Czy kupujecie markowe ubranka dla maluchów? I co o nich sądzicie? Są przereklamowane czy może warte swojej ceny?
My czesto kupujemy bodziaki i śpiochy w Mothercare. Ale tylko te pakowane po kilka sztuk - najczesciej 5 lub nawet 7. Wówczas cena jest "normalna" a jakość super. Bardzo mi się podobają zakładki w ich bodziakach, dzięki nim można szybko przełożyć ubranko przez główkę i maluch się nie denerwuje. Poza tym bawełna jest delikatna i mają bardzo ładną kolorystykę oraz wzorki na ubrankach.
Z innych sklepów markowych bardzo podobają mi się ubranka w Smyku z kolekcji CoolClub, niestety cenę mają za wysoką. Tak więc tylko raz skusiłam się na wiosenną kurteczkę z pieskiem. Pozostałe ubranka podziwiam za pastelową kolorystykę i delikatność.
Coccodrillo - kiedyś kupilismy u nich bodziaki - mają małą rozmiarówkę i dosyć wąskie ubranka. Młodemu było trochę ciasno, pomimo że jest dosyć drobny. Co do kolorystyki to denerwuje mnie u nich to, że na każdym ubranku jest jakis napis, a obrazki dla nieco starszych dzieci.
H&M - duże zatrzaski, mi osobiście przeszkadzają a do tego niestety bardzo wąskie i ciasne ubranka. Chociaż kolorystyka całkiem fajna. Może jak Staś będzie starszy to będę częściej u nich kupować.
A jakie są Wasze doświadczenia? Które marki polecacie a które nie są warte Waszej uwagi?
