Kosmetyki WELEDA <3
Dzięki portalowi familie.pl mogliśmy przetestować kosmetyki WELEDA. Otrzymaliśmy szampon i płyn (2w1) do mycia ciała oraz krem do ciała z nagietkiem lekarskim.
Zawsze kiedy sięgam po jakieś nowe kosmetyki dla swojej córeczki zwracam uwagę w pierwszej kolejności na skład produktu. Bez wątpienia produkty, które mieliśmy przyjmność testować mają świetny skład, a mianowicie organiczne ekstrakty z nagietka i rumianku, olejek migdałowy i lanolina oraz owoc kokosa, dzięki czemu skóra naszego maluszka jest delikatna, krem do ciała łagodzi i przede wszsytkim nie wysusza skóry. Od jakiegoś czasu męczyliśmy się z ciemieniuchą, ale wystarczyło zaledwie kilka dni stosowania szamponu i płynu do mycia ciała WELEDA, a problem zniknął.
Konsystencja kremu jest dla mnie jako dla mamy idealna. Krem szybko się wchłania, a jednocześnie odpowiednio nawilża, a dodatkowo nie trzeba się martwić, że ubrudzi ubranko. Produkty pachną bardzo naturalnie, co moim zdaniem nie pobudza maluszka, kiedy idzie spać po kąpieli.
Bez wątpienia trzeba przyznać, że opakowanie tych produktów jest ekstra! Kolor opakowania przyciąga wzrok dziecka, dzięki czemu spokojnie możemy posamrować nasze dzieci. Zazwyczaj moja Lili nie lubi, kiedy smaruję jej ciało, ale nie w tym przypadku! Opakowania są poręczne i łatwe w użyciu. Krem nie zajmuje dużo miejsca, dzięki czemu mogę wrzucić go do każdej torby, tak żeby zawsze mieć go ze sobą.
Z czystym sumieniem polecam wszystkim Rodzicom... już od pierwszego dnia życia Maluszka!