16 kwietnia 2011 17:05 | ID: 492533
Te zdjęcia są straszne!!!
Choroba straszna.
nie potrafię zrozumieć tego co nimi kieruje... ;(
16 kwietnia 2011 17:08 | ID: 492540
jejku jak one wyglądają, przecież za chwile zostanie z nich tylko cień.
17 kwietnia 2011 22:45 | ID: 493567
miałam koleżankę, która cierpiała na tę chorobę. niestety, nic do niej nie docierało, ona nadal uważała że albo jest w wszystko w porządku, albo przesadzamy... a tak naprawdę to ona ma jeszcze kilka kilo do zrzucenia! każdy kęs, choćby owoc był największą karą! to jest naprawdę straszna choroba, tak ducha jak i ciała. leczenie długo trwa. nie da się wstać rano i powiedzieć 'już jestem zdrowa'. to tak się tylko wydaje, powiedzieć anorektyczce 'no po prostu zacznij jeść'. nie da się. taka osoba ma problemy z funkcjonowaniem na wielu płaszczyznach, dla zdrowego człowieka wręcz banalnych, jak np. zrobienie zakupów. wszystko przeliczają, analizują, każda kaloria musi być na względzie, rutynowe produkty...
najlepiej przeciwdziałać, niż leczyć. ale rodzice często nie widzą problemu w postaci spadającej wagi (mimo że dziecko było zawsze szczupłe), jedzenia w samotności, pozostawiania drugiego śniadania w domu, przeznaczonego do zjedzenia w szkole.
i nie zapominajmy - mężczyźni/chłopcy też chorują na anoreksję. to nie jest wyłączna domena kobiet!
18 kwietnia 2011 09:31 | ID: 493840
to jest choroba, tym ludziom potrzebna jest pomoc,
Myślę, że gdyby nie lansowanie szczupłości, takich ludzi byłoby mniej.
Każdy wiek niesie za sobą jakieś wzorce wyglądu, a ludzie niezależnie od czasów w jakich żyją często ślepo się temu poddają.
W czasopismach pełno kobiet, szczupłych i idealnie pięknych. Ale czy to prawda, czy program komputerowy?
Ja choć nie głodzę się, bo lubię dobrze zjeść, to też chcę wyglądać szczupło.
Miałam znajomą chorą na anoreksję, uwielbiała gotować i najadała się samym zapachem, lubiła patrzeć jak ktoś je, a sama do ust nic nie wzięła. Na cały dzień wystarczał jej kubeczek jogurtu z otrębami.
18 kwietnia 2011 09:33 | ID: 493845
To jest walka o życie, wycieńczone organizmy, często zaczynają jeść jak są krok od śmierci
30 kwietnia 2011 17:48 | ID: 505864
Przypominam temat - dzis sie przekonałam jak wielki jest brak świadomosci w temacie tej strasznej choroby.
1 maja 2011 06:00 | ID: 506297
Przypominam temat - dzis sie przekonałam jak wielki jest brak świadomosci w temacie tej strasznej choroby.
1 maja 2011 14:13 | ID: 506580
Ooo MATKO !!!
To ja już wole być taka, jaka jestem...
1 maja 2011 16:02 | ID: 506630
Koszmar do jakiego stanu sie doprowadzily
1 maja 2011 21:07 | ID: 506916
Tak, tylko nie zapominajmy, że zawsze jest jakiś powód... To nie jest zwykłe pragnienie bycia szczupłą.
Czasami to uzewnętrznia chęć przejęcia w końcu kontroli nad swoim życiem, czasem jest to rekompensowanie niedostatku akceptacji ze strony rodziców, itp. W celu wyleczenia anorektyczki z choroby stosuje się terapię rodzinną, a to wiele mówi...
17 lutego 2012 15:02 | ID: 747170
Witam, przygotowuję program do którego chcę zaprosić dziewczyny, które zmagają się z zaburzeniami odżywiania- anoreksją, bulimią.
Osoby zainteresowane niezobowiązującą rozmową na ten temat proszę o kontakt na maila: [wymoderowano - regulamin forum pkt 3i]
14 stycznia 2013 16:00 | ID: 892959
Poszukuje dziewczyn do programu telewizyjnego na temat anoreksji. Szukam dziewczyn, ktore chcialyby opowiedziec o swoich doswiadczeniach zwiazanych z walką z chorobą. Których historie mogą być przestrogą dla innych dziewczyn. Kontakt [wymoderowano]
23 stycznia 2013 14:20 | ID: 897775
Łatwo mówić to osobom, które są chud e:(
Zapraszam na mój blog
{WYMODEROWANO} Wydaje mi się, że gdyby w Twoim wypadku chodziło o normalne odchudzanie z realnych powodów, to nie uczestniczyłabyś w tym ruchu proana, który jest wszystkim znany z jak najgorszej strony... Jest wiele innych sposobów na schudnięcie, ale oczywiście wtedy, gdy jest to potrzebne i w rozsądnych ilościach.
28 czerwca 2013 11:35 | ID: 980120
Cześć dziewczyny!
Mam do Was ogromną prośbę.
Widzę,że wypowiadają się tutaj też osoby, które cierpiały na anoreksję.
Przygotowuję właśnie pracę magisterską nt anoreksji psychicznej. Czy któraś z Was chciałaby wziąć udział w moich badaniach???
Byłabym bardzo wdzięczna. Każda pomoc się dla mnie liczy.
Proszę o kontakt mailowy olcia00007@gmail.com
28 czerwca 2013 12:00 | ID: 980125
Jak oglądam takie zdjęcia to aż mnie mdli :( Ja czasami też patrzeć na siebie nie mogę jak założę zbyt obcisłą koszulkę :( Chuda i płaska jestem jak patyk. Mi z kolei ciężko jest przybrać choć kilka kg. Kocham ruch i bieganie ale robię wszystko, żeby dostarczyć organizmowi jak najwięcej kalorii, żeby nie daj Boże nie schudnąć bardziej :( Współczuję wszystkim, których dopadła ta paskudna choroba :(
14 lipca 2013 19:05 | ID: 988015
Witajcie,
Mam na imię Justyna i jestem studentką pedagogiki resocjalizacyjnej na III roku.
Zwracamy się do Was z gorącą prośbą o wypełnienie ankiety specjalnie stworzonej pod pracę licencjacką o temacie: „Relacje społeczne dziewcząt cierpiących na anoreksje”. Ankieta jest skierowana do osób w wieku od 18 do 25 roku życia (wyłącznie dla kobiet). Zaznaczam, że ankieta jest w pełni anonimowa i posłuży mi wyłącznie do badań.
Wyniki uzyskane dzięki Waszemu zaangażowaniu pomogą mi w badaniach niezbędnych do pracy licencjackiej a poza tym przyczynią się do pogłębienia mojej wiedzy na temat sytuacji osób chorujących na anoreksję w szczególności dotyczącej wsparcia społecznego, które takie osoby mogą otrzymać .
Zależy mi na zebraniu jak największej liczby danych. Każda wypełniona ankieta ma dla mnie ogromną wartość.
Poniżej podaje link do ankiety:
http://www.survio.com/survey/d/T8E7Y7S3C8D9T7T7S
Liczę na Waszą pomoc. Z góry dziękuje.
9 marca 2014 13:22 | ID: 1090818
Cześć,
Jestem jedną z grupy studentek odbywających staż w Ceterum Terapii Zaburzeń Odżywania w Poznaniu i poszukuję osób, które przeszły przez anoreksję lub bulimię.
Chcemy za waszym pośrednictwem pokazać, jak myśli człowiek pogrążony w tego typu chorobie, jak wygląda walka z nią, a w szczególności chcemy pokazać innym „żywe” historie ludzi, którzy przez nie przeszli. Dzięki Waszej pomocy możemy zwiększyć dostępność informacji dotyczących zaburzeń odżywania – informacji, które nie będą już tylko sucho spisaną teorią, a autentycznymi odczuciami osób chorych.
Jeśli chciałabyś/chciałbyś nam pomóc, możesz to zrobić opowiadając swoją historię za pomocą kanału naszego Centrum na YouTube, który zostanie otworzony w tym celu. Historię możesz opowiedzieć bezpośrednio do kamery lub np. przedstawić ją w formie prezentacji. Możesz, także dodać samą prezentację z tekstem.
Ty decydujesz ile ze swojej historii ujawnisz.
Chcesz pomóc? Napisz do nas: ctzo.kontakt@gmail.com
Pod adresem ctzo.pomoc@gmail.com możesz także napisać z pytaniami odnoszącymi się do zaburzeń odżywiania (swoich lub bliskich), konsultacji itp.
Pozdrawiam,
Ania
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.