Moja córcia, coś niechętnie je z łyżeczki. Daje jej jeść w formie zabawy, żeby ją już czymś zaciekawić, ale w polowie jedzenia jest już wyraźnie znudzona i zdenerwowana. Wtedy przechodzę na butlę, żeby już w spokoju dojadła resztę. Nie wiem czy próbować jej wpychać tą resztę? ale boję się, że już całkowicie się zniechęci do łyżeczki.