wypowiadają się o uczciwych formach głosowań. 

I dla jasności: Będę głosowała tylko i wyłącznie na stałe uczestniczki naszego forum. I to też mi wolno. I regulamin tego nie zabrania. 

Koniec!!!!

Droga Pani,

po pierwsze - nie napisałam, że pod wszytskimi konkursami

po drugie - podobnie jak Pani skorzystałam z możliwości podzielenia się swoją opinią i troską bo lubię Familie i jako nowa użytkowniczka, chciałabym poczuć się częścią społeczności, której niestety chwilowo się raczej obawiam

po trzecie - jeśli miałabym do Pani personalne uwagi na pewno nie opisałabym tego na forum tylko skorzytsała z narzędzia - wyślij wiadomość

a po kolejne - przepraszam, nie wiedziałam że kwestia literek narusza regulamin forum lub netykiety

Wiem, wiem - i dałam ponieść się emocjom... alem stara baba to ten kto chce to przymruży oko a kto nie - to niech mnie nawyzywa... i lżej mu będzie...

Kazdy ma prawo wyrazac swoje zdanie, wiec o to tutaj chodzi jezeli chodzi o froum nieprawdaz? mysle ze zeby sie poczuc czescia spolecznosci Familie, trzeba sie cos udzielac, bo bez tego ani rusz. 

Dzień życzliwości, nie trzeba było zaczynać od pretensji Będzie nam miło jak zostaniesz z nami i poznasz nas z innej strony

To odpowiadam:

po pierwsze - "zwłaszcza pod konkursami" - to jak można to zinterpretować ???

po drugie - jak wielokrotnie podkreślałam każdy może wyrażać swoją opinię, Pani ją wyraziła i ja też.

A kogo tu można się obawiać i to wirtualnie, bić jeszcze chyba tak nie biją...

po trzecie - jeśli ktoś ma konkretne zarzuty co do mnie to nie musi mi pisać na priv - czasami takie uwagi są nawet w wielu przypadkach pomocne i dla innych...

a te kolejne to odnośnie literek - jak Pani nasze Forum śledzi to widać, że używamy przeważnie małych liter. 

W wypadkach jeśli chcemy podkreślić coś ważnego tak się robi - przynajmniej ja tak robię z szacunku do innych użytkowników...

A słowo przepraszam nie jest mi obce i jeśli Pani czuje się urażona to PRZEPRASZAM !!!

Meagang witamy na Forum:) Nie bój się Nas! Zapraszam do udzielania się i poznania Nas bliżej- zobaczysz że nie jesteśmy takie złe:)

A co do dużych liter Grażynko- przeciez Meagang nie napisała wszystkiego dużymi drukowanymi. Mi tam się podoba jak ktoś ma swoją czcionkę którą lubi pisać- odrazu odróżnia się na tle innych.

Oj po tych moich dzisiejszych postach to ja chyba się "zakamufluję".... bo chyba i "stali" użytkownicy mogą tak zrobić... zaraz oblukam...

Halo, halo, a ty gdzie się wybierasz ????? 

Witaj !

Nie klocmy sie, nie ma sensu to. Kolezanka juz zrozumiala, ze powinna udzielac sie tu na forum, a nie tylko brac udzial w konkursach :)

He he he - ja nigdzie - do podziemia tylko... Dosyć już wychodzić przed szereg...

BASIU sprawdź czy moją prezentację widzisz... bo ja sama to nie sprawdzę...

Znaczy się co? Zdjęcie widać , aco jeszcze Grazynko mam sprawdzić ?

grazynk  Widac cie w prezentacji- bynajmniej ja cie widze

Reszta też w porządku

I wszystkie moje dane itp.

tak

Ooo... a ja chciałam by tak było...

Autor tej strony nie udostępnia jej wszystkim! Oznacza to, że mogą ją oglądać tylko zalogowani Użytkownicy Familie.pl, tylko osoby z książki adresowej jej autora albo tylko on sam.
Aby zobaczyć tę stronę, zaloguj się i/lub skontaktuj się z jej autorem na Familie.pl.